Nasze nowe zabawki ...

Zaczęty przez Akebono, 2019-09-21 | 16:03:16

Poprzedni wątek - Następny wątek

Snikki

Po co mu ten większy aku jak te półtorówki są idealne, lekkie i spokojnie da rade nimi pracować.

Axo

Cytat: Snikki w 2021-09-12 | 08:20:13
Po co mu ten większy aku jak te półtorówki są idealne, lekkie i spokojnie da rade nimi pracować.

Taaa przy wkretach  20 mm w sosnę moze tak. Poczekaj jak trafi sie twarde drewno, egzotyk.
Będzie zdziwienie.

piociso

Dajesz jaja :) 1,5 akumulator wystarczy.... Chyba że wkręcasz kilka wkrętów na dzień lub są to wkręty o długości 2-3 cm. Mam 3 wkrętarki i zakrętarkę i akumulatorów 6 szt w tym 4 i 5 Ah i nie jest to za dużo w wielu sytuacjach.

stasioto

#6498
Spokojnie, te 1,5 są faktycznie leciutkie i wkrętarka z nimi jest bardzo poręczna, myślę że 2ah byłyby takim złotym środkiem jak dla mnie, a do grubszych robót i tak pewnie prędzej czy później będę musiał kupić zakrętarkę.l, ale jak na razie tski zestaw jest dla mnie wystarczający, jak zacznie brakować to będę dokupywał.

WojTech

Ja tam się nie znam, ale się wypowiem  ;)

Moim skromny zdaniem akumulator powinien być dobrany do narzędzia i charakteru pracy w taki sposób, aby pracować możliwie komfortowo. Notabene dotyczy to również samych narzędzi.

Jeśli wkrętarka pozwala mi pracować na akumulatorze 1,5-2Ah wystarczająco długo, to nie będę do niej zakładał akumulatora 5Ah mimo iż takowy posiadam. Powód jest prosty: nie widzę dodatkowego atutu w rzadszym ładowaniu (bo kilka tysięcy cykli ładowania, to nie przy moim charakterze użytkowania), a waga większych akumulatorów jednak robi różnicę i obniża mi komfort pracy.

Powiedziałbym, że jeśli akumulator ładuje się szybciej niż zdążę rozładować drugi, to są one wystarczająco dużej pojemności jak do tego zastosowania  8)

Jak ktoś kręci tysiące wkrętów w twarde materiały całymi dniami, to zapewne lepiej jest robić to wkrętarką sieciową, bo będzie mocna i znacząco lżejsza. Do prac cięższych, ale nie mających charakteru produkcji taśmowej, mamy całą gamę narzędzi akumulatorowych i warto chwilę się zastanowić co sprawdzi się lepiej. Nie trzeba z wielkim młotem udarowym zasadzać się na powieszenie obrazka w salonie, jak i nie ma co męczyć małej wkrętarki dokręcając 20 śrub z rzędu nasadką 27mm, bo udało się ją założyć do uchwytu 10mm dzięki trzem adapterom  ;)
Właściwie zwykle można to podsumować tak, że jak coś ma być do wszystkiego, to najczęściej nie jest dobre do niczego  ;)
Tu znajdziesz moje warsztatowe poczynania: https://majzlemimlotem.pl
A tu mniejsze, ale za to częstsze relacje: https://www.facebook.com/majzlemimlotem

wilk325

Do mnie dzisiaj dojechała w końcu formatóweczka ( bo taka najmniejsza z możliwych w tej firmie :) ).
Trochę czasu zmarnowałem na zmontowanie, jeszcze dokładna regulacja i do roboty ;)

eror1968

Cytat: wilk325 w 2021-09-15 | 20:17:13 Do mnie dzisiaj dojechała w końcu formatóweczka
O żesz w mordę !
Idę żreć trawę.

kosa45

Cytat: eror1968 w 2021-09-15 | 20:21:24 Do mnie dzisiaj dojechała w końcu formatóweczka

O żesz w mordę !
Idę żreć trawę.

