Motowspominki

Zaczęty przez seler, 2020-05-20 | 09:45:45

Poprzedni wątek - Następny wątek

seler

Cytat: Cudak w 2020-05-20 | 09:19:41 z zapłonem od komara

Miałem :) jeszcze wersję na pedały, odmalowałem go olejną pędzlem w piękny khaki a później nawet samodzielnie przerobiłem na starter bo jakoś tak wstyd mi było przy kumplach na błyszczących komunijnych motorynkach... Brat go potem sprzedał na złom, a teraz za takiego można nienajgorsze pieniądze wziąć.

KolA

Ja miałem JAWA 50 TYP 20 :)
Ale to nie o tym wątek ;)

ozi

a ja na komunię dostałem TO  8)
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

KolA

Ja wujasowi za gówniarza podkradałem to:


Koenig

Skoro się już taki OT zrobił...
Takiego ktoś widział? ;D Rodzynek, miałem okazję chwilę pojeździć

To się zateguje...

Bill Door

U mnie w rodzinie to jakaś paranoja na motory i skutery była wiec dopiero jako dorosły kupilem sobie motocykl wujaszek po kryjomu jeździ żeby mu głowy nie suszyli ;) więc zazdroszczę, moje dzieci będą jeździć
Gif-ted guy.

KolA

Cytat: Bill Door w 2020-05-20 | 10:01:37 U mnie w rodzinie to jakaś paranoja na motory i skutery była
U mnie tata za młodzieńczych lat miał potężne, powojskowe BMW. Jak byłem chyba w 6 czy 7 klasie chciał mi starą MZ-tkę kupić ale mama się nie zgodziła, padło na Jawę, której nikt nie potrafił po śmierci taty naprawić i mi ją rozkradli :(

spokutycki

Cytat: KolA w 2020-05-20 | 10:07:42 ale mama się nie zgodziła
U mnie poszło krok dalej - matka nie zgodziła się żebym prawko na motor robił, a jak za gówniarza pojeździć na jednośladzie z motorkiem chciałem, to wymykałem się do dziadka, gdzie czekał na mnie Simson...

vlad

Cytat: ozi w 2020-05-20 | 09:51:29
a ja na komunię dostałem TO  8)
Zazdroszczę. Ja dostałem zegarek  ;D, a na motorynki i rowery kolegów mogłem jedynie popatrzeć. Ale ostatnio, robiąc wykop pod przydomową oczyszczalnię ścieków, wykopałem ramę chyba od tego, co na Twoim zdjęciu. Jeszcze z zieloną tablicą z tyłu, na szczęście bez właściciela. Ktoś ma ochotę? Oddam za piwo :)
Jeśli coś jest głupie, ale działa, to nie jest głupie :)

Puzii

Ja zaczynałem od tego co na foto.
Potem była WSK 125 dwuramka, zresztą do tej pory stoi w garażu u ojca. A u mnie od 2 lat GTR 1000 stoi ;)
Mam na ten  temat swoje zdanie, ale się z nim kategorycznie nie zgadzam!

M.ChObi

JA kiedyś trochę jeździłem , ale z braku czasu ( na jazdę ) sprzedałem motocykl  :'(

https://www.youtube.com/watch?v=UdfHRBAdHXU&feature=youtu.be


A sorry to to miało być

https://www.youtube.com/watch?v=xahMN8OqCQw&feature=youtu.be


Virago 535 moje  :-*
Nie jestem jak Fyme , ja nie spamuję , piszę tylko małowartościowe posty w znacznych ilościach .

BlackJack15

Cytat: Puzii w 2020-05-20 | 11:06:45
Ja zaczynałem od tego co na foto.

To były czasy :) Jedynkę to dwiema rękoma trzeba było wrzucać :) a jak nie chciał odpalić to łatwo do domu było go przypchać :)

seler

Cytat: BlackJack15 w 2020-05-20 | 12:23:39 a jak nie chciał odpalić to łatwo do domu było go przypchać

Mój miał pedały i jechało się jak na rowerze :) tylko "trochę" ciężej

Co więcej na naszej ulicy stosowaliśmy już tjuningi, założenie na tylne koło zębatki od rometa 3b zamieniało komara w motocross, coprawda powolny, ale wjeżdżał pod każdą górkę.

Flacha

#13
A pamiętacie jak narzędzia klamotały w tych czarnych plastikowych kieszeniach jak się po dziurawej drodze grzało :)
To sen ne warti jak mówią bracia Czesi.
Nie miałem swojego ale często kumpla komarem  śmigałem jak dostał od dziadka simsona schwalbe  :D

BlackJack15

Narzędzia ojciec zawijał w szmatki i było cichutko :)