Kornikowo - Forum stolarskie
HydePark - to co podziemie kocha najbardziej ! => Takie tam.. => Wątek zaczęty przez: wozek w 2024-02-25 | 12:59:50
-
Czesc,
mam pewna potrzebe, od tego sie zawsze zaczyna :)
Otoz chcialbym wiedziec ile energii zuzywam w podziale na dni oraz co bardzo wazne w podziale na godziny i tak powiedzmy przez caly rok.
Urzadzenie musi byc na trzy fazy.
Aby cos takiego osiagnac potrzebny mi jest licznik (monitor) energii elektrycznej. Miejsce w rozdzielni raczej mam, widze tam zaslepki na dwa miejsca wiec chyba nie jest zle.
Zaczalem przeszukiwac internety i cos mi sie tam udalo znalezc, ale zdecydowana wiekszosc licznkow (monitorow) nie spelnia moich "dodatkowych" oczekiwan.
Znalazlem np cos takiego : https://www.kontaktuj.pl/energy-3-trojfazowy-monitor-zuzycia-energii-wifi,29,32931,32305
lub cos takiego : https://supla.zamel.com/product/monitor-energii-elektrycznej-wi-fi-3fn-mew-01/
no ale nie do konca jest to to co mnie interesuje. A to dlatego, ze po pierwsze musi to miec staly dostep do neta po WiFi (nie mam w domu wifi i nie zamierzam miec, mialem przez pare lat, a teraz dzialam na PLC i jest mi z tym znacznie lepiej, choc tez ma swoje wady), a po drugie ni kuta nie rozumiem dlaczego wysyla to dane gdzie na jakies serwer w chumrze co bardzo, ale to bardzo zdecydowanie mi sie nie podoba. Przypuszczam, ze chodzi o to, ze te urzadzenia nie maja zadnej wewnetrznej pamieci (lub maja jej bardzo malo) i dlatego aby nie zgubic danych wysylaja je na serwer. Zapewne taka optymalizacja kosztow, a wlasciwie to bardziej przeniesienie kosztow na klienta, hehe.
Chcialbym miec taki licznik ktory nie wysyla danych w swiat, a zapisuje je w swojej wewnetrznej pamieci. Nastepnie ja przy pomocy telefonu, czy tez notebooka lub innego urzadzenia lacze sie jakos (bezprzewodow lub przewodowo) do tego licznika (lacze sie od czasu do czasu, a nie na zasadzie, ze polaczenie musi byc ciagle) i odczytuje sobie dane o zuzyciu energii.
NIby istnieja takie urzadzenia, ale z ich opisu niewiele rozumiem (np. obslugujace protokol RS-485).
Czy moze ktos ma cos takiego jak potrzebuje w domu ?
A moze ktos jest mi w stanie w prostych slowach wytlumaczyc czy sie je ten RS-485 ? Co musialbym zakupic oprocz licznika z tym protokolem abym mogl na swojego PCta sciagnac dane o zuzyciu energii z takiego licznika.
Pozdrawiam,
Wozek
-
Nie bij ale zapytam bo mnie ciekawość korci. Co Ci przeszkadza wrzucanie danych w chmurę tym bardziej że to nie są dane jakieś wrażliwe. Aplikacja do moich paneli słonecznych i pomy ciepła zapisuje się w chmurze i lata mi to. Nawet Tauron zbiera dane z licznika na okrągło. Co Ci szkodzi ? No chyba że masz plantacje marychy to przepraszam...
-
Gotuje amfe. Na trawsku maly zarobek.
Stąd prośba o te godziny na liczniku.
Napisz dokładnie po co ci to a nie twoje oczekiwania bo ja ci nzjade jedno czy kilka urządzeń ale nie wiem czy cie będzie stać;D
-
RS-485 to medium transmisyjne, łączę szeregowe. Na tej warstwie działają protokoły transmisji automatyki, dla liczników najczęściej to DLMS, M-Bus, Modbus
RS możesz przekonwertować w serwerze portów szeregowych na Ethernet i protokoły TCP lub podłączyć do kompa przez konwerter RS-485 -USB
-
Napisz dokładnie po co ci to a nie twoje oczekiwania bo ja ci nzjade jedno czy kilka urządzeń ale nie wiem czy cie będzie stać;D
To ma byc srodek do wyliczenia wielkosci potrzebnego magazynu energii. Aktualnie uwazam, ze fotowotaika nie jest oplacalna, znaczy nie ma to uzasadnienia ekonomicznego.
