Kornikowo - Forum stolarskie

HydePark - to co podziemie kocha najbardziej ! => Takie tam.. => Wątek zaczęty przez: tomasko w 2018-04-14 | 08:49:51

Tytuł: ATUTowe rozmówki
Wiadomość wysłana przez: tomasko w 2018-04-14 | 08:49:51
Witam i ja sam też jestem tu nowy.
Mówią o ATUT że kto go ma ten ma już wszystko :)
Tytuł: Odp: Odp: Kobieta w stolarni..?
Wiadomość wysłana przez: Qiub w 2018-04-14 | 21:49:06
mnie tez kiedys powiedzieli za jak kupie VW to nie bedzie sie psul... dobrze ze sie pozbylem tego gowna ;D
Tytuł: Odp: Odp: Kobieta w stolarni..?
Wiadomość wysłana przez: Stachmiesz w 2018-04-14 | 22:51:44
Ejejejejjjjjj.... vw to vw. A jak jeszcze w tedeji to już potem długo nic....  8)
Tytuł: Odp: Odp: Kobieta w stolarni..?
Wiadomość wysłana przez: Qiub w 2018-04-15 | 00:13:12
stare to legendy niezawodnosci... nowe to parchy
Tytuł: Odp: Odp: Kobieta w stolarni..?
Wiadomość wysłana przez: tomasko w 2018-04-15 | 11:22:47
stare to legendy niezawodnosci... nowe to parchy
Dokładnie tak jest teraz ze wszystkim teraz liczy się ilość nie jakość tylko , aby było dużo tanio i szybko :)
Tytuł: Odp: Odp: Kobieta w stolarni..?
Wiadomość wysłana przez: bluessy w 2018-04-15 | 12:58:40
Zasada jest prosta. Ile dają gwarancji, tyle się czymś pocieszymy  ;D
Tytuł: Odp: Odp: Kobieta w stolarni..?
Wiadomość wysłana przez: Kozio w 2018-04-15 | 17:04:58
Mówią o ATUT że kto go ma ten ma już wszystko
Prócz rozumu ;D
Tytuł: Odp: Odp: Kobieta w stolarni..?
Wiadomość wysłana przez: tomasko w 2018-04-15 | 18:24:22
Prócz rozumu
Też tak myślę :)
Ten ATUT jest tylko dobry i fajny dla kogoś kto ma dużo czasu i lubi się bawić i eksperymentować.
Nawet nie wiem jak nazwać to narzędzie czy wiertarka , frezarka chyba po prostu zabawka :)
Tytuł: Odp: Odp: Kobieta w stolarni..?
Wiadomość wysłana przez: istolarstwo w 2018-04-15 | 18:46:57
Bluźniercy...
Tytuł: Odp: Odp: Kobieta w stolarni..?
Wiadomość wysłana przez: Bladepoland w 2018-04-15 | 19:52:19
To nie jest zły sprzęt, to coś więcej jednak niż zabawka. Daje kilka fajnych możliwości. Tylko jak pisałem już to gdzieś - promowanie tego jako przełomu w stolarstwie i to za te pieniądze jest nieporozumieniem. :)

Bluźniercy...

 :) :) :)
Tytuł: Odp: Odp: Kobieta w stolarni..?
Wiadomość wysłana przez: fyme w 2018-04-15 | 20:01:56
Daje kilka fajnych możliwości.

No daje ale wg mnie najsłabszą stroną są wszelkiej maści "pomoce" które na filmach promujących widać. W skrócie ja to widzę tak.
Kup Atuta
Zaplanuj pracę przy formatkach
Stań do formatówki by wyciąć wiadro szablonów z wióra
Zakończ projekt
Zostaje Ci spory karton "pomocy montażowych"

Zaprojektuj inny mebel
Stań do formatówki by wyciąć wiadro szablonów z wora
Dalej patrz wyżej...

Po kilku projektach rozejrzyj się za dzierżawą magazynów w swojej okolicy bo szablony już wylazły z warsztatu wszelkimi otworami.
Tytuł: Odp: Odp: Kobieta w stolarni..?
Wiadomość wysłana przez: M.ChObi w 2018-04-15 | 20:06:38
Po kilku projektach rozejrzyj się za dzierżawą magazynów w swojej okolicy bo szablony już wylazły z warsztatu wszelkimi otworami.


