Może ta cena to przegiecie ale ostatnio w swoim nowym nabytku montowalem czujniki parkowania i niby nawet nie musialem zdejmować zderzaka ale ibtak mi sie zeszlo samemu ze trzy godziny, wymierzyć, powiercić, przeciagnać kable, podlaczyć trochę pieprzenia z tym było. Wiadomo nak ktos to robi na codzień to wie co i jak i robi to na podnośniku więc nie kladzie się co chwilę pod samochód, niemniej nikt po kosztach nie bedzie robił ...

A przy okazji jak to jest z hakiem, musi być zdejmowany?

Obróbka drewna, lakierowanie, diagnostyka / naprawy to sztuka - liczą się zdolności manualne i doświadczenie - za to można dobrze zapłacić - ale przykręcenie gotowca i podłączenie paru kabelków po kolorze ? To tak jakbyś brał stolarza co robi w drewnie kuchnie do poskładania szafki z wióra z marketu - dziury masz, śrubki masz - wsadzasz do dziury i przykręcasz - czy to zrobi laik co to robi pierwszy raz, gość co robi po kosztach, czy profesjonalista co liczy se jak za zboże (pewnie by cię pogonić - bo sam tak pewnie robisz) wyjdzie to samo.

Zdjęcie i podcięcie zderzaka akurat jest tu najtrudniejsze - ale dasz kilka złoty na zaczepy (choćbyś miał połamać wszystkie) i i tak wyjdziesz na plus, a zderzak z plastiku - więc ci nie zardzewieje, jakości cięcia nie widać. Kupisz se jakąś farbę antykorozyjną psikniesz po śrubach i pożyje dłużej niż to auto.
Jak boisz się wiązki to podjedziesz do znajomego elektryka/eketronika i ci zrobi i tak cię wyjdzie taniej niż całość.

Wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma


Piotr.

 Może twoi mechanicy chcą ci założyć dedykowaną wiązkę którą się wpina w fabryczne złącza, taka wiązka jest kilkukrotnie droższa od uniwersalnej ale wpięcie takiej to prościzna. Do mojego mechanika masz godzinę jazdy więc może opłacało by ci się w moje okolice przyjechać Nie wiem ile teraz bierze za taki montaż ale jak chcesz to mogę opytać 

Solec, powiat Wolsztyński. Hak i wiązkę Ty kupujesz czy chcesz żeby mechanik kupił? Bo ja kupowałem on tylko mi montował i robił przegląd.

Butla z gazem mi na ryj spadła, nie polecam! Później ciężko ją dygnąć żeby przykręcić. A niestety nie miałem odpowiedniego podnośnika.

W sumie teraz ja bym też pewnie próbował sam zamontować