Kornikowo - Forum stolarskie
HydePark - to co podziemie kocha najbardziej ! => Takie tam.. => Wątek zaczęty przez: krzysiek w 2021-10-03 | 15:44:33
-
Witam
Próbuję podmienić GeForce 9800GT na Nvidia Quadro 2000. Quadro kupiłem kiedyś na A...o za 50 PLN , jest chyba wyciągnięta z jakiejś stacji roboczej poleasingowej.
Jakiś czas temu już się z nią mordowałem. Problem polega na tym ,że normalnie jak nie ma zainstalowanego właściwego sterownika to komputer przechodził mi automatycznie w tryb CGA ( to chyba tak się nazywa ). Można wtedy ściągnąć i zainstalować ten właściwy. W przypadku tej wersji karty Quadro niby jest tryb CGA i go nie ma . Wszystko się rozmazuje ,ekran jest praktycznie nieczytelny i nie ma mowy o wykonaniu jakiejkolwiek sensownej akcji.
Czy ktoś wie może jak sobie z tym poradzić i dokonać poprawnej instalacji karty. Karta nie jest popsuta bo miałem w skutek mojej reklamacji inny egzemplarz.
Jest to o tyle dla mnie istotne, że ostatnie update-y używanego przeze mnie softu CAD ( CreO i AF360) już "kręcą nosem" na GeForce 9800GT.
Dzięki za jakieś podpowiedzi.
Krzysiek
-
Raczej chodzi Ci o tryb VGA. Spróbuj uruchomić komputer w trybie awaryjnym, bodaj trzymając klawisz shift w czasie uruchamiania windy, odpalał w trybie awaryjnym/bez sterowników - nie wiem czy zadziała w nowszych wersjach windy.
-
kiedyś było f8 a nie shift ;)
-
Raczej chodzi Ci o tryb VGA
Oczywiście , że VGA. Sorry za błąd.
Spróbuję tego awaryjnego uruchamiania i dam znać. Dzięki za podpowiedzi.
-
Tutaj znalazłem więcej o uruchamianiu awaryjnym:
https://www.centrumxp.pl/Publikacja/Jak-wlaczyc-tryb-awaryjny-w-Windows-10
Jutro będę kombinował.
-
Ja zacząłbym od trybu awaryjnego a pózniej wyczyszczeniu rejestru z wpisów do karty graficznej. Następnie zainstalował poprawne drivery do karty. Należy pamiętać, ze nakładanie sterowników ba siebie nie jest słuszne. Wpisy zostają i czasem powodują konfliktu mimo odinstalowania starych.
-
Axo ,mam w związku z Twoim postem dwa pytania :
1. Czy można to zrobić wtedy gdy komputer jest uruchomiony w trybie awaryjnym ?
2. Jak ,technicznie rzecz ujmując, wyczyścić wpisy dotyczące sterowników , jak je znaleźć ?
Oczywiście wiem jak uruchomić edytor rejestrów ale dalej to już jest dżungla.
-
O ile sie nie mylę to da sie w trybie awaryjnym to zrobić.
Jak byłem jeszcze „młody” to w regedit sie bawiłem albo szedłem na łatwiznę uruchamiając regcleanera. Bardzo pomocny soft.
Niestety juz nie siedzę w tym a i windowsa widziałem na oczy z 5 lat temu.
Cos tu piszą.
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=12560915
Jak nie to szukaj pod składnia „ usuwanie wpisow karty gragicznej w regedit”
Może mądrzejsze głowy sie wypowiedzą co aktualnie korzystają z wingrozy.
-
Kiedyś to się robiło, że najpierw deinstalowało obecne sterowniki (instalatorem), instalowało sterownik standardowej karty vga, podmieniało kartę i instalowało sterownik do nowej karty.
-
Też ma sens :)
-
Tak czytam i czytam i może nie chodzi tutaj o poprawność instalacji sterowników tylko o ustawienie rozdzielczości dopasowanej do monitora. Jeśli rozdzielczość będzie inna niż natywna monitora to mogą się takie rzeczy dziać. Mi te objawy nie pasują za bardzo do problemów z prawidłową pracą sterowników.
-
Przy problemach ze sterownikami, system nie dostaje info od monitora i ustawia głupoty.
Przypomniałem sobie. Start w trybie awaryjnym, ustawienie 640x480, restart i wtedy można było iść dalej.
@r2d2 (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=2151) F8 i F5 to były żeby wejść w tryb awaryjny na początku ładowania, shift coś robił - wyłączał autostrarty? Nie ładował sterowników poza minimum? Coś w ten deseń bo jak często musiałem poprawiać windowsy to pamiętam że też używałem :)
-
Sprawdzić kabelek przyłączeniowy monitora?
Z jakiego teraz korzystasz i jaką chcesz osiągnąć rozdzielczość na monitorze?