Tyle, ze to sie moze zmienic w dosc krotkim czasie. I dlatego wczesniej chcialbym poznac swoje zuzycie energii w podziale na godziny.
Aktualnie od dwoch dni ganiam do licznika dwa razy dziennie i spisuje jego stan, tyle, ze to dosc slaby plan.
A jesli chodzi o ceny to wiesz, im taniej tym lepiej, nie chcialbym wydac na rozwiązanie wiecej niz tysiaka.
Pozdrawiam,
Wozek
-
pewnie ze fotowoltanika sie nie oplaca!
ale ja mam offgrida do tego gotowca 15kWh oraz cudaka 10kWh
nie czaje tylko na ch*j chcesz to liczyc na godziny. Policz dziennie ile ci zzera na full obrotach wsio i sobie latwo policzysz. Nie ma sensu tego nigdy na godziny liczyc.
Ja sie z online wyje**lem bo tak i ch*j. Mam swoje panele i swoje banki. Jestem dodatkowo niezalezny. Braknie prundu wokol ciemno to specjalnie odje**e wszystko co sie swieci i wku**iam ludzi ;D
Jesli braknie z aku a PV nie produkuja bo on to mam jeszcze linie taurona. Bloker za licznikiem i srasz na wszystko. Przychodza ci w zasadzie stale oplaty ktorych nie unikniesz no chyba ze ci odbije juz konkretnie.
Ja mam dosc specyficzne potrzeby. Napisz ile sredni wychodzi ci tych kwh za dniowke i sie cos pomysli jak to ugryzc
Takie liczenie na godziny jest idiotyzmem i strata czasu oraz pieniedzy.
-
Takie liczenie na godziny jest idiotyzmem i strata czasu oraz pieniedzy.
No tak, tego sie moglem spodziewac. Niestety na tym forum od dluzszego czasu to co widze to nie chec pomocy tylko krytykowanie wszystkiego na zasadzie "ale Ty glupi jestes (badz jak w tym przypadku idiota), za to ja jestem madry i wiem wszystko lepiej ".
Otoz wyobraz sobie, ze nie jestem idiotą i wyobraz sobie, ze moim zdaniem takie liczenie ma ma jak najbardziej sens. Wszystko zalezy od celu jaki chce sie osiagnac. Niestety musze stwierdzic, ze Ty go po prostu nie rozumiesz, wiec troche naswietle temat.
To co w przyszlosc chce osobignac to pelna (w standardowych warunkach pogodowych, bo wiadomo, ze pogoda zmienna jest i nie da sie jej przewidziec na 100%) niezaleznosc energetyczna przez 7-8 miesiecy w roku. Aby to osiagnac nie ma zamiaru wydawac setek tysiecy zlotych, tylko rozwiazanie szyte na miare.
A dlaczego taka godzinowka ma sens. A dlatego, ze chcialbym aby w dzien (wtedy kiedy pracuje foto) miec prund z foto na zasilenie domu plus naladowanie magazyny energii, a w nocy kiedy to juz foto nie pracuje ciagnac prund z magazynu. Wg moich bardzo wstepnych wyliczen w "nocy" moje zapotrzebowanie to okolo 3-4kWh. Tyle, ze to jest cos co mi sie wydaje i wlasnie stad potrzeba licznika ktory mi to policzy w rozbiciu na godziny, zeby mi sie nie musialo wydawac. Bo np. nie bede wstawal do licznika o 4 rano zeby go spisac, bo mi sie zwyczajnie nie chce.
Jakbym tego nie liczyl to by mi wyszla potrzeba magazynu conajmniej 15kWh(dziennie zuzywam ponad 10kWh) , a to juz jest dosc spory wydatek. Tylko po co taki duzy skoro prawdopodobnie wystarczy 5-6kWh ?
I co, nadal uwazasz to zaidiotyzm ?
Pozdrawiam,
Wozek
PS.
K..a jak ja nie cierpie wszystkowiedziacych ktorzy uwazaja innych za idiotow. Czy aby przypadkiem nie jest odwrotnie ?
-
Sprawdź ten, może Ci podejdzie.
Shelly PRO 3EM 2-kierunkowy trójfazowy licznik energii
-
Takie liczenie na godziny jest idiotyzmem i strata czasu oraz pieniedzy.