Też mi się podoba :D

oldgringo

Wilku, a to jest combo z frezarką? Bo widać okrągłą płytę.

wilk325

Cytat: oldgringo w 2021-09-15 | 21:01:45
Wilku, a to jest combo z frezarką? Bo widać okrągłą płytę.

Nie, widocznie korpus jest wspólny z możliwością frezarki. Ja mam frezarkę ( co prawda górnowrzecionową ) dlatego potrzebowałem porządnej, małej i najważniejsze - na 230V formatówki.

Mery

dziś ją sobie macałem na żywca, pracuje całkiem fajnie i wygląda bardzo solidnie :)

Strugmar

Użytkuję SCM2.
Porządna maszyna.
Dwa dni ją ustawiałem. Fabrycznie jest ustawiona kiepsko. Bardzo dużo regulacji. Jest możliwość ustawienia wszystko w każdą bodajże stronę. Nie wiem czy wszystkie formatówki tak mają.
Można dokupić ustawienie przez serwis. Ja wolałem spróbować swoich sił.
Pasek nie jest naciągnięty dobrze. Podcinacz się zatrzymuje. Nie wiem  jak to zrobić. Instrukcja jest nieczytelna.

wilk325

Cytat: Strugmar w 2021-09-15 | 23:06:42
Użytkuję SCM2.
Porządna maszyna.
Dwa dni ją ustawiałem. Fabrycznie jest ustawiona kiepsko. Bardzo dużo regulacji. Jest możliwość ustawienia wszystko w każdą bodajże stronę. Nie wiem czy wszystkie formatówki tak mają.
Można dokupić ustawienie przez serwis. Ja wolałem spróbować swoich sił.
Pasek nie jest naciągnięty dobrze. Podcinacz się zatrzymuje. Nie wiem  jak to zrobić. Instrukcja jest nieczytelna.

Co do instrukcji - też musiałem posiłkować się szkłem powiększającym. U mnie pasek był naciągnięty, wersja SCM1 nie ma podcinacza, za to regulacji i ustawiania jest baaardzo dużo - mnie czeka jeszcze jeden dzień zanim będę zadowolony. Teraz szukam porządnych tarcz do sklejki i litego.

Strugmar

Cytat: wilk325 w 2021-09-15 | 23:16:32 szukam porządnych tarcz do sklejki i litego.

Ja mam Dewalt 315mm x30mm 24z sa tez 250 na twoja formatówke. Mało używałem. Głównie do sosny. Idzie jak w masło.
Do sklejki używam Yato 315X96TX30MM. Często przypala. Albo ja nie umiem jeszcze ciąć albo słaba tarcza. Ale bardziej stawiam na to pierwsze. Droższych tarcz nie chciałem kupować ze względu na to ,że przede-wszystkim muszę się nauczyć ciąć profesjonalnie. A następnie pomyślę o czymś lepszym.

wilk325

Cytat: Strugmar w 2021-09-15 | 23:29:04
Cytat: wilk325 w 2021-09-15 | 23:16:32 szukam porządnych tarcz do sklejki i litego.

Ja mam Dewalt 315mm x30mm 24z sa tez 250 na twoja formatówke. Mało używałem. Głównie do sosny. Idzie jak w masło.
Do sklejki używam Yato 315X96TX30MM. Często przypala. Albo ja nie umiem jeszcze ciąć albo słaba tarcza. Ale bardziej stawiam na to pierwsze. Droższych tarcz nie chciałem kupować ze względu na to ,że przede-wszystkim muszę się nauczyć ciąć profesjonalnie. A następnie pomyślę o czymś lepszym.

Do tej pory ciąłem na DW7492 i tam miałem CMT 24, 48, 60 i 80; ale teraz bardziej się skłaniam w stronę Freuda. Na razie czytam i oglądam ;)