Może potrzebujesz DVI-D zamiast zwykłego DVI
-
Coś u znajomego podobnego miałem jeżeli chodzi o rozdziałkę, a ze zintegrowaną grafą nie odpalał w windows. Włożyłem dedykowaną grafę, windows dociągnął sterownik i niby wszystko powinno być ok, ale nie było, obraz rozmazany. Problemem okazał się monitor lcd, rozciągał obraz, nie wyświetlał natywnego. Nie pamiętam już dokładnie, ale w tamtym przypadku proporcje chyba były czemuś źle nastawione "na sztywno". Windows 8 albo 10, nie zwracałem uwagi zbytnio, z takim menu dla idiotów z dużymi kaflami, to chyba będzie coś koło tego. Jaki sterownik pokazuje w menedżerze i rozdzielczość pulpitu we właściwościach? I jaką masz natywną w monitorze?
-
Przy problemach ze sterownikami, system nie dostaje info od monitora i ustawia głupoty.
Przypomniałem sobie. Start w trybie awaryjnym, ustawienie 640x480, restart i wtedy można było iść dalej.
@r2d2 (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=2151) F8 i F5 to były żeby wejść w tryb awaryjny na początku ładowania, shift coś robił - wyłączał autostrarty? Nie ładował sterowników poza minimum? Coś w ten deseń bo jak często musiałem poprawiać windowsy to pamiętam że też używałem :)
a F8 to chyba by do BIOS-a wejść :) a nie tryb awaryjny
-
F8 w bios to dawalo dostep do urzadzen bootujacych a w W7/xp do trybu awaryjnego.
-
Ano. Choć i F5 w niektórych biosach i F2 i nawet F10.
Ami chyba miał najwięcej zmian, award raczej trzymał się DEL. No chyba że skleroza ;-)
Tylko żeby wejść do biosu trzeba było naciskać w czasie procedur BIOS, a żeby użyć jakiejś funkcji windowsa to dopiero jak windows się zaczynał uruchamiać.
-
Do biosa się wchodziło del albo F2, f8 tryb awaryjny a F10 albo F12 boot menu ;)
To z tym shiftem to tylko w W10 - ale to trza trzymać przy start->restart a nie w momencie uruchomienia komputera.
-
W win10 to już nie muszę dłubać :-D
Aż poszukałem czy mnie aby pamięć nie zawodzi:
https://mojafirma.infor.pl/nieruchomosci/projektowanie-wnetrz/porady-internautow/235301,Czy-znasz-skroty-klawiszowe-przy-uruchamianiu-komputera-w-systemie-Windows-XP.html
CTRL+F5 - uruchomienie trybuMS-DOS.
F5 - uruchomienie trybu awaryjnego.
Shift - wstrzymanie uruchamiania programów z grupy autostart.
-
Trza se było ubuntu, albo debiana zainstalować.
-
Albo odpalić (l)ubuntu na livecd i zobaczyć, czy grafa faktycznie ok. Ubuntu ma spore wsparcie kart graficznych przez sterownik od "nouveau", pulpit powinien odpalać w natywnej rozdziałce. Niektóre funkcje jednak dostępne są tylko na dedykowanych sterownikach od nvidia.
-
Jakich czasów dożyłem... teraz radzą testować kartę graficzną na Linuksie o_O Za "moich" czasów to się szukało specjalnie kart graficznych które da się pod Linuksem uruchomić ;) Ech, starość...
-
Po doinstalowaniu sterownika w win, ten potrafi zamontować partycję ext. Kiedyś było to nie do pomyślenia, żeby windows zniżał się do tego poziomu, chociaż linuksy już od dawna czytają fat i ntfs. Co za czasy!
-
Taa, za to steam usuwa z linuxa warhammera 40k w którą miałem (na ubuntu) przegrane kilkadziesiąt godzin :)
-
No więc tak:
W ustawieniach ekranu ustawiłem rozdzielczość na najniższą 800x600 i tak zostało po restarcie ( karta GF 9800 GT)
Wstawiłem Quadro 2000 z podmianą DVI na Display Port za pomocą przejściówki. Dzięki temu manewrowi ekran stał się trochę lepiej czytelny tak ,że znalazłem sterownik i mogłem przeprowadzić instalację. W trakcie instalacji został usunięty poprzedni sterownik, a instalator znalazł kartę. Próba zainstalowania sterownika do Qudro 2000 bez podmiany karty kończyła sie się komunikatem ,że nie znaleziono sprzętu dla tego sterownika.
Po restarcie obraz na monitorze bez zmian bez możliwości powrotu do zalecanej rozdzielczości wyświetlacza ( via "Ustawienia ekranu") . Po zagłębieniu się w zaawansowanie ustawienia wyświetlania i wyświetleniu właściwości karty dla wyświetlacza 1 w zakładce "Karta" stoi jak byk Microsoft Base Graphic Card. System nie widzi Quadro.
Po zamontowaniu GeForce 9800 GT system sam ją odnalazł poprosił o restart w celu dokończenia instalacji sprzętu. W "panelu sterowania" w zakładce "programy i funkcje" wisi sterownik do GF , więc albo sku**ysyn kłamie ,że usunął poprzednie sterowniki i jednak to trzeba zrobić ręcznie albo karta Quadro nie pasuje do płyty co jest możliwe. Bo dlaczego kartę GeForce system znalazł sam ?
