Kornikowo - Forum stolarskie

HydePark - to co podziemie kocha najbardziej ! => Takie tam.. => Wątek zaczęty przez: raw w 2021-01-16 | 21:41:45

Tytuł: Powerbank & ładowarka dla ogniw li-ion (18650), ni-mh, ni-cd, itd.
Wiadomość wysłana przez: raw w 2021-01-16 | 21:41:45
Mam trochę ogniw 18650 z demontażu deskorolek elektrycznych (hoverboard) . Chciałbym je naładować i używać jako powerbanka (5v). Pochodzą z 2 akumulatorów: samsung (ogniwo: 3.7v, cały aku: 36v/4.4 ah, ilość: 20 sztuk) i lg (ogniwo: 3.?v, cały aku: 40v/4.4 ah, ilość 20 sztuk). Nie znam się zbytnio na tym, ale ogniwa nie są chyba zabezpieczone przed przeładowaniem/nadmiernym rozładowaniem (to było pewnie w głównym module).

Na razie druciarsko skleciłem pseudoładowarkę ze zwykłej do telefonu 5v i przelotki od e-papierosa, która na wyjściu daje 4.2v@420mA, czyli cienutko, ale ładuje. Miernikiem sprawdzam co jakiś czas napięcie. Być może dioda od przelotki zaświeci na zielono przy 4.2v (na razie świeci czerwona). Życia mi nie starczy, żeby wszystkie naładować.

Dlatego pytam. Co polecacie? Ewentualnie 2 odrębne moduły, tj. ładowarka + powerbank (żeby można było do niego wsadzić naładowane aku).

Tytuł: Odp: Ładowarka&powerbank (2w1) dla ogniw 18650
Wiadomość wysłana przez: hatemenow w 2021-01-17 | 11:18:35
Jak ogniwa przeładujesz to mogą zrobić bum. Ogniwa są połączone ze sobą czy każde osobno? Ja rozdzieliłbym je na pojedyncze sztuki i kupił ładowarkę do ogniw, na allegro za ok 70zł masz takie na 4szt. A żeby zrobić jakiś powerbank to można pobawić się z koszyczkami do baterii. Moim zdaniem ładowanie takich ogniw ładowarką do tego nie przeznaczoną to skórka niewarta wyprawki.
Tytuł: Odp: Ładowarka&powerbank (2w1) dla ogniw 18650
Wiadomość wysłana przez: Axo w 2021-01-17 | 11:28:18
Popieram. Litokala albo nitecore to grosze.
Robią robotę a nawet więcej.

A co więcej niektóre ładowarki maja funkcje powerbanka.
Tytuł: Odp: Ładowarka&powerbank (2w1) dla ogniw 18650
Wiadomość wysłana przez: raw w 2021-01-17 | 12:33:50
(http://i.imgur.com/fNRJjKDb.jpg) (https://imgur.com/fNRJjKD)

Ano, zamierzam coś kupić. Tylko testowo podłączyłem, napięcie na na ogniwie wzrasta, nie grzeje się, ale wiem, że nie tędy droga. Miałem akurat moduł od e-papierosa na 4.2v.

Jako ładowarkę upatrzyłem takie cuś, może być? Tylko trzeba dobry zasilacz dokupić. Jest też wersja z szybkim ładowaniem (vc4s), ale ogniwa chyba nie lubią zbyt szybko.

https://allegro.pl/oferta/ladowarka-do-akumulatorow-xtar-vc4-18650-w-wa-7883157295


Odnośnie powerbanka, poniższa obudowa mi odpowiada (lub na 8 ogniw):

https://allegro.pl/oferta/obudowa-powerbank-2xusb-10x18650-led-usbc-microusb-10025226196

Ma on opcję ładowania, ale chciałbym osobną ładowarkę z różnymi bajerami. Coś lepsiejszego.