I tu jest byznes . Wejdź na aledrogho i sprzedaj " jedyne oryginalne i jedyne istniejące szablony do atuta ;D
Tytuł: Odp: Odp: Kobieta w stolarni..?
Wiadomość wysłana przez: fyme w 2018-04-15 | 20:12:16
Ta... Wraz z powierzchnią magazynową ;)

Najlepsze jest to że to właśnie konstrukcja jest słabą stroną atuta. Zawsze musi być o coś oparta. To formatki trzeba stawiać na sztorc, a te często są nie małe. Zobaczcie taką frezarkę. Sama stoi i można nią ogarnąć prócz frezowania także odwierty. Formatka sobie leży na stole, nie trzeba jej podpierać i budować dziwnych konstrukcji. A do zwiercenia formatek potrzebna są góra 2 szablony. Można? Można
Koszt dwóch szablonów z odpadów sklejki wynosi 0 PLN a frezarka z multum możliwości kosztuje połowę atuta. Po skończonej pracy frezarka do kufra a szablony na gwoździa na ścianę i zostaje tylko zamiatanie. Przy aucie cały duży kloc znaczy podstawowy szablon zostaje.
Tytuł: Odp: Odp: Kobieta w stolarni..?
Wiadomość wysłana przez: KolA w 2018-04-15 | 20:16:13
Fyme to chyba nie tak. Użycie atuta zakłada wejście w system 32. Do tego nie musisz za każdym razem robić nowych szablonów. Wystarczy jeden i kolejne dokładki 32mm.
Uważam, że to mógłby być ciekawy sprzęt. Dla amatorów, za mniejsze pieniądze i bez tamtej "reklamy".
Ja to widzę trochę jak raspberry pi (IT wie o co chodzi). Może to być jakaś baza do dalszych zastosowań.
Tytuł: Odp: Odp: Kobieta w stolarni..?
Wiadomość wysłana przez: M.ChObi w 2018-04-15 | 20:19:45
Ale nadal ok 1300 pln za wiertarkę ( bo to chyba nie jest frezarka ) to sporo
Tytuł: Odp: Odp: Kobieta w stolarni..?
Wiadomość wysłana przez: fyme w 2018-04-15 | 20:20:59
Użycie atuta zakłada wejście w system 32
Wszystko prawda. A teraz pomyśl jak wywiercisz w boku szafy wysokiej na 2000 mm otwory załóżmy pod kołki w połowie formatki gdy formatka stoi na sztorc. Co? Nie bardzo to widzisz?

No ja też nie bez wiadra podkładek by przemieścić atuta po długości formatki i jeszcze za każdym odwiertem podnieść go o te 32 mm. Tego problemu nie ma jak formatka leży na stole ale wtedy atut odpada do odwiertów bo nie ma go o co oprzeć.

Dziwnym trafem nie widziałem żadnego filmiku pokazującego wiercenie dużych formatek, zawsze jakaś drobnica i żonglowanie formatką do odwiertów.
Tytuł: Odp: Odp: Kobieta w stolarni..?
Wiadomość wysłana przez: KolA w 2018-04-15 | 20:24:35
Też tego nie widzę. Ale z założenia to chyba musisz tą płytę położyć na dłuższym boku i do połowy jej wysokości (leżącej) operujesz od blatu. Potem obracasz i dalej to samo. Tak rozumiem założenia twórcy z którym kiedyś wymieniłem się paroma mailami w sprawie tegoż cuda ;)
Tytuł: Odp: Odp: Kobieta w stolarni..?
Wiadomość wysłana przez: fyme w 2018-04-15 | 20:31:39
z założenia to chyba musisz tą płytę położyć na dłuższym boku i do połowy jej wysokości (leżącej) operujesz od blatu. Potem obracasz i dalej to samo

