Cześć
Potrzebowałbym pomalować obrzeże farbą akrylową. Może mi ktoś podpowiedzieć jak i czym przygotować obrzeże do pomalowania. Ponieważ robię to do siebie i nie mam działalności, najlepiej jak byłoby to dostępne w marketach albo allegro, ale coś dobrego
A czy takie pomalowanie i właściwe zabezpieczenie obrzeża jest bardziej odporne na wodę czy wilgoć od okleiny? Będzie to szafka w kotłowni-suszarni. Odzyskałem parę płyt mdf więc jest materiał.
Znalazłem coś takiego,  śnieżka grunt do drewna i śnieżka supermal emalia akrylowa. czy to wystarczy? czy muszę dodatkowo użyć jakiejś masy do wyrównania obrzeża np szpachla uniwersalna z utwardzaczem?

Szpachlowanie, szlifowanie, malowanie.
Okleina na żekazko i pomalowanie.
W suszarni powinno byc sucho wiec gdzie woda?
Możesz jeszcze silikonowac obrzeża, ale pomalować sie nie da.

zmartwiłeś mnie, teraz jeszcze wyczytałem o izolancie do mdf.

Inaczej mówiąc, idę sam pod górkę, klej kontaktowy i okleinować tak, czy lepiej użyć innego kleju do obrzeży wiedząc że może być zachlapany wodą?

To tylko są dechy z odzysku.
Widzialeś co robi marek20?
Jedzie surową płytą i się nie przejmuje, ale on młody jest 

odzysk nie odzysk, ale jak robić i uczyć się to tylko zgodnie ze sztuką stolarską, nie chodzę na skróty, dlatego pytam się i dociekam. stąd moje pytanie odnośnie pomalowania, zależy mi na poznawaniu wiedzy i prawidłowej techniki

kup obrzeża już z klejem i przyklej je dociskając najlepiej twardym gumowym wałkiem po uprzednim rozgrzaniu żelazkiem.

Grzesiu No to cie zaskoczę. Prawidlowa technika to oklejenie wąskiej krawedzi obrzeżem i tyle. Bez szpachlowania, izolowania i takie tam.
Edit : jak pisze wyżej Tomek

Cytat: tomekz w 2018-09-02 | 09:59:10
kup obrzeża już z klejem i przyklej je dociskając najlepiej twardym gumowym wałkiem po uprzednim rozgrzaniu żelazkiem.

Ewentualnie klockiem z filcem .

Pozdrawiam, Piotr

ok, wszystko mam frezarkę, frez zaokrąglający, , nie ma co kombinować widzę kupić klej kontaktowy fajne obrzeże i do przodu

A jak chcesz malować, to całość, po oklejeniu krawędzi.

Pozdrawiam, Piotr

acha, widzisz Piotr dzięki, tego mi brakowało .  Nie no to z malowania rezygnuję, mam wszystkie narzędzia potrzebne do roboty tylko muszę znowu kupić klej kontaktowy kleberita, bo tym w spreyu jakoś źle mi się robi. Zresztą jest Darek sam sprzedawał mi płytki zaokrąglające.

a teraz dalej, chcę kołkować i kleić korpus, klej rakoll glx3? a do klejenia obrzeży sta put?

Do obrzeży każdy klej kontaktowy. Natomiast do składania już na kołki to każdy klej do drewna się nada.

nierozumiem, rozwodzicie się nad klejami, połączeniami, a jak chcę zrobić szfkę która będzie narażona na wodę to każdy klej się nadaje.  Zamykam ten wątek bo nic nie wnosi
Wątek zamknięty

Grzesiu bo co innego kleić blat w kuchni a co innego kleić połączenia kołkowe. Ja takie połączenia kleję na zwykły biały wikolowy i nigdy nic nie puściło
No chyba że sklejasz akwarium to co innego.

Klej kontaktowy to klej kontaktowy, klei się sam do siebie więc jaki byś nie dał będzie dobry.