Co do samych ogniw, 20 ma napięcie ~3.6v, natomiast druga połowa niecały volt. Z tymi chyba może być problem. Niby z moją pseudoładowarką ogniwo wstało na blisko 4v, ale coś chyba nie do końca halo. Próbowałem też metody odpalenia ogniwa metodą połączenia na krótko z "silniejszym" zgodnymi biegunami, też niby działa. Jednak wolałbym, żeby profesjonalnie zrobiła to za mnie ładowarka z funkcją ożywiania trupiszcza. Może będzie lepszy rezultat (albo wcale :P).
Tytuł: Odp: Ładowarka&powerbank (2w1) dla ogniw 18650
Wiadomość wysłana przez: hatemenow w 2021-01-17 | 12:44:46
Ogólnie w akumulatorach napięcie to nie wszystko. Ważne też jest to czy trzyma pojemność. Czasami trafiony akumulator naładujesz do nominalnego napięcia ale pod obciążeniem jest kicha.
Ja pewnie brałbym coś takiego https://allegro.pl/oferta/ladowarka-nitecore-f4-flexbank-powerbank-4x-18650-8992570237
Trochę drożej niż to co Ty pokazałeś ale to sprawdzona firma.
Tytuł: Odp: Ładowarka&powerbank (2w1) dla ogniw 18650
Wiadomość wysłana przez: Axo w 2021-01-17 | 12:48:08
Sczerze Ci napisze, ze nie zaglebialem sie w temat za bardzo.
Jesli chodzi o ladowarke wybralbym model sprawdzony, chwalony przez wlascicieli.
Mam tez ladowarke tyle ze do zwyklych akumulatorkow, ktora ma funkcje testowania oraz reanimacji akumulatorow.
Dokladnei nie wiem czy taka istnieje na 18650.

Dolozylbym i kupil np taka.

https://allegro.pl/oferta/ladowarka-nitecore-um4-ogniwa-li-ion-lifepo4-nimh-8993015740



O kolega wyprzedzil z modelem opcji powerbanka.
Tytuł: Odp: Ładowarka&powerbank (2w1) dla ogniw 18650
Wiadomość wysłana przez: raw w 2021-01-17 | 13:55:28
O nitecore czytałem, że przegrzewa ogniwa ni-(mh/cd), a takich też trochę mam i chciałbym ynteligientniej podładować niż na starej gp co dotychczas (też nagrzewa). Chociaż nie pamiętam dokładnie jakiego modelu to dotyczyło. Powerbanka rozważam, ale przydałby się na więcej ogniw. W opisie nitecore jest, że ożywia nadmiernie rozładowane ogniwa "over-discharged battery activation". Pomyślę nad tą opcją.

Czasami trafiony akumulator naładujesz do nominalnego napięcia ale pod obciążeniem jest kicha.

Coś mi się zdaje, że tak będzie z 20 aku, które zbyt długo leżały z napięciem ~1v. Naładowałem na próbę trefnego i dobrego do blisko 4v, podpiąłem pod małą wkrętarkę na 1 ogniwo 18650. Trefny niestety nie ma siły zakręcić silniczkiem (aby dioda doświetlająca zapala się), a dobry działa. Chyba, że mundre ładowarki coś wskórają.
Tytuł: Odp: Ładowarka&powerbank (2w1) dla ogniw 18650
Wiadomość wysłana przez: raw w 2021-01-17 | 17:29:53
(http://i.imgur.com/3Osgt5mb.jpg) (https://imgur.com/3Osgt5m) (http://i.imgur.com/U3hf1oZb.jpg) (https://imgur.com/U3hf1oZ)

