Odkurzacz reczny bezprzewodowy do domu.

Zaczęty przez tomasko, 2018-10-26 | 20:59:01

Poprzedni wątek - Następny wątek

tomasko

Witam
Często w domu głównie w kuchni. Chcem szybko z jednego miejsca na podłodze coś posprzątać biorę miotełkę i zamiatam z podłogi to co pospadało ze stołu.
Chcę sobie to ułatwić i kupić jakiś niedrogi ale mocny odkurzacz reczny bezprzewodowy do domu.
Chcę wydać około 100 zł. mogę trochę dołożyć więcej :)
Jest tego mnóstwo i czy może mogli byście jakiś polecić?
Dobrze by było jak by dało się go powiesić na ścianie by tam się ładował.
Ale najważniejsze żeby był mocny...jesli w takiej cenie to możliwe  :)
Jak jestem to jestem,a jak mnie nie ma to mnie nie ma.

KolA

Chyba zgubiłeś jedno zero w cenie :/

kwita


look_as


sgt_raffie

Bez przesady. Myślę, że Tomasko chodzi bardziej o takie coś


do wciągnięcia okruszków niż takie

.

Te małe faktycznie są w takich cenach ale za cholere nie poradze który warto ;).
Pozdrawiam
Rafał J.

tedeski

Mam jakiś taki w okolicach 100zł z mediaexpert, chyba ten Sencor albo bardzo podobny, Jak córka rozsypie brokat, albo narobi wycinanek, to daje radę. Zbiera też rozlane płyny (dla mnie dość istotna funkcja). Ogólnie przy dzieciach i ich śmieciach bardzo przydatne.

ALE. W tej cenie raczej będzie z akumulatorem niklowo-kadmowym (NiCd), który długo się ładuje, szybko rozładowuje (12h ładowania / 15 min pracy) i ma ograniczoną żywotność uzależnioną od użytkowania. Wybierając szukaj czegoś z akumulatorem litowo-jonowym (LiIon), nie będziesz musiał się zastanawiać, czy trzeba go rozładować do końca przed kolejnym ładowaniem, czy się naładował, czy podłączyć do ładowarki (bo może sie przydać) już czy poczekać (bo szkoda akumulatora).

tomasko

#6
Dzięki @raffie Dokładnie taki chcę taki jak ten Bosh
@tedeski dla mnie jak pochodzi 10-15 min. to już wystarczy.
Jak jestem to jestem,a jak mnie nie ma to mnie nie ma.

krzysiek_z

#7
Muszę Cię załatwić  że te 10 min to albo bardzo słabo ssie (Tak żeby okruszki wciagnac) albo zamiast 10 min masz 4 minuty normalnego ssania.
Mój odkurzacz ma baterię lijon 20v 2000mah i starcza na 20 min a  tego nie kupisz za 100 PLN.
To orzeł bielik nie jest orłem ?

tomasko

#8
Te 10 min. To przesadziłem,ale z 4-5 minut to musi chodzić.
To jaką powinien miec moc?
By odkurzał w miarę dobrze?
Na co patrzeć?
Jak poznać ze ten będzie dobry?
Jak jestem to jestem,a jak mnie nie ma to mnie nie ma.

tedeski

Cytat: tomasko w 2018-10-26 | 23:28:16 @tedeski dla mnie jak pochodzi 10-15 min. to już wystarczy.

Muszę chyba doprecyzować. 15min działa, gdy jest nowy, po pierwszych kilku ladowaniach. Przy czym ostatnie 5 min z tego to cośtam buczy, ale już nie za bardzo wciąga. I te proporcje z czasem się zmieniają, tj czas efektywnej pracy coraz krótszy, czas do kompletnego rozładowania akumulatora przy bezużytecznej pracy dłuższy. No ale mam to to ponad rok, jak się nasyfi coś we  w miarę ograniczonym obszarze to przychodzi z pomocą. Dziś używałem dwukrotnie, raz do piasku i drugi do rozlanego soku.