No tak, tego sie moglem spodziewac. Niestety na tym forum od dluzszego czasu to co widze to nie chec pomocy tylko krytykowanie wszystkiego na zasadzie "ale Ty glupi jestes (badz jak w tym przypadku idiota), za to ja jestem madry i wiem wszystko lepiej ".
Otoz wyobraz sobie, ze nie jestem idiotą i wyobraz sobie, ze moim zdaniem takie liczenie ma ma jak najbardziej sens. Wszystko zalezy od celu jaki chce sie osiagnac. Niestety musze stwierdzic, ze Ty go po prostu nie rozumiesz, wiec troche naswietle temat.
To co w przyszlosc chce osobignac to pelna (w standardowych warunkach pogodowych, bo wiadomo, ze pogoda zmienna jest i nie da sie jej przewidziec na 100%) niezaleznosc energetyczna przez 7-8 miesiecy w roku. Aby to osiagnac nie ma zamiaru wydawac setek tysiecy zlotych, tylko rozwiazanie szyte na miare.
A dlaczego taka godzinowka ma sens. A dlatego, ze chcialbym aby w dzien (wtedy kiedy pracuje foto) miec prund z foto na zasilenie domu plus naladowanie magazyny energii, a w nocy kiedy to juz foto nie pracuje ciagnac prund z magazynu. Wg moich bardzo wstepnych wyliczen w "nocy" moje zapotrzebowanie to okolo 3-4kWh. Tyle, ze to jest cos co mi sie wydaje i wlasnie stad potrzeba licznika ktory mi to policzy w rozbiciu na godziny, zeby mi sie nie musialo wydawac. Bo np. nie bede wstawal do licznika o 4 rano zeby go spisac, bo mi sie zwyczajnie nie chce.
Jakbym tego nie liczyl to by mi wyszla potrzeba magazynu conajmniej 15kWh(dziennie zuzywam ponad 10kWh) , a to juz jest dosc spory wydatek. Tylko po co taki duzy skoro prawdopodobnie wystarczy 5-6kWh ?
I co, nadal uwazasz to zaidiotyzm ?
Pozdrawiam,
Wozek
PS.
K..a jak ja nie cierpie wszystkowiedziacych ktorzy uwazaja innych za idiotow. Czy aby przypadkiem nie jest odwrotnie ?
Tak se zacytuje gdyby kiedyś miało zniknąć
-
gdyby kiedyś miało zniknąć
Zniknie jak się ostatecznie "autor" obrazi i skasuje wątek. A Qiub ma specyficzny sposób tłumaczenia/pomagania i trzeba się do tego przyzwyczaić bo nie sądzę że celowo/złośliwie "obraża ".
-
Niestety na tym forum od dluzszego czasu to co widze to nie chec pomocy tylko krytykowanie wszystkiego na
No nie wiem, to tylko duże forum stolarskie, zawsze możesz skorzystać z innego forum, elektorda lub jakieś podobne :)
Co do tematu, zrozumiałem, że wystarczy tylko cogodzinny spis z głównego licznika, dwie darmowe opcje mi się nasunęły:
- poświęcić nockę, wstawać co godzinę i spisywać,
- zainstalować jakąś kamerkę lub aparat i nagra licznik całą noc ;)
-
W przypadku supla, shelly itp chmurę można przekierować na prywatny domowy serwer np Home Assistant. Niestety wymaga to WiFi i jakiegoś komputerka co będzie działać non stop i zbierać dane. Jeśli ma być tylko do monitorowania energii a nie zarządzania sensorami i automatyką w całym domu to raczej się nie opłaca.
One Meter - polski pomysł, nie potrzebuje WiFi, nalepiasz pastylkę na migającą diodę w liczniku i na tej podstawie zbiera dane. Jest specjalny protokół to tego, potem wystarczy przejść się obok licznika z telefonem z bluetooth i ich apką żeby zsynchronizować odczyty, ale dane pcha do chmury. 300-400 PLN
I trzecia propozycja, zależy od operatora, licznika i umowy. Energa ma mojlicznik.energa-operator.pl są tam agregacje miesięczne, godzinowe, też to idzie do chmury, ale jak masz taki licznik to idzie i tak bo na tej podstawie dostajesz rachunki. Dostęp jest za free.