A jak przegroda nie wypada w połowie formatki to co? A no tak, kolejny szablon o innej długości. Spędziłem trochę czasu by spróbować rozgryźć system pracy na tej wiertarce no i jakoś marnie to wychodzi.
Tytuł: Odp: Odp: Kobieta w stolarni..?
Wiadomość wysłana przez: KolA w 2018-04-15 | 20:37:26
Fyme, ja Cię chłopie rozumiem i podzielam Twoje zdanie. Mówię tylko jakie są teoretyczne założenia.
I już z samych założeń widać, że to podchodzi (założeniami) pod paczkowaną produkcję a nie meble na wymiar. Z kolei paczkowana produkcja by zdechła na takiej wydajności. O błędne koło się zamyka ;)
Tytuł: Odp: Odp: Kobieta w stolarni..?
Wiadomość wysłana przez: fyme w 2018-04-15 | 20:43:17
Bo podstawowym błędem było założenie że formatka do wiercenia będzie stać na krawędzi. A dlaczego nikt tego wcześniej nie wymyślił? Sztaby inżynierów z korporacji pokroju festoola które ładują miliony w pracę badawcze? Bo to głupi pomysł jest i kompletnie nie ergonomiczny.

Ps: tak się tylko wytrząsam :D
Tytuł: Odp: Odp: Kobieta w stolarni..?
Wiadomość wysłana przez: tomasko w 2018-04-15 | 20:43:39
To nie jest zły sprzęt,
Tu zgadzam się tylko że za te pieniądze wolałabym mieć kilka ręcznych frezarek niż tylko jeden uniwersalny i co chwilę zmieniać frezy.
Była by inna sytuacja jak by mieć kilka ATUT ale ta cena :)
Tytuł: Odp: Odp: Kobieta w stolarni..?
Wiadomość wysłana przez: fyme w 2018-04-15 | 20:45:40
Ale w czym pomoże kilka atutów? Podstawowym problemem jest nie sam atut ale sposób jego pozycjonowania względem formatki.
Tytuł: Odp: Odp: Kobieta w stolarni..?
Wiadomość wysłana przez: KolA w 2018-04-15 | 20:47:29


sposób jego pozycjonowania względem formatki.

Jaki to się mówi w takiej jednej korpo z nadgryzionym jabłkiem?
To taka cecha? ;)
Tytuł: Odp: Odp: Kobieta w stolarni..?
Wiadomość wysłana przez: fyme w 2018-04-15 | 20:48:30
No tak jak brak argumentów to zostaje sam amejzing emoji14
Tytuł: Odp: Odp: Kobieta w stolarni..?
Wiadomość wysłana przez: Bladepoland w 2018-04-15 | 21:08:35
O widzę, że wywołałem kolegów do tablicy  :). @fyme ma sporo racji - duże elementy ciężko tym obrabiać. Można zawsze jakąś podpórkę ... pod kątem...  prostym... Cholera znowu coś dodatkowo  ;D.
Atut faktycznie najlepiej sprawdza się na małych elementach.
Widziałem na jakimś filmie kombinację, żeby zrobić otwory pod mimiśród. Dwie kombinowane podkładki, albo drukarka 3D żeby zrobić kostki. No to to jest nieporozumienie. Jeśli do systemu 32 to Atut jest OK. @fyme czy ja zrobiliśmy szablony do frezarek, ale ja nie nie twierdzę, i @fyme pewnie też, że jest to przełomowe i och i ach.
Tu nie jest problem nawet w funkcjonalności, tylko w sposobie promowania tego wynalazku i w nieadekwatnej cenie.
Tytuł: Odp: Odp: Kobieta w stolarni..?
Wiadomość wysłana przez: fyme w 2018-04-15 | 21:12:24
zrobiliśmy szablony do frezarek, ale ja nie nie twierdzę, i @fyme pewnie też, że jest to przełomowe i och i ach.

Pewnie że nie, inaczej już bym patentował ;D
Szablon ma tylko ułatwić powtarzalne odwierty - tylko tyle i aż tyle za to Atut niczego nie ułatwia.

Cytując rezerwat jabłka - "nie stać cię to krytykujesz" :P
Tytuł: Odp: Odp: Kobieta w stolarni..?
Wiadomość wysłana przez: M.ChObi w 2018-04-15 | 21:13:53
Tu nie jest problem nawet w funkcjonalności, tylko w sposobie promowania tego wynalazku i w nieadekwatnej cenie.