Chyba kicha jest. Doładowało do 4.21v, zapaliła się zielona diodka na przelotce od e-papierosa i powyżej tego już nie szło. Nic się nie przegrzewa, aku ma taką samą temperaturę jak nieładowany. Po odłączeniu multimetr pokazuje równe 4.20v, ale co z tego jak ogniwo nie ma siły ruszyć silnikiem. Jak myślisz @hatemenow (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=452), czy mundra ładowarka jest w stanie ożywić akumulator bardziej, czy to już kaplica?
Tytuł: Odp: Ładowarka&powerbank (2w1) dla ogniw 18650
Wiadomość wysłana przez: hatemenow w 2021-01-17 | 18:06:20
Tego raczej nikt Ci nie zagwarantuje.
Tytuł: Odp: Ładowarka&powerbank (2w1) dla ogniw 18650
Wiadomość wysłana przez: ail w 2021-01-17 | 18:35:24
Rozeznawałem temat jak chciałem wymienić stare akumulatory z wkrętarki na 18650. Do ładowania takiej baterii złożonej z kilku ogniw potrzebny jest balanser. Ja jestem za głupi na to, więc odpuściłem. Tu rozwiązaniem jest ładowanie pojedynczo jak hatemenow napisał. Należy jednak pamiętać, że nie tylko samo przeładowanie jest szkodliwe (z czym poradzi sobie dobra ładowarka), ale i rozładowanie poniżej pewnej wartości. Są układy zabezpieczające wielkości monety 50gr montowane na akumulatorze, ale ta grubość czasem uniemożliwia już włożenie w pewne gniazda.
Tytuł: Odp: Ładowarka&powerbank (2w1) dla ogniw 18650
Wiadomość wysłana przez: raw w 2021-01-17 | 18:46:41
Ogniwa są bez zabezpieczenia, ale pewnie jest na płytce całego pakietu. Dziwne tylko, że napięcie spadło do tak niskiego poziomu.
Tytuł: Odp: Ładowarka&powerbank (2w1) dla ogniw 18650
Wiadomość wysłana przez: Axo w 2021-01-17 | 18:58:27
Jeśli nie były używane to mogło spaść. Często sie zdarza , ze ogniwa nawet nie wstają.
W tym pomaga właśnie ładowarka z funkcja regeneracji.
Tytuł: Odp: Ładowarka&powerbank (2w1) dla ogniw 18650
Wiadomość wysłana przez: raw w 2021-01-18 | 12:30:43
Opus BT-C3100 (https://lygte-info.dk/review/Review%20Charger%20Opus%20BT-C3100%20V2.1%20UK.html)

LiitoKala Lii-500 (https://lygte-info.dk/review/Review%20Charger%20LiitoKala%20Lii-500%20UK.html)

Xtar VC4S (https://lygte-info.dk/review/Review%20Charger%20Xtar%20VC4S%20UK.html)

Te 3 ładowarki mają funcję pomiaru pojemności ogniwa poprzez cykl rozładowanie-ładowanie, a nie tylko zliczając wpompowane miliampery. O jednej @Axo (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=1238) wspomniałeś. Kolejność nieprzypadkowa - opus będzie chyba najbliżej prawdy, bo li-ion rozładowuje największym amperażem. Zdaje się, że nitecore tego nie ma.
Tytuł: Odp: Ładowarka&powerbank (2w1) dla ogniw 18650
Wiadomość wysłana przez: Axo w 2021-01-18 | 15:17:29
Bierz opusa .... albo nie - czekaj.

Bierz litokale ..... bedzie lepsza.. Aaaaaalbo moment ....

A ta ostatnia ? Moze to najlepszy wybor?

Stary rozumiem Twoje rozterki, sam tak mam zazwyczaj.

Przychodzi moment kiedy podejmuje menskom decyzje i zamawiam.

Musialbys pogadac z kims, kto ma te 3 modele i testuje takie trika.
Jedna bedzie miala to , druga tamto. Zrob rachunek sumienia i wybierz opcje, ktore sa niezbedne dla Ciebie ... wszystkie laduja i wszystkie sa dobrych, chwalonych firm.

Osobiscie celowalbym w 2 pierwsze. Opus jest na rowni z Nitecore , co nie znaczy ze Litokala gorsza ...