Przy okazji sprawdziłem z moim procesorem nie mam co sie zabierać do migracji na Windows 11. :(
-
Kiedyś daaaawno daaawno temu zobaczyłem u siebie taki oto komunikat odpalając grę. „Jor video kart ys not suportet” Był to mój najgorszy dzień w życiu. Trzeba było sie pożegnać z 3dfxvoodoo 3 🥺dopóki nie masz takiego info kombinuj dalej. Zawsze możesz uruchomić jakiegoś live dystro i sprawdzić czy zostanie wykryta normalnie.
-
Po doinstalowaniu sterownika w win, ten potrafi zamontować partycję ext. Kiedyś było to nie do pomyślenia, żeby windows zniżał się do tego poziomu, chociaż linuksy już od dawna czytają fat i ntfs. Co za czasy!
Do tego się już przyzwyczaiłem że Microsoft zrozumiał że zabić się nie da, to trzeba się przyłączyć... Azure i te sprawy. Ale to ciągle nie ta półka żeby karty Nvidii testować pod L. To nowy krok... Takie tam marudzenie ;)
-
Zawsze możesz uruchomić jakiegoś live dystro i sprawdzić czy zostanie wykryta normalnie.
Tak mogę , ale to już będzie sztuka dla sztuki. Żaden z używanych przeze mnie CAD-ów nie ma wsparcia na Linux'a ,a na jakieś tam sztuczki z emulacją Windows'a w Linux'ie jestem za chudy w uszach i mój komp też. Ma 11 lat co trafnie odgadł healthchecker od Microsoft'a ;)
-
Jak sterownik narzucany przez W10 nie działa jak należy to musisz go odinstalować w awaryjnym, przeczyścić np ccleaner i zainstalować nowy sterownik (jak uruchomisz normalny tryb już po ptakach bo on se sam w tle będzie instalował co chce).
Jak nie zadziała to analogicznie tyle że w trybie zgoności z W7 albo WXP.
-
Szkoda czasu na takie zabawy. Reinstalacja Windows z USB to kilkanaście minut.
Zrób to mając quadro wpięte.
Najpierw jednak upgradeowalbym BIOS
Jeśli na czystym systemie po doinstalowaniu sterowników nie będzie śmigac to będziesz miał jasność że to nie konflikt programowy.
-
Tak mogę , ale to już będzie sztuka dla sztuki.
Tu chodzi raczej o sprawdzenie, czy ta karta w ogóle rusza na tym konfigu sprzętowym co masz, pod czystym systemem.
Jeżeli masz opcję bootowania z usb i nie chcesz palić płytki, to pendrak usb +
https://rufus.ie/pl/
https://lubuntu.net/
Takie coś przyda ci się nawet jak coś dupnie w tym świetnym windowsie, żeby pliki skopiować.
-
,że nie znaleziono sprzętu dla tego sterownika.
Poszukać inne sterowniki, kiedyś były przypadki że nowsze sterowniki nie działały poprawnie a starsze (jedna, dwie wersje wstecz) tak.
-
A jak Ci komp przyjmuje GTX'y to prawdopodobnie będę miał na zbyciu za przysłowiowe piwo 960, nieco mniej archaiczne niż 9800, więc może program nie pokręci nosem, a wymagań obliczeniowych chyba też nie masz :)
-
Optymalna przepustowość szyny na karcie graficznej dla moich programów to 50 GB/s , Quadro ma coś około 42 GB/s . Nie wiem jak GTX-y.
Wymagania obliczeniowe raczej mam bo to programy typu CAD.
-
Z tego, co widzę to to quadro ma pci express x16 v 3.0; wg wikipedii to ma niecałe 16GB/s ;)
-
Opieram się na tych informacjach :
https://www.comtrade.pl/product-pol-1859-Karta-Graficzna-Nvidia-Quadro-2000-1-GB-wysoki-profil.html.
Dzięki ,że się odezwałeś teraz wiem dlaczego kiedyś wywaliłem Quadro 2000 z tego komputera. Cały ten wątek jest dlatego ,że zapomniałem co zrobiłem ,że udało mi się ją poprawnie zainstalować.
Kiedyś posługiwałem się takim programem GPU-Z i on pokazywał mi ,że GeForce 9800 GT ma prawie 57 GB/s a Quadro 2000 tylko 42 GB/s.
Twój post zobligował mnie do ponownego zainstalowania tego programiku i okazało sie ,że nie ma sensu męczyć się Quadro choć jest ona na DDR5 i ma 1 GB pamięci.
Jedna jak i druga są już za wolne do obecnych wersji CreO czy AF360 , które używam - widać to szczególnie przy manipulowaniu przy szczególnie "ciężkich" modelach. Z renderingami już nie ma takich problemów bo np: przy AF360 robi się wszystko w chmurze, a CreO to raczej nie jest dobry program do renderingu i ta funkcjonalność jest tam w/g mnie raczej na doczepkę.
Jeszcze raz dziękuję wszystkim za posty i próby pomocy, jakbym się jeszcze raz odezwał w tej sprawie to z pokorą przyjmę zjebkę za zawracanie głowy, pamięć już u mnie raczej zewnętrzna - jak czegoś nie zapiszę to kamień w wodę. ;D