Ajmen Bracie . Wiertarka z frezami nie wiadomo jakie podzespoły i cena z kosmosu .
Tytuł: Odp: Odp: Kobieta w stolarni..?
Wiadomość wysłana przez: fyme w 2018-04-15 | 21:16:05
Jeszcze tak przekornie spytam, co z serwisem takiego nie taniego przecież narzędzia? Odsyłamy do mieszkania w bloku Pana wynalazcy?
Tytuł: Odp: Odp: Kobieta w stolarni..?
Wiadomość wysłana przez: Bladepoland w 2018-04-15 | 21:17:45
To się nie psuje - bluźnierco  ;D. To jest bardziej emejzing od ogryzka  ;D

Ps.
@fyme po cienkim lodzie stąpasz - jestem wyznawcą ogryzka   :P
Tytuł: Odp: Odp: Kobieta w stolarni..?
Wiadomość wysłana przez: fyme w 2018-04-15 | 21:20:03
A to przepraszam ;D
Tytuł: Odp: Odp: Kobieta w stolarni..?
Wiadomość wysłana przez: M.ChObi w 2018-04-15 | 21:20:52
jestem wyznawcą ogryzka


Nikt nie jest idealny ;D  Każdy ma wady
Tytuł: Odp: Odp: Kobieta w stolarni..?
Wiadomość wysłana przez: Qiub w 2018-04-15 | 21:21:38
to i ja sie wypowiem ;D
1. nie mam atutitu
2. z tego co widze system 32 i tak nie jest jego mocna strona
3. pieprzenie sie z podkladkami
4. zaje**scie zle promowanie... "jest dobre i koniec" to nie jest promocja ;D
5. zaje**scie zle promowanie... pisalem ale powtorze ;D

jego reklamy wygladaja jak wciskanie kitu a jeszcze gorsze wciskanie ze zastapi domino, kolkarke mafella czy systemu lamello ... no nie bardzo
to sa specjalistyczne urzadzenia a to no niestety cos na wzor wiertarki zmniejszonej...


dobra to mialo byc powitanie a nie sranie sie czy atutitu jest dobry ;D
Tytuł: Odp: Odp: Kobieta w stolarni..?
Wiadomość wysłana przez: istolarstwo w 2018-04-15 | 21:22:39
Na leżącej formatce kładziesz kątownik skręcony z dwóch kawałków płyty.  Masz w nim ma stałe pozycjonery do atuta i walisz otwory w dowolnym miejscu formatki.
Tytuł: Odp: Odp: Kobieta w stolarni..?
Wiadomość wysłana przez: fyme w 2018-04-15 | 21:23:10
@Bladepoland zabrakło jeszcze słynnego "nie stać cię!"
;D
Tytuł: Odp: Odp: Kobieta w stolarni..?
Wiadomość wysłana przez: Bladepoland w 2018-04-15 | 21:23:23
Wiem. Raz spróbowałem, wpadłem i już tak mi zostało  :-[
A no tak bo wszystko wydałem na ogryzka  :).
Tytuł: Odp: Odp: Kobieta w stolarni..?
Wiadomość wysłana przez: fyme w 2018-04-15 | 21:26:32
Na leżącej formatce kładziesz kątownik skręcony z dwóch kawałków płyty.  Masz w nim ma stałe pozycjonery do atuta i walisz otwory w dowolnym miejscu formatki.
A jak pozycjonujesz Kątownik dla pozycjonerów :D

System dla którego został stworzony atut nie jest jego mocną stroną. Ja pi***ole...

