zbierałem na szlifierkę "Mirke", i tak se zbierałem długoooooooooooo
aż tu któregoś dnia wpadłem do jednego z korników na kawusię, gadka szmatka i weszliśmy na temat że chce coś kupić, a Piotruś że inny Kornik chce sprzedać fajną szlifierkę i tak dzięki info od kornika zakupiłem od innego kornika szlifiereczkę
ja zadowolony, sprzedający zadowolony tylko Piter kawę musiał postawić
no to już nie zbieram na Mirke