Chyba byłem za mało grzeczny.
Dzieciątko się troszkę spóźniło, i wczoraj przyniosło takie cuś
Mam ten sprzęt i nie mogę na razie powiedzieć żeby był zły. Natomiast nie będe sie wypowiadał na temat jego podróby czyli Parkinsona (chyba to określenie pasuje do tej nazwy)
. Ja przynajmniej znalazłem tylko dwie wady w Bosch-u, a mianowicie - kółko zamiast ramion i laser. Kółko przerobiłem na coś co jest podobne do ramion, Niestety lasera nie da się wyregulować.