Poruszyłeś bardzo ciekawy temat.
Rozumiem, że chcesz składać płytówkę.
Jak będziesz składał Ikea itp...
Elektronarzędzia:
-odkurzacz - nie chcesz zostawić po sobie syfu
- wkrętarka/wkrętarki- niby pełna dowolność, jednak tymi ciut lepszymi lepiej sie pracuje, chociażby Metabo 10,8V
- SDS - można parksidem, wszystko zależy na co trafisz
- zgłębiarka - Makita - bardzo fajny sprzęt - tanie prowadnice, softstart itd, po taniości macalister + dobra tarcza
- wyrzynarka - jak dla mnie sprzet pomocniczy, co weźmiesz to będzie, im lepszy sprzęt tym lepsza sztywność i prowadzenie ostrza, dla mnie jest to narzedzi i tak do pracy zgrubnej - tu dużo zależy od ostrza
- frezarka - są niezłe kopie makity
- szlifierka kątowa - po prostu potrzebna
- multinarzędzie - również potrzebne, czasami trzeba zrobić przelot w dziwnym miejscu
Narzędzia - tutaj lista może znacząco się wydłużyć, nie ma na to prostej recepty.
Bez dobrych wierteł, frezów dokładności, będziesz jednym z wielu, którzy robią meble/zabudowy...
Praktyki nic nie zastąpi :/
Plusem na pewno będzie dostęp do dobrej hurtowni, która porządnie potnie i zaokleinuje płytę, a jeszcze lepiej jak byś miał zaprzyjaźnioną firmę, która pomoże doświadczeniem
Mamy tu paru korników, którzy maja fajne filmiki na youtube - w sam raz na początek,
zacznij od własnej zabudowy, potem znajomi itd i leć z koksem.
Acha, będą wpadki, możliwe, że nie raz dołożysz do interesu (chyba, że będziesz robił klientów w ch..a), ale docelowo - nie powinno być źle.
PS. Ja nic nie wiem o meblach