Dobra bo oplułem telefon emoji14
Tytuł: Odp: Odp: Kobieta w stolarni..?
Wiadomość wysłana przez: istolarstwo w 2018-04-15 | 21:28:24
Za pomocą miary i ołówka. Jak pod lamelowanie.
Tytuł: Odp: Odp: Kobieta w stolarni..?
Wiadomość wysłana przez: istolarstwo w 2018-04-15 | 21:29:33
Chyba dziś nie jestem sobą. Wymyślam zastosowanie dla atuta.
Tytuł: Odp: Odp: Kobieta w stolarni..?
Wiadomość wysłana przez: fyme w 2018-04-15 | 21:31:09
To ja biorę miarę i ołówek i też powierce... Wkrętarką
No cały pic w tych filmikach o atucie to właśnie nie mierzyć każdego otworu. A tu jeszcze musisz uwzględnić grubość szablonu i przesunięcie od krawędzi atuta do środka odwiertu. Rzeczywiście intuicyjne wiercenie ;)
Tytuł: Odp: Odp: Kobieta w stolarni..?
Wiadomość wysłana przez: istolarstwo w 2018-04-15 | 21:32:51
Wiem.  Przy lamelkach kładę półkę do kreski, walę w pionie, walę w poziomie i redi. emoji4
Tytuł: Odp: Odp: Kobieta w stolarni..?
Wiadomość wysłana przez: fyme w 2018-04-15 | 21:33:18
Wiem. Raz spróbowałem, wpadłem i już tak mi zostało  :-[
A no tak bo wszystko wydałem na ogryzka  :).
Zawsze możesz nerkę sprzedać ;D
Tytuł: Odp: Odp: Kobieta w stolarni..?
Wiadomość wysłana przez: fyme w 2018-04-15 | 21:34:23
Wiem.  Przy lamelkach kładę półkę do kreski, walę w pionie, walę w poziomie i redi. emoji4
I to jest właśnie prostota której brakuje temu karkołomnemu przedsięwzięciu jakim jest atut.
Kuźwa ale narobiliśmy trzody w wątku emoji50
Tytuł: Odp: Odp: Kobieta w stolarni..?
Wiadomość wysłana przez: istolarstwo w 2018-04-15 | 21:35:54
Po prostu się uprzedziliścieemoji6emoji4
Tytuł: Odp: Odp: Kobieta w stolarni..?
Wiadomość wysłana przez: fyme w 2018-04-15 | 21:38:09
To ile masz tych atutów na warsztacie bo nie pamiętam ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Odp: Kobieta w stolarni..?
Wiadomość wysłana przez: istolarstwo w 2018-04-15 | 21:39:55
Jedną lamelownicę makity.
Tytuł: Odp: Odp: Kobieta w stolarni..?
Wiadomość wysłana przez: fyme w 2018-04-15 | 21:40:56
No i git. Ja mam 1 (słownie jedną) frezarkę makity i też daje radę :D
Tytuł: Odp: Odp: Kobieta w stolarni..?
Wiadomość wysłana przez: istolarstwo w 2018-04-15 | 21:43:39
Frezarek mam z 5.
Tytuł: Odp: Odp: Kobieta w stolarni..?
Wiadomość wysłana przez: Bladepoland w 2018-04-15 | 21:48:58
Dlatego pewnie nie masz na ogryzka bo wydałeś na frezarki.
Mnie na Atuta, do którego musiałbym doukupić jeszcze drukarkę 3D, do drukowania podkładek nie stać, bo kupiłem ogryzka :).
Tytuł: Odp: Odp: Kobieta w stolarni..?
Wiadomość wysłana przez: fyme w 2018-04-15 | 21:50:48
A ja nie mam ani atuta ani nic z ogryzka.
Ja to jednak nieszczęśliwy jestem :(
Chyba zostanę alkoholikiem...
Tytuł: Odp: Odp: Kobieta w stolarni..?
Wiadomość wysłana przez: Bladepoland w 2018-04-15 | 21:56:25
Ale masz Makite  :).
A ty wiesz ile musiałem poświęcić, żeby kupić ogryzka ?
Rzuciłem na to konto fajki. Teraz to mi nawet na narzędzia jakieś wystarcza :D.
Niestety na festoole już nie.
Tytuł: Odp: Odp: Kobieta w stolarni..?
Wiadomość wysłana przez: Bladepoland w 2018-04-15 | 21:58:28
Tak patrzę, i zaśmieciliśmy koleżance wątek. Może Admin niech przeniesie wątek od postu 35 do odpowiedniego działu.
Tytuł: Odp: Odp: Kobieta w stolarni..?
Wiadomość wysłana przez: fyme w 2018-04-15 | 21:59:12
Ja nawet festoola mam jakiegoś podrabianego bo czerwony. Przynajmniej kabel ma odpinany...
Za to nadal palę... Wróć... Od 4 lat inhaluje się bo zwykle fajki rzuciłem. Oczywiście z oszczędności :(
@Bladepoland dobrze prawi. Może przenieść te nasze wypociny do wątku, sam nie wiem... Obnażamy Atuta? :D
Tytuł: Odp: Odp: Kobieta w stolarni..?
Wiadomość wysłana przez: fyme w 2018-04-15 | 22:51:22
Właśnie oglądałem filmik z atutem. Gość pokazuje jak wiecić w wąskiej płaszczyźnie blatu... Na odpadzie 300 x 300 mm. Ja pi***ziele...
Niech położy cały blat w ten zakamarek i dopiero wierci...
Masakra jakaś.
Tytuł: Odp: Odp: Kobieta w stolarni..?
Wiadomość wysłana przez: kwita w 2018-04-18 | 07:02:12
Coś mi się wydaje, że Agnieszka w tym wątku zaginęła ;D... Jak przyjdzie to będzie dym  ;D
Tytuł: Odp: ATUTowe rozmówki
Wiadomość wysłana przez: Qiub w 2018-04-18 | 07:44:21
Dobra Pany zakladam nowy watek tylko i wylacznie o ATUTITU!
Moze sie ktos pojawi kto mnie przekona do tego!
Tytuł: Odp: ATUTowe rozmówki
Wiadomość wysłana przez: Specu w 2018-04-18 | 07:47:28
"krzysiekB rejestruje się na forum"
Tytuł: Odp: ATUTowe rozmówki
Wiadomość wysłana przez: VelYoda w 2018-04-18 | 07:52:25
Bo ATUT to takie przaśne domino bez obudowy ...  ;D
I polskie, a nie jakieś madeincoto.
Taka hest moja obserwacja po przeczytaniu waszych dyskusji.
Tytuł: Odp: ATUTowe rozmówki
Wiadomość wysłana przez: kerry w 2018-04-18 | 07:53:39
Moze sie ktos pojawi kto mnie przekona do tego!
ATUT jest dobry!