Jakby nie patrzeć na jakiś kompromis musisz pójść. :)
-
To jest do zweryfikowania, trzeba zadzwonić do dystrybutora i dopytać, bo w opisie jest Modbus i obsługa http, wiem, może mieć wbudowany serwer Modbus TCP i/lub www.
"Przechowuje dane w pamięci nieulotnej, które można odzyskać przez okres do 60 dni w odstępach 1-minutowych"
https://sklep.wizro.pl/seria-shelly-pro/2480-shelly-pro-3em.html
-
Sprawdź ten, może Ci podejdzie.
Shelly PRO 3EM 2-kierunkowy trójfazowy licznik energii
I to wyglada na pierwszy rzut oka bardzo ciekawie. Nie trafilem na ten model podczas poszukiwan, to jest warte rozczajenia. Na dzien dobry trza jakas instrukcje dorwac, bo ten rj45 to jest to co mi sie podoba ;)
I jeszcze to : "Bluetooth (w celu przyłączenia urzadzenia do aplikacji)" brzmi bardzo obiecujaco, oby sie okazalo, ze to to na co mam nadzieje :)
Wielki dzieki !!!
Pozdrawiam,
Wozek
-
nie moja branża i zielony jestem ale ciekawi mnie jedna rzecz więc zapytam, kto pyta ponoć nie błądzi i cuś mundrego się nauczy :)
wiec
rozwiazanie szyte na miare.
A dlaczego taka godzinowka ma sens. A dlatego, ze chcialbym aby w dzien (wtedy kiedy pracuje foto) miec prund z foto na zasilenie domu plus naladowanie magazyny energii, a w nocy kiedy to juz foto nie pracuje ciagnac prund z magazynu. Wg moich bardzo wstepnych wyliczen w "nocy" moje zapotrzebowanie to okolo 3-4kWh. Tyle, ze to jest cos co mi sie wydaje i wlasnie stad potrzeba licznika ktory mi to policzy w rozbiciu na godziny, zeby mi sie nie musialo wydawac.
Może się mylę ale liczenie na godziny prądu produkowanych przez panele to absurd jakiś, na dni też choć ciut mniejszy. tu trzeba mieć odniesienie do jakieś średniej z miesiąca , tak mi się wydaje, a dlaczego ?
bo
bo wiadomo, ze pogoda zmienna jest i nie da sie jej przewidziec na 100%
to jedno, a drugie jak ma się do tego miesiąc ? przecież są miesiące gdzie słońce świeci przy dobrej pogodzie 5 h na dobe, a ciemno jak w du**e jest 16h na dobe, i co z tego że wyliczysz co do kilowata jak w innym miesiącu jest zupełnie odwrotnie bo ciemno jest 5h a słonko napi***ziela przez 16h ?
wydaje mi się że optymalne jest wyliczenie średnie roczne na podstawie miesięcy i do tego dołożyć powiedzmy 10-20% zapasu.
Sam się zastanawiam coraz częściej nad panelami i magazynem i raczej szedłbym w takie wyliczenie a nie tygodniowe, dzienne a tym bardziej godzinowe, dla mnie to absurd ale może się mylę.
-
i jeszcze jak liczyć gdy wyjadę na tydzień czy dwa na urlop i prund zużywa tylko lodówka, alarm, monitoring a jak liczyć gdy w tygodniu robię 5 razy pranie a po powrocie z urlopu 10 pralek jednego dnia ?
a jak przyjadą gością i też pójdzie wiecej prundu przez weekend ?
-
twoje teorie chaosu wynikaja z glebokiej wiary w slusznosc twoich pomiarow ;D
a one sa niepotrzebne, idiotyczne i powoduja wiecej komplikacji niz dobrego ;D
pierwsze co jesli chcesz liczyc nocki liczy sie srednia od 15 bo tak sie liczy do 9 rano bo wtedy powiedzmy masz niedobor energi z PV wiec liczysz ile w tych godzinach potrzebujesz - godzinowka nie ma nic do rzeczy.
liczysz tak bo to najbardziej trafne liczenie jakie udalo sie mi i wielu innym instalatorom i firmom uzyskac. w lecie masz inne godziny co prawda jednak auro w PL jest jaka jest i nie mozna nawet liczyc ze w lecie bedzie idealnie bo tak nigdy nie ma. w lecie sa straty na panelach i mocy. wiec liczenie od 15 do 9rano jako sredniej jest jak najbardziej trafne na chwile obecna w rejonie calej rzeczpospolitej pomrocznej.
