Chcąc zrozumieć gościa co śpiewa(drze)jak by mu nie dobrze w życiu było(jaja w imadle ściskali)
wrzuciłem w wieloczynnościową maszynę gogle
STRACH MOJE MYŚLI - Panowanie
Kiedy się zebrali, walczyli i odnaleźli
To, co uważali za wieczne rządy W
przekonaniu o swojej wyższości przeżyli iluzję
Zaślepieni zwycięstwami / zatrute przez wygodę
Powstały duchy dekadencji Powstały
duchy dekadencji
Imperium samo się
dusiło Zepsucie, letarg i niewola
To wszystko, co pozostało Wieczne rządy zatonąły
w ludzkiej słabości
Znów niektórzy zebrali się i stworzyli
Podstawa idealnego systemu:
kłamstwa!
I ze znajomością przeszłych
Praw zostały uchwalone, aby zachować panowanie.
Przekonani tylko o swoich pomysłach stłumili wolność
Kierując się dokładnie w ten sam sposób Jak
ich starożytni idole
Maszerowali w kierunku pewnego celu
Chronieni przez najpotężniejszą broń
Tworzenie gospodarki, aby ułatwić życie
Próbowanie wszystkiego, aby utrzymać struktury
Zbudowali iluzję
Tonąc w zepsuciu, letargu i niewoli
Twoja moc zniknie
Tylko ruiny pozostaną
Nic nie trwa wiecznie; to strata czasu
A historia się powtarza
no nie powiem tekst...ale przykro,kryzys wiary w człowieka