Gud lak maj frend
;D
;D
Tytuł: Odp: Ładowarka&powerbank (2w1) dla ogniw 18650
Wiadomość wysłana przez: raw w 2021-01-18 | 16:09:12
Ano ano, czaje o co kaman. Im więcej wiesz, tym mniej wiesz i wybór coraz trudnieszy. Zbieram info po prostu, orientuje się co jest na rynku, przy okazji piszę co mi przyjdzie do głowy, żebym nie zapomniał. :P

Na sugestie jestem otwarty, także no i tego. W końcu wyklaruje się plan zapisany gdzieś we wszechświecie i nabędę ociekającą w boskość ładowarkę. Zapewne szybciej niż ogniwa zdążą rozładować się do 0v, a Qiub otworzy ostrzałkę do łańcuchów.
Tytuł: Odp: Ładowarka&powerbank (2w1) dla ogniw 18650
Wiadomość wysłana przez: raw w 2021-01-19 | 15:36:58
Ta jest jeszcze ciekawa, nowszy model liitokali, lii-600. Ma funkcję testowania i ożywiania ogniw, sloty niezleżnie konfugurowalne, wybór natężenia prądu ładowania. Chociaż niepotrzebne te przyciski dotykowe.

Tytuł: Odp: Ładowarka&powerbank (2w1) dla ogniw 18650
Wiadomość wysłana przez: raw w 2021-01-21 | 23:17:58
Ja pewnie brałbym coś takiego https://allegro.pl/oferta/ladowarka-nitecore-f4-flexbank-powerbank-4x-18650-8992570237

Buszuję dalej. Jak się okazuje powyższe z linka oddaje nam przez port usb ~60% energii z ogniw (po odliczeniu strat), które tam włożymy. Przykładowo z 4x2000 mah dostaniemy 4800 mah. Pod względem sprawności układu jest to taka bardziej dolna granica na tle innych powerbanków. Podobnie ma xtar na 2 ogniwa 18650. Może taki już ich urok.

Druga sprawa to samorozładowywanie, nawet wyłączonego pb. Trzeba wyjmować akumulatory jeżeli nie będziemy przez dłuższy czas korzystać.
Tytuł: Odp: Ładowarka&powerbank (2w1) dla ogniw 18650
Wiadomość wysłana przez: VelYoda w 2021-01-22 | 10:19:21
A nie jest i tak że te ogniwa o większej pojemności maja krótszą żywotność (mniej razy można je naładować?)
Tytuł: Odp: Ładowarka&powerbank (2w1) dla ogniw 18650
Wiadomość wysłana przez: raw w 2021-01-22 | 10:41:21
Tego nie wiem. Ogniwa li-ion, 3.7v nie lubią ładowania powyżej 4.2v (4.25v max, niezalecane), dla 3.6v będzie to 4.1v (4.15v max, niezalecane), bo skraca się ich żywotność nawet o połowę. Rozładowane poniżej 2.5v mogą się uszkodzić, zmniejszyć drastycznie pojemność, zwiększyć rezystancję. 18650 ogólnie zalecają ładować prądem max 1A, chociaż zależy też od pojemności. Odnośnie dłuższego przechowywania, podany jest zakres 3.6 - 3.8v, tu zdania są podzielone. Lepsiejsze ładowarki z trybem "storage" ustawiają je na 3.8v.
Tytuł: Odp: Ładowarka&powerbank (2w1) dla ogniw 18650
Wiadomość wysłana przez: raw w 2021-01-25 | 17:59:41
nowszy model liitokali, lii-600

U ruskich można się dowiedzieć, że coś z tym modelem jest nie do końca halo. Niby następca lii-500, lepszy wyświetlacz i parę bajerów, ale ludzia zwrócili uwagę na czujnik termiczny. Jest i coś pokazuje, ale średnio pokrywa się to z rzeczywistością. Ponadto w żaden sposób nie rozłącza procesu ładowania w slocie, mimo gorącego ogniwa.
Tytuł: Odp: Ładowarka&powerbank (2w1) dla ogniw 18650
Wiadomość wysłana przez: DenverGarden w 2021-01-25 | 21:23:54
W Baltrade maja pełno tego typu wynalazków. Ja akurat mam dwuslotową XTAR. Na jednym z aku może robić za powerbank 1A.
Tytuł: Odp: Ładowarka&powerbank (2w1) dla ogniw 18650
Wiadomość wysłana przez: raw w 2021-01-27 | 16:31:53
(http://i.imgur.com/zdXh7afm.jpg) (https://imgur.com/zdXh7af)

