Będzie zdrowiej.
A ja sobie sam zrobiłem taki. Dlaczego zrobiłem, a nie kupiłem? Bo chciałem spróbować czy potrafię.
To w sumie bardzo proste urządzenie. Najważniejsze to wydajny wentylator i porządne filtry. Wkłady filtrowe dałem oryginalne z PR. Kosztowały prawie tyle co wentylator EBERG znaleziony na aledrogo. Do tego dałem jeszcze wyłącznik i obudowę z odpadowych płyt meblowych. I to działa. Po pierwszym dniu używania ten pierwszy wkład z białego zrobił się szary.
I jest zauważalnie mniej pyłu w powietrzu.
Kosztowało to wszystko mniej niż połowę oryginalnego. I niecałe dwa dni roboty. A jaka satysfakcja!