Przekonałem? :)
Tytuł: Odp: ATUTowe rozmówki
Wiadomość wysłana przez: KolA w 2018-04-26 | 21:52:14
Jakby się ktoś zastanawiał jak wygląda Atut w systainerze..
Na FB jest jeden, który pochwalił się, że żona mu na urodziny kupiła :D

(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180426/4cc9d61fab9b18e35c51d758827244bc.jpg)
Tytuł: Odp: ATUTowe rozmówki
Wiadomość wysłana przez: kwita w 2018-04-26 | 22:17:42
Trochę wody w rzece upłynęło zanim zebrałem na Domino, w międzyczasie zastanawiałem się nad Atut'em. Im więcej czytałem o Domino i Atut, nawarstwiały się wątpliwości. Ale w przypadku Atuta było ich za dużo Były w  obu systemach. Do dzisiaj nie wiem, jak nawiercić atutem boki szafy 2600x560, szczególnie w środku gdzie będą półki stałe. Wybór padł na Domino... Przez 2 tygodnie żałowałem, że kupiłem ale nie odpuszczałem. Elementy nie schodziły się tak jakbym chciał. Oglądałem filmy po nocach, czytałem... Ale Qiub, Przemek77 pomogli, podpowiedzieli jak i co... Dzisiaj się z tym nie rozstaje, mogę nawiercić pod półkę nawet na "taborecie". Są narzędzia, których wysokość ceny można zrozumieć dopiero po robocie...Mamusia (teściowa) ma nową kuchnię zrobioną domino. Mnóstwo radości ;D
Tytuł: Odp: ATUTowe rozmówki
Wiadomość wysłana przez: fyme w 2018-04-26 | 22:30:40
Na FB jest jeden, który pochwalił się, że żona mu na urodziny kupiła :D

W wersji set pewnie jest jeszcze worek z przystawkami bo to co widać to tylko wersja basic ;D
Tytuł: Odp: ATUTowe rozmówki
Wiadomość wysłana przez: kwita w 2018-04-27 | 08:52:01
To jest wersja set... Przed domem stoi kontener z przystawkami do małych i dużych formatek ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: ATUTowe rozmówki
Wiadomość wysłana przez: fyme w 2018-04-27 | 09:08:09
A to zwracam honor emoji14
Nie widziałem na zdjęciu więc myślałem że nie ma :D
Tytuł: Odp: ATUTowe rozmówki
Wiadomość wysłana przez: tommies w 2018-04-27 | 13:03:09
Szczerze, to nie rozumiem pastwienia się nad Atutem. To pierwsza wersja która jest sprzedawana i jest robiona w warunkach manufaktury. Nie ma dizajnu, przystawki są prymitywnie wykonane i takie tam.
Myślę też, że źle został wybrany klient docelowy.  Moim zdaniem głównymi zainteresowanymi mogą być zaawansowani hobbyści i niewielkie firmy rozpoczynające działalność w branży zabudów. 
Widzę jednak spory potencjał drzemiący w tym urządzeniu.
Prostokątny kształt sprzyja do pomysłów robienia własnych prowadnic i szablonów.

