Rurowe miałem i pchnołem dalej, nie to że nie byłem zadowolony, tylko płaszczyznowe dają większe możliwości, mam irwiny w wersji Quick grip, jak dla mnie za ciężkie i mało poręczne, choć w pewnych sytuacjach bywały nie zastąpione, potrzebowałem czegoś na codzień, wybór padł na pihera.
Jak będzie okazja to dla celów porównawczych wezmę te mniejsze irwiny lub stanleye, mam małe fatmaxy i katuje je od dłuższego czasu i nic im nie dolega, kilka sztuk bahco ale tu to się szkoda wypowiadać...DRAMAT!