Ładowarka Skyrc MC3000 - dużo opcji i wspieranych ogniw, firmware można aktualizować. Tryby ładowania, rozładowania, przechowywania, odświeżania, testowania. Możliwość kalibracji wg miernika, dodawanie własnych profili, odcinanie prunda kiedy temperatura akusa przekracza zadeklarowaną. Sterowanie android/pc, coś tam rozwijają. Czego chcieć więcej? No może lepszej ceny.
Jak na razie MC3000 spełnia moje wymagania. Program ładowania jak i terminację można dostosować na różne sposoby pod dane ogniwo. Być może nie jest to ładowarka dla każdego, chociaż posiada menu okrojone, tzw. "dummy", w którym wybieramy tylko natężenie prunda.

Powerbank Nitecore F4 - działa, telefon ładuje, coś tam pokazuje, ogólnie jest ok. Z czterech aku 18650 o pojemności ~2100 mah/sztukę oddaje ~5273 mah (wg licznika F4). Także będzie ciut ponad 60%.
Jednak będąc ładowarką sprawuje się tak sobie. Podczas nabijania ogniw obudowa od spodu robi się dosyć ciepła. Poza tym sloty nie są skalibrowane, tak więc pierwszy ładuje aku do 4.19v, drugi - 4.07v, trzeci - 4.16v, czwarty - 4.19v.
Pozostaje pamiętać o wyjęciu ogniw podczas dłuższej bezczynności. Obudowy Tomo też podobno mają problem z samorozładowywaniem pozostawionych akusów. Producentom coś niezbyt się udało. Zabezpieczenie przed wydojeniem soków przez usb jest, a tu klapa. Szkoda, że nie ma typowo fizycznego przełącznika on/off.

Oba sprzęciwa są pochodzenia chińskiego, ale nie śmierdzą podłym kitajcem. W dotyku bardziej Europa. Na dzień dobry przeorałem se przez środek folię na wyświetlaczu F4, a bo jakieś takieś dziwne to zamknięcie. Ale już człowiek umie.
Co do nitecore - podejrzewałem, że nie będzie toto precyzyjne podczas ładowania ogniw. Skyrc nie ma z tym problemów.
Tytuł: Odp: Powerbank & ładowarka dla ogniw li-ion (18650), ni-mh, ni-cd, itd.
Wiadomość wysłana przez: raw w 2021-03-04 | 19:20:24
No nic, naspamuję jeszcze w temacie, żebym mógł kiedyś sobie przypomnieć. Albo komuś niestety i całkiem przypadkowo może, coś rozjaśni lub pomoże.

Ogniwa z aku oznaczonego jako "36v" (w dużej części rozładowane poniżej 1v) straciły sporo na pojemności. Teoretycznie każde powinno mieć około 2ah+, natomiast ładowarka pokazała przedział pomiędzy 500-800 mah. Opór takich ogniw też sporawy, 120-280 miliomów, po doładowaniu schodzi bliżej tej pierwszej wartości, ale nie w każdym akumulatorku. Opór, który można jeszcze zaakceptować wynosi podobno 50-100 miliomów.
Są to prawdopodobnie ogniwa 3.6v (bez oznaczeń), więc tłukę je na 4.15v (chociaż powinienem max 4.1v), ale i tak bliżej im niż dalej, więc wszystko jedno. W trybie "storage" (3.8v) nie trzymają za bardzo napięcia podczas leżakowania. Także nie opłaci się zbytnio reanimować takich trupków, chociaz coś tam jeszcze podładują wsadzone w powerbank.