liczysz wiec partie! tak wiec widzisz poszczegolna godzinowka jest gowno warta ;D
No tak, tego sie moglem spodziewac. Niestety na tym forum od dluzszego czasu to co widze to nie chec pomocy tylko krytykowanie wszystkiego na zasadzie "ale Ty glupi jestes (badz jak w tym przypadku idiota), za to ja jestem madry i wiem wszystko lepiej ".
tak dobrze to ujales! jesli nie wiesz jak dziala interfejs RS w roznych odmianach i chcesz go uzywac BO TAK a nie masz zielonego pojecia jak to dziala a chmura dla normalnych smiertelnikow nie papu to jestes glupi i trafnie to ujales ;D
uzwanie wifi gdzie na chwile obecna jestes w stanie pojsc transferami do 1gbit i agregowac w MESHu jest zle bo uzywasz PLC ktore z zalozenia jest protokolem komunikacyjnym malych predkosci ;D do dnia dzisiejszego nie ma niestety dorastajacych do predkosci 1gbit PLC w sieciach malych i duzych.
ja rozumiem ze wifi to zaraz niektorzy nawet czopki z alu nosza bo im nowotwory wyskocza ale wode mineralna z plastiku pija i nie widza w tym problemu ;D
masz PLC i zaje**scie ale nie wszystko w prosty dla wiekszosci na tej planecie sposob da sie tym zalatwic ;D
magazyn oblicza sie na podstawie albo calodobowej albo nocnej czyli konsumpcja nocna na ktorej akurat tobie zalezy ;D
drogi magazyn to pojecie mocno wzgledne rok temu kupowalem 15kWh za cos kolo 30
teraz kupowalem aku i spinalem je sam za 5 i maja pojemnosc 10kWh co prawda uzywane ale nie podjerzewam ze trakcyjne aku padna w dzien ;D
zatem jesli poznasz ile w tych godzinach wszama ci dom czy co tam chcesz to z automatu wiesz ile ci potrzeba magazynu minimalnego.
jesli 10kWh to tyle trzeba miec zeby w nocy sie nie zastanawiac czy ci braknie.
jesli jednak zal ci na 10kWh lub nie masz kasy lub stwierdziles ze je**c biede kupie se 5kWh to tez pieknie.
Robisz za licznikiem blokera wpinasz tam cala chaupe, do blokera wpinasz wyjscie z falownika oraz zabezpieczenie zalicznikowe
W chwili jak masz naladowane aku to walisz ciemna noca z aku, jak sie zejda na minimal i prundu z falownika zaczyna po prostu brakowac falownik sie wylaczy lub zamknie linia a bloker za licznikiem przepina ci na linie 1p lub 3p w zaleznosci co tam masz i idzie ci prund od dostawcy np. w moim przpadku taurona.
W ciagu dnia wala panele i idzie znow prad w gniazdko a nadmiarowka w aku i dzialasz na offgridzie.
I dalej nie rozumiem na ch*j ci te godzinowe obliuczenia i sranie sie w kupowanie czegos czego i tak nie obsluzysz albo obsluzysz a i tak wyjdzie na moje ;D
a wiem ze wyjdzie na moje bo nie po takich magikach robilem instalacje pv a obliczali z dokladnoscia do 100watt ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D
jesli dodatkowo wchodzi moc bierna w uzytek lub duze indukcje to trzeba miec magazyn 2 lub nawet 3 x tyle co ci wyszlo w zapotrzebowaniu od 15 do 9
to jest Pomroczna a nie hiszpania ;D tutaj 50% dni w roku jest ch*jowatych dla PV, 25% bardzo ch*jowatych a pozostale 25% jest udane jako tako ;D
nie baw sie w "klinta istuda" ;D
forum jest po to zeby sie rozwijac , kazdy przedstawia ci cos nowego i innego!
to nie elektroda ze kaza ci spi***alac i pobawic sie opcja wyszukiwarki i napisza "BYLO"
forum jest dosc wolne i specyficzne i dzieki temu gnebieniu na swoj sposob wiele osob otrzymalo odpowiedz problemu ktorego nie mogli rozwiazac
wiec nie pisz mi ze WIDZIALES ZE TAK BEDZIE bo ch*ja wiedziales i dlatego tutaj ejstes
kazdy z nas sie uczy i kazdy zdobywa nowa wiedze co dzien, sa lekarze, malarze, tynkarze, akrobaci i 3 braci!