krzysiek_z

A najpierw powiedz co chcesz nim robic posprzątać okruchy z blatu czy stołu czy  zły dom sprzątać?
To orzeł bielik nie jest orłem ?

tomasko

#11
Cytat: krzysiek_z w 2018-10-27 | 10:42:07 A najpierw powiedz co chcesz nim robic posprzątać okruchy z blatu czy stołu czy  zły dom sprzątać?
Tylko okruchy z pod stołu i i mały dywanik pod zlewem :)
Dziękuję z góry wszystkim za pomoc :) :) :)
Jak jestem to jestem,a jak mnie nie ma to mnie nie ma.

kwita

Nie wydaje mi się, aby taki odkurzacz typu Bosch był dobrym rozwiązaniem do odkurzania podłogi w domu. Nie do tego został stworzony... I do tego jeszcze Aku, chyba, że uwielbiasz wchodzić pod stół... Lepszym rozwiązaniem do okruchów jest dobra miotła z naturalnego włosia lub takaż szczotka do odkurzacza sieciowego.

tomasko

#13
Normalnym sieciowym odkurzam prawie codziennie całe mieszkanie , a zawsze rano (po śniadaniu) i wieczorem (po kolacji) w kuchni jeszcze zamiatam. Zamiatam bo często w tym czasie w pokoju obok śpi jakieś dziecko (mam wszystkich 5)
3 starsze dzieci robią w domu największy bałagan  , a 2 najmniejszych często śpi każde o innej godzinie.
Nie da się zaplanować do przodu sprzątania. Sprzątam jak starsze pójdą do szkoły lub spać razem ze wszystkimi i wtedy mam kuchnię "wolną" (tu jest zawsze największy bałagan)

To tak z grubsza opisałem moją  sytuację w domu i dla tego taki mały odkurzacz przydałby by się  :)
Jak jestem to jestem,a jak mnie nie ma to mnie nie ma.

Michal79

#14
Szukam czegoś podobnego jak Tomasko, więc pozwolę się podłączyć pod temat.
Również potrzebuję czegoś małego, poręcznego, zawsze gotowego do użycia, żeby awaryjnie ogarnąć kawałek podłogi np po ostrzeniu kredek, czy wysypaniu paczki ciastek przez dzieciaki bez zbędnych ceregieli z rozkładaniem i podłączaniem rur i węży, czy nie daj boże zalewaniem wodą. Oprócz tego przyda się do odkurzania samochodów, czy posprzątania po przysłowiowym wierceniu dziury pod kołek w ścianie. Do grubszego sprzątania mam duży odkurzacz wodny i na samą myśl o jego przygotowaniu, a potem rozkładaniu, myciu itd po zakończeniu odkurzania przechodzi mi ochota na sprzątanie, dlatego myślę o drugim, "pomocniczym" odkurzaczu właśnie na takie okazje, który będzie zawsze pod ręką gotowy do działania. Myślałem o czymś takim, jak pokazał sgt_raffie, ale do samochodu to pomyłka, tu musi być coś, co ciągnie jak normalny, duży odkurzacz, a nie zabaweczka do wciągania okruszków z paneli. Dlatego zastanawiam się nad czymś takim, jak DeWalt DCV582. Wydaje się idealny: niezbyt wielki i w miarę poręczny, nie trzeba go składać i rozkładać, wystarczy odwinąć wąż, ewentualnie podłączyć ssawkę i w 2 sekundy gotowy do działania. Do tego moc normalnego odkurzacza i zasilanie sieciowe oraz z baterii 14 lub 18V od elektronarzędzi DeWalta - mam 2 x 5Ah 18V od wkrętarki więc nic nie muszę dokupować.  W teorii super, ale w ręce tego nie miałem, więc nie wiem, a kosztuje 4 razy tyle co takie małe popi***ółki. Miał ktoś do czynienia z tym wynalazkiem? Opinii w sieci jak na lekarstwo a jakoś nie mam ochoty być testerem ;)