Cześć. Posiadam heblarke hob305pro, z nowymi nożami do twardych gatunków. Ogólnie dość fajnie deski wychodzą, czasami coś poderwie ale nie ma tragedii.
Wstęp już był, teraz do rzeczy
Kupiłem szalówke, w której deski były tak mocno wyheblowane, aż sam chciałbym tak móc heblować! Dechy były śliskie jakby były po strugu spustniku
Myślicie, że to zależy od noży? Obrotów maszyny?
