Buahahaha...dobra dobra - 56 to najlepsze roczniki - moja Mamuśka to jeszcze niejedną młódkę przeskoczy a i jak by trza było to deskę przestruga i gwoździa wbije. Nawet gumowym klapkiem

Skupmy się na strugnicy Łukasza ...
Już widzę jakie ,może nie błędy a uproszczenia, zrobiłem w swojej. Ale... mam w planach zmianę blatu i już wiem ,że wykorzystam informacje z filmu Łukasza. Jednak na pewno otwory zrobię okrągłe. Poza względami praktycznymi , nie bardzo wiem jak pewnie połączyć "serce" z ponacinanymi kwadratowymi gniazdami z blatem , tak żeby się to wszystko nie porozłaziło. Długie pióro trapezowe i taki wpust w blacie ?
Nie mam takich możliwości technicznych.

Najpierw poczytałem komentarze, potem włączyłem film. I w pierwszych chwilach WTF - to ile strugów Ulmii Łukasz kupił?!
Zastanawiam się tylko w jakich warunkach była przechowywana - czy buczyna nie zacznie teraz pracować i się paczyć?
Co nie zmienia faktu, że to kawał dobrego sprzętu, jego wartości nie da się przeliczyć na pieniądze.

Staszek - mam więcej strugów Ulmi i cenię je sobie bardzo. Co do warunków w jakich była przechowywana to nie mam na to wpływu ale jak na moje to raczej nie stała pod chmurką. Przyszła utytłana wikolem i z normalnymi śladami użytkowania w stolarni. Mam wrażenie, że do końca na siebie zarabiała.
djaworek - rób okrągłe - będzie Pan zadowolony, z prostokątnymi nie działają holdfasty - sprawdzałem!

Łukasz, była już kiedyś dyskusja, czy Twój stolik można tak wycenić, żeby oddać jego prawdziwą wartość - nikt nie pokusił się o to. Twoja strugnica ma określoną cenę, ale jej wartości nie można zamknąć w cenie - to jest sprzęt, który już od 51 lat udowadnia, że jest stworzony na długie lata pracy. Pokusiłbym się o stwierdzenie, że wartość ma większą niż nowe Sjobergs!

No to mogłem zobaczyć Twój nowy  nabytek. Teraz to  będzie zupełnie inna praca  . Daj podkładki pod nogi by nie bolał Cię kręgosłup bo jest za niska.
Gdzieś mam starą szufladę od strugnicy ,jak będzie Ci pasować to ją dostaniesz

, nie bardzo wiem jak pewnie połączyć "serce" z ponacinanymi kwadratowymi gniazdami z blatem , tak żeby się to wszystko nie porozłaziło. Długie pióro trapezowe i taki wpust w blacie ?

Dwa długie pióra ze sklejki spokojnie wystarczą.