chyba nie. W sumie miesiąc temu to same pytanie zadałem i nikt nie chciał przyznać się do tej koncepcji  do tego na drugiej ścianie za lodówka i szafką były płytki. zobaczę jak to wyjdzie może coś wstawię w tą dziurę na ścianie, jakieś sugestie?
Wczoraj montowałem zlew nie wiem co za chory po**b wymyślił pseudo syfon co był w zestawie chciał bym wiedzieć co brał ja też chce. Kiedyś dwa kolanka i trójnik plus syfon i odpływ a tu puzzle w białym worku chyba żeby nie widzieć co się bierze załączony rysunek zostawmy, na uj pod zlewem jakiś czwórnik   czy jak to nazwać 3 godziny klejenia na silikon, bo jak nie na jednej to drugiej   uszczelce cieknie, jak zacząłem dokręcać to gwint zerwany a nie wyglądam jak niedźwiedź, urwa że stare wszystko wyje**łem wcześniej. 

Taki był na początku plan same płytki nawet udało się dobrać ale problem był z tym paskiem do góry a skuwać całość i kłaść nowe to pewnie na sierpień bym się wyrobił. 

Co to za piła?

Małymi kroczkami do przodu pomału idzie jak się inne jeszcze rzeczy robi. Jeszcze fronty wyregulować, cokoły, jeszcze ma być nadstawka nad słupek, doba za krótka a jeszcze łóżeczko ogarnąć.
Jak na pierwszą kuchnie wydaje mi się że wyszło nie najgorzej jak na amatora. Zdjęcia muszę zrobić czymś lepszym niż toster.
Jeszcze raz dziękuję wszystkim za pomoc.
 

Muszę coś wymyślić na ten kawałek ściany już jest oje**ny  jakimś sokiem czy dżemem, wczoraj fachowiec wymienił lodówkę jebła po tygodniu w du**e na gwarancji była. Najpierw muszę przerobić czy zrobić łóżeczko i dostawkę do łóżka  na podwójne niestety termin goni a doba nie chce się rozciagnąc.