jesli do tego momentu sie jeszcze nie sczailes ze nie kazdy mysli jak ty to naprawde masz problem z soba ;D
-
Jestem po wrazeniem, naprawde. Ty sie znasz na wszystkim, na stolarstwie, na elektryce, na na informatyce. Zazdrosze, bo ja sie znam jedynie na IT, od prawie 30 lat tym tematem zajmuje zawodowo i cos nie cos wiem, ale nawet w tym temacie nie wszystko. I nikt mi nie bedzie glupot wciskal typu 1Gb/s na WiFi, ROTFL. To naprawde trzeba sie kompletnie nie znac zeby takie glupoty pisac. Bo tak da sie wyciagnac takie predkosci, ale bez zadnych przeszkod gdy odleglosci miedzy nadajnikiem i odbiornikiem sa zapewne niewieksze niz metr, no moze ze dwa, hehe.
Ja juz pominam w ogole takie potrzeby zeby w domu miec 1Gb/s, po co to komu ? No chyba, ze masz ochote sie popisac przed sasiadem tak jak magazynem energii to tak, faktycznie sie przyda. Mi to niepotrzebne.
Na temat chmur, tez cos wiem, ale widze, ze ty zapewne wiesz wiecej, hehe.
Reszty nawet mi sie nie chcialo czytac.
Pozdrawiam,
Wozek
-
pozdrawiam ciebie rowniez panie z 30 letnim doswiadczeniem gdzie problem z wifi 6e w meshu jest dla ciebie problemem w twojej willi o powierzchni 20km2 ale PLC zapi***ala jak ch*j ;D
wszyscy siedza ku**a w chmurach a zapi***alaja z odpowiedziami Stack Overflow
a jesli piszesz ze 1gbit ci nie potrzebny w chaupie to juz twoj problem bo u siebie mam 10gbit/e popuszczane do macierzy, serwerow itp
lacznie z dolaczeniem do 2x10gbit sync oraz 2 laczami dodatkowymi ;D
a co do wiedzy to musze ja zglebiac zeby tacy jak ty mi idiotyzmow nie wciskali
na elektryke mam pamiery na kilkadziesiat tematow z it egzaminy a nie jakies tam kursy przez internety z alledrogo ;D a drewna sie ucze bo chce podobnie jak lakiernictwa i podobnie to sie ma jak wiersz wyzej zeby mi glupot nie wciskali
skoro ci magazyn niepotrzebny to na ch*j glupoty wypisujesz ze potrzebujesz se obliczyc bank energi
po czym piszesz ze jednak drogi interes ;D
do tego na koncu pieprzysz glupoty ze to ja chce sasiadowi zaimponowac a ja go chce tylko wku**ic i zdolowac ;D
i chcialem dodatkowo dopisac ze w kraju gdzie IT coraz lepiej sie zarabia od 10 wzwyz na reke ty piszesz ze bank energii drogi ;D
musisz byc wyjatkowo ch*jowym IT skoro po 30 letniej karierze srasz sie w rownowartosc 20 letniego samochodu ;D
dziekuje ;D
-
Q, zagotowałeś sie trochę bo cytat nie mój.
Widzę, że gównoburza na horyzoncie m)
-
Widzę, że gównoburza na horyzoncie
Taka gównoburza to fajna odskocznia od przemiłej atmosfery tego forum :)
@wozek (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=2920) zluzuj majty, nikt tu Ci nie chce krzywdy robić. Siedzimy tu i podpowiadamy za darmoszke, za dziękuję, a czasem jak widać nawet za spi***alaj :D
PS Są ludzie, którzy chcą coś dać od siebie, i są ludzie, którzy tylko dej dej dej ;)
-
@wozek (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=2920)
Od trzech lat mam instalację PV, od początku opomiarowaną w sposób całkowity, daleko wykraczający poza ramy "standardu" typowego właściciela fotowoltaiki, a nawet takie bardziej zaawansowanego. W tych trzech latach mam każdy miesiąc, każdy dzień, każdą godzinę i minutę w zakresie pracy instalacji PV, zużycia prądu przez różne instalacje domowe (liczba mnoga), stanu tego co się dzieje na przyłączu, poziomu autokonsumpcji i chyba 50-siątki innych parametrów.
