No prawie, z Zakopiańskiej
to będzie ten sam człowiek
Ogólnie mieszka na Zagrodowej ale podaje adres z Zakopiańskiej bo nikt Zagrodowej nie kojarzy , to uliczka w podwórku.
Byłem u chłopa ze 3 razy, starszy człowiek, całe mieszkanie dwupoziomowe ma zawalone "zabytkami" stolarskimi, na podłodze leżą hałdy pił, gościu ma strugi takie perełki że w muzeach nie mają nawet takich, praktycznie nie do zdobycia, to co czasem sprzedaje na allegro to jest pikuś, gościu większość życia jeździł po świecie i zwoził to do domu.
Człowiek starszy i na bank mu szwindle nie są głowie, co do niego pojechałem niby tylko na chwile odebrać coś i tyle, a zawsze się kończyło herbatką i rozmową przez 1-3 godziny
On nawet sam nie wystawia aukcji, bo nie umie, znajomi mu wystawiają grzecznościowo więc czasem wystawione jest z różnych kont.
Podejrzewam że ktoś obcy też licytował, przegrał ale widział z jaką kwotą się skończyła aukcja, mieszka pewnie gdzieś nie daleko to pojechał i podał się że to on wygrał, zapłacił, zabrał i poszedł, myślę że tak to było, zrobił w uuujaaa i Berbelka i tego starszego pana