klisza nie pęknie ale takie to maleństwo jest że strach w rękę wziąć bo cała może się połamać , na całe szczęście mam statyw na którym może bezpiecznie stać
zawsze mnie to dziwi że japońce strasznie idą w miniaturyzacje aż za bardzo, rozumiem że mają małe rączki i im pasuje ale jak robią jakieś urządzenie które trzyma się w ręku i wypuszczają to na rynek europejski czy amerykański gdzie ludzie już nie mają tak miniaturowych łapek jak oni to powinni rozmiar dostosować do ręki skoro to urządzenie do trzymania w ręku.
Mery, kiedy pochwalusz się nowym telefonem?
No dobra to mam jeszcze jedną nową zabawkę od niedawna
poprzedni tel roztrzaskał się o podłogę
a szkoda bo strasznie przywiązany byłem do niego był to samsung J5, Panie świeć nad jego duszą
jego miejsce zastąpił młodszy brat Samsung Galaxy A50
miałem kilka kryteriów przy wyborze, z racji że zostałem nagle bez tel, to musiało to być szybko czyli tego samego dnia kupiony, miał być samsung bo się do takiego przyzwyczaiłem i polubiłem za jego wytrzymałość i niezawodność oczywiście cena max 600-700 zł i o ile nie zwracam uwagi na jakieś bajery bo tel ma umożliwiać dzwonienie i smsy a to ma każdy, to jeszcze kryterium był aparat dobrej jakości. I nic nie znalazłem ciekawego w zamierzonej cenie
zacząłem czytac o aparatach w tel, i ich właściwościach i porównaniach w różnych markach i modelach i budżet niestety musiał wzrosnąć do 1000
no i udało się kupić za 950 zł nówkę sztukę nie śmiganą Samsunga A50
co mnie przekonało do dołożenia do budżetu ?
- 4 aparaty , z przodu 25 Mpix, z tyłu główny szerokokątny o rozdzielczości 25 Mpix, drugi ultraszerokokątny obejmujący pole widzenia o kącie 123° 8 Mpix i trzeci obiektyw głębi 5 Mpix
- pamięć RAM: 4096 MB
- pamięć tel 128 GB + karta do 512 GB ( kuwa mój laptop tyle nie ma )
- częstotliwość taktowania: 2300 MHz
- zastosowany procesor: Samsung Exynos 9610
- ilość rdzeni: 8
i jeszcze pewnie kilka mniej ważnych cyferek