Mógłbym coś powiedzieć na ten temat.... problem jest taki, że ty już wszystko wiesz i to lepiej.
Więc jako, że nie znam licznika o zadanych przez Ciebie parametrach to na tym zakończę swój nic niewnoszący do tematu post :D
Niech moc PV będzie z tobą.
-
Ty sie znasz na wszystkim, na stolarstwie, na elektryce, na na informatyce.
I jeszcze zapomniałeś dodać, że Prawo Budowlane też nie jest mu obce, ostatnio całą stronę zaśmiecił swoimi z du*y wyjętymi teoriami o odległości budynków na własnej działce.
-
No tak, kto jak kto ale Qiub może jest trochę specyficzny, ale nie ściemnia. On jest normalny, mówi prawdę, to większość społeczeństwa jest pi***....bo teraz docenia się ludzi, którzy oszukują, mówią rzeczy, które chcesz usłyszeć i patrzą jak cię wyr...
Reasumując, właśnie pogoniłeś gościa, który ma ogromną wiedzę i chęć pomocy. Nara
-
w mordę jeża żeby nam się nie obraził ;D
wspomnę że ,,Q'' pisał także o piecach gazowych :P
o coś takiego podobnego
https://sklep.auroks.pl/pl/p/AUER-PULSATOR-20-KW-GAZOWY-KOCIOL-PULSACYJNY-113420/34772
także człowiek orkiestra ;)
-
nie nie, poczekajcie; pociągnijmy :)) (czasami boję się używać podobnych słów na tym forum) temat dalej, bo doposażenie instalacji PV w magazyn energii to w pewien sposób nieunikniona przyszłość większości właścicieli tychże instalacji, także moja osobiście
tylko, czy naprawdę aby oszacować wielkość potrzebnego nam magazynu potrzebujemy aż tak szczegółowych danych? tak rozdrobnionych?
też mam przyłącze od Energii i dane na ichnej stronie mój-licznik są naprawdę szczegółowe, z podziałem na dni i godziny, na pobrane i oddane; to ciągle za mało?
przecież te magazyny, z wyjątkiem oczywiście robionych samemu, też mają jakieś określone, skokowe pojemności - więc uśrednianie, +- dopasowywanie się do tego, co jest dostępne na rynku i tak nas nie ominie;
-
I
Może się mylę ale liczenie na godziny prądu produkowanych przez panele to absurd jakiś, na dni też choć ciut mniejszy. tu trzeba mieć odniesienie do jakieś średniej z miesiąca , tak mi się wydaje, a dlaczego ?
bo
Cytat: wozek w 2024-02-25 | 17:12:54
bo wiadomo, ze pogoda zmienna jest i nie da sie jej przewidziec na 100%
to jedno, a drugie jak ma się do tego miesiąc ? przecież są miesiące gdzie słońce świeci przy dobrej pogodzie 5 h na dobe, a ciemno jak w du**e jest 16h na dobe, i co z tego że wyliczysz co do kilowata jak w innym miesiącu jest zupełnie odwrotnie bo ciemno jest 5h a słonko napi***ziela przez 16h ?
Dlatego wlasnie jest mu potrzebny pomiar co godzine robiony przez miesiac ;D. I dlatego szuka takiego urządzenia co mu te pomiary ułatwi zrobic.
-
no dobra, a teraz tak poważnie pytam, żebyście się do mnie nie przyje**li że wszystkie rozumy pozjadałem ;D
przyjdzie ten czas i to myślę że szybciej niż później że też będę próbował sobie jakoś to wszystko wyliczyć, oczywiście pewnie przyjdzie jakiś inteligentny pan który wyliczy po swojemu i mi powie ile czego potrzebuję ;D
Ale tak po swojemu prosto, bo ja skromny chłopak z przedmieści jestem i zaznaczam, na wszystkim się nie znam, to sobie myślę tak. chałupe mam od 4 lat, Rachunki z tych lat mam więc policzyłbym se średnią z tych 4 lat i dołożył +20%. hmmm ja bym tak zrobił ale czy dobrze ? może są jakieś lepsiejsze metody na liczenie ? i nie pisać mi że godzinowo mam se spisywać bo pytampoważnie