Ogniwa z aku "40v" oznaczone jako "3.7v", wstępnie miały napięcie ~3.6v. Nie doszło do głębokiego rozładowania. Pierwszej świeżości nie są, ale pojemność ~2.1ah trzymają. Napięcie 3.8v podczas leżakowania również utrzymują zadowalająco. Początkowo ładowałem je programem do 4.2v, ale później zredukowałem na 4.15v. Różnicy wielkiej w mah nie widać, a kilka cykli dłużej pożyją. Opór po naładowaniu 65-80 miliomów.

Do akusów li-ion 18650 stosuję zasadę ładowania ~0.5*C (capacity-pojemność), czyli np. aku 2.1ah idzie na 1A, a gorsze ~0.5A. Terminację prądu ustawiłem na 0.02A, żeby ogniwo miało czas dojść do tego napięcia, które ładowarka przewiduje. Rozładowywanie ~0.2-0.5C z terminacją również ~0.02A, chociaż w tym przypadku aż tak istotne to nie jest. Rozładowanie 4 sztuk ustawiam zazwyczaj na ~0.2-0.3C, co nie jest wyzwaniem dla ogniw, ale ładowarka tak nie poci się, chociaż mieli wentylatorami praktycznie cały czas (zapewne rezystory nagrzewają się).

Odnośnie aku ni-mh - tutaj trzeba wiedzieć co się robi, ponieważ ładowanie może skończyć się brakiem terminacji i przegrzaniem ogniw. Skyrc ma zabezpieczenia termiczne, czasowe i pojemnościowe, ale źle ustawione mogą nie pomóc. Dlatego zaleca się stosowanie wyższego prądu niż w zwykłych "wolnych" ładowarkach ni-mh, które potrafią miętosić akusa małym amperażem nawet dzień cały. Kluczową rolę odgrywa tutaj "delta v", czyli wychwycenie różnicy napięć. Kiedy akumulatorek mówi "dosyć", wtedy zaczyna nagrzewać się nie dobijając przy tym już pojemności, po czym następuje na nim delikatny spadek napięcia. Im większy amperaż, tym bardziej widoczny spadek. Inteligentna ładowarka musi ten moment wychwycić, żeby zakończyć proces, a małe prądy ładowania temu nie sprzyjają.
Aktualnie staram się nie schodzić poniżej 0.48A nawet dla akumulatorków AAA (900-950 mah), terminacja działa wtedy poprawnie (delta v ustawiona na 3-5 milivolty, napięcie 1.47-1.50v).


Powerbanku nitecore jako ładowarki ogniw nie używam, ponieważ skyrc radzi sobie z tym dużo lepiej, nie przegrzewając ich. W F4 układ ładujący jest bardzo blisko akusów i ciepło przenosi się na nie. W razie czego mam po prostu więcej naładowanych 18650 i podmieniam cały wkład. Moc wraca natychmiast. Do tej pory F4 widział ~5 telefonów o różnym zapotrzebowaniu na prund, żadnemu nie odmówił. Spróbuję dorwać smartwatcha, żeby sprawdzić jak radzi sobie z obsługą wbudowanych akusów o małej pojemności.

Nitecore ma jeszcze jedną fajną funkcję - nie rozładowuje wszystkich ogniw naraz. Na początku czerpie energię z pierwszej pary od lewej, dopóki napięcie na obu sztukach jest większe niż ~3.2v. Następnie rozładowuje drugą parę do 3.2v. W końcowej fazie pobiera energię ze wszystkich ogniw aż osiągną 3 - 3.1v, po czym następuje odcięcie. Nitecore nie wysysa więc energii z akusów aż do ich ubicia (poniżej 2.5v), tylko pilnuje w miarę bezpiecznej granicy ~3v.

Powerbank po pewnym czasie od naładowania np. telefonu na 100% - wyłącza się. Nie posiada też funkcji auto włączenia (nawet jeżeli podepniemy urządzenie), musimy zrobić to manualnie. Na początku takie zachowanie uznałem za lekką wadę, ale teraz traktuję jako zaletę. Dlaczego? Zwykła ładowarka pozostawiona np. na noc zawsze dobija prąd akusa telefonu aż do 100%, nawet przy lekkim spadku o 1%. Takich cykli "dobicia" w czasie nocy może być wiele i nie jest to "zdrowe" dla baterii.


