Zmontowałem Już kilka kotłów elektrycznych i tak szczerze to wiem że są to pochłaniacze kasy, przy pierwszym włączeniu np przed sezonem, ale to się również tyczy kotłów gazowych podczas pierwszego uruchomienie np przez serwisanta. Genarlnie to koszty ogrzewania i ewentualnego podgrzewania WU powinno się obliczac na podstawie roku a nie sezonu czyli
Ogrzewany dom eko groszkiem bez zasobnika :
Koszt ogrzewania plus koszt przygotowania wody
Ogrzewamy dom eko groszkiem z zasobnikiem:
Koszt eko groszku za rok
Ogrzewamy dom gazem ale wodę innym źródłem:
Koszt gazu plus inne źródło
Ogrzewamy dom gazem z zasobnikiem lub kotłem 2 funkcyjnym ( co w wielu przypadkach jest nieprawidłowe, mam tu na myśli stratę wody)
Koszt gazu
I podobnie do alternatywnych źródeł tj pompy ciepła gruntowe, powietrzne, i inne
Odnośnie kominka to według mniej fajnie (sam posiadam) ale jedynie w formie ozdoby oraz relaksu, nie służy do ogrzewanai domu tylko to zrobienia nastroju ( chyba że ktoś chcę mieć kotłownię w salonie) , kominki z płaszczem wodnym.... oj nie montowalem od dobrych paru lat, ludzie od tego odchodzą, no chyba że nie ma innej możliwości.
Z rzeczy ważnych przy wyborze źródła ciepła, sprawność energetyczna budynku oraz zapotrzebowanie na ciepło, oraz obsługa (Mam na to czas czy nie mam)
Z kotlami gazowymi można w dzisiejszych czasach zrobić bardzo fajne i sprawne ogrzewanie, a i bajerów w nich nie brakuje, dodając do tego rekuperacje można osiągnąć bardzo duża sprawność.
Co do eko groszku... hmmm kocioł dobrej marki tylko taki który spełnia normę 5 klasy oraz normę ustawy unijnej dla eko ogrzewania, do tego konkretny instalator, który zaprojektuje całą instalację ( średnicę rur, zawory 4d itp) w prawidłowy sposób, ponad to bardzo dobre ustawienie sterownika kotła, i najważniejsze to sam opał w dobrej klasie i też podziała bez obsługowo ( poza uzupełnieniem paliwa) .
To tyle z mojego monologu
Pozdro