Jeżeli coś pomajtałem to będę edytował.


Poniższy link zawiera test pokazujący zależność pomiędzy napięciem, a żywotnością ogniwa. Mimo, że dotyczy małego akuska Li-Po, można wyciągnąć wnioski nt. przeładowywania.

https://www.powerstream.com/lithium-ion-charge-voltage.htm


Natomiast tutaj wspomniana jest zależność pomiędzy temperaturą otoczenia, a wydajnością ogniwa:

https://batteryuniversity.com/index.php/learn/article/discharging_at_high_and_low_temperatures
Tytuł: Odp: Powerbank & ładowarka dla ogniw li-ion (18650), ni-mh, ni-cd, itd.
Wiadomość wysłana przez: raw w 2021-05-02 | 18:08:54
Poniższy link zawiera test pokazujący zależność pomiędzy napięciem, a żywotnością ogniwa. Mimo, że dotyczy małego akuska Li-Po, można wyciągnąć wnioski nt. przeładowywania.

https://www.powerstream.com/lithium-ion-charge-voltage.htm

W odniesieniu do powyższego, trafiłem na takie cuś: https://play.google.com/store/apps/details?id=com.slash.batterychargelimit

Jest to apka na (zrootowanego) androida, która odcina lub wznawia proces ładowania wg ustawień użytkownika. Po necie krąży informacja, że najzdrowszy dla li-ionów jest przedział 40 - 80% pojemności, chociaż większe zastosowanie ma 20 - 80%, z wiadomej przyczyny. Jedni mówią, że wydłuża to czas życia akumulatora np. telefonu, inni, że operacja ograniczania napięcia na ogniwie jest zbędna. Patrząc na dane z linku można jednak dojść do wniosku, że takie działania nie są do końca bezpodstawne.

Aplikację sprawdziłem na 2-óch zrootowanych telefonach, ponieważ wymaga dostępu do danych systemowych. Działa na jednym, z nowszym systemem, który posiada plik "/sys/class/power_supply/battery/charging_enabled". Kiedy apka odcina proces ładowania, ładowarka nitecore pokazuje 0 mA bieżącego poboru prądu.

(http://i.imgur.com/Nn87zKOm.jpg) (https://imgur.com/Nn87zKO)


Dosyć często używam telefonu jako modemu podłączanego do kompa, więc widzę pewne zastosowanie tej apki, żeby nie utrzymywać przez cały czas 100% stanu baterii. Sprawdzi się także w czasie nocnego ładowania z gniazdka. Przeważnie dzieje się tak, że ładowarka dobija cały czas do 100%, mimo niewielkich spadków napięcia na akumulatorze - w sumie sam się tego domaga.

Zastanawiam się tylko jakie widełki procentowe wybrać, kiedy telefon podłączony jest jako modem. Czy lepsze okaże się np. 20-90%, czy 80-90%.
Tytuł: Odp: Powerbank & ładowarka dla ogniw li-ion (18650), ni-mh, ni-cd, itd.
Wiadomość wysłana przez: dżon.bambo w 2021-11-11 | 11:22:49
Dorzucam, bo fajny i rzeczowy artykuł nt. ładowania ogniw Ni-MH:
https://www.hurt.com.pl/blog/czy-szybkie-ladowanie-szkodzi-akumulatorkom-ni-mh-jak-poprawnie-naladowac-akumulatorki-niklowo-metalowo-wodorkowe-50

Dla Ni-MH używam: 1.48V, 0.5C (lub nieprzekraczające 1A), deltaV: 4 mV (przy 5 mV w końcowej fazie ładowania robiły się ciut za ciepłe, chociaż jeszcze nie parzyły).

Wrzucajcie swoje obserwacje. :)