Do mnie ten produkt przemawia i jedynie cena powstrzymuje mnie przed zakupem. Gdyby to było w okolicach 500-700 PLN, to od razu bym nabył. Przy cenie 1300 mój entuzjazm nieco gaśnie.  Może jednak pod choinkę, kto wie...

Tytuł: Odp: ATUTowe rozmówki
Wiadomość wysłana przez: KolA w 2018-04-27 | 13:09:59
Szczerze, to nie rozumiem pastwienia się nad Atutem
Moim zdaniem lwią część tego zawdzięczamy twórcy i jego "marketingowi". Reszta t to o czym sam pisałeś czyli dobranie klienta docelowego.
Ja też uważam, że w NIEKTÓRYCH zastosowaniach dla hobbystów mogłoby to mieć sens. Nawet niektórzy spece twierdzili, że z ciekawości mogliby to nabyć ot tak do pobawienia się. P. Krzysztof skutecznie zabił w nich taką chęć, o cenie już nie wspominając. Pozostaje nam się z tego pośmiać :)
Tytuł: Odp: ATUTowe rozmówki
Wiadomość wysłana przez: Strużyn w 2018-04-27 | 13:22:43
Ja mogę się obiema rękami podpisać pod postem Tommiego. Główny problem przy pierwszym złożeniu szafki to utrzymanie kąta 90 stopni przy wierceniu otworów i tu trzeba się posiłkować jakimiś najprostszymi szablonami. Atut przy odrobinie inwencji ten problem rozwiązuje. Fajnie jakby jeszcze miał taką super- hiper stopę jak Domino ;) .... rozwiązałoby to robienie nawiertów pośrodku formatki. Jakby taką posiadał to mógłby nawet tysiaka kosztować.
Tytuł: Odp: ATUTowe rozmówki
Wiadomość wysłana przez: M.ChObi w 2018-04-27 | 13:39:06
Dla mnie to jest ( tu się mogę mylić jak by co brać kija i poprawiać moje błędy ) 350 W wiertarka z frezem do wiercenia i nic po za tym . Ok można tym robić w systemie 32 ale :
-nie wiem na jakich częściach robiona może to być super silnik , mocowania etc a może to byc najtańszy badziew z chin .
-nie wiem jaka gwarancja , producent się nie chwali czyli pewnie standard 12 firma 24 prywatnie ( nawet Jula czy lidl dają 3 lata )
-ma tylko 1 zastosowanie  , np frezarką zrobię więcej a są szyny do frezarek pracujące w tym samym systemie 32
-sprzedawca jest moim zdaniem ( a wyrobiłem je po czytaniu jego odpowiedzi na pytania ) trochę  "nawiedzony "

I to tylko i wyłącznie wierci pod otwory .
Z drogich fanaberi jak domino i lamelownica , czy kołkarka , lub frezarka z szyną , lub bez , zrobię połączenia , ustabilizuję klejonkę , zbuduję szafę, mają większą moc , są wszechstronniejsze .
I nie kosztują 1300 za sprzęt o nieznanych parametrach. Jak juz koledzy wspomnieli wcześniej , nie jest to zły pomysł sam w sobie  , ale nie za tą cenę bo to nadal jest TYLKO WIERTARKA .
Tytuł: Odp: ATUTowe rozmówki
Wiadomość wysłana przez: Qiub w 2018-04-27 | 13:45:01
jakby atut mial to co domino i robilby jak domino...
1300 powiadce za zabawke... no to za 2000 macie domino 500 gdzie wiadomo ze zapi***ala... ;D

nie zebym pi***olil farmazony no ale sami widzicie ze brakuje mu w ch*j do sprzetu pro.
tak naprawde marketing jest totalna porazka nie ma co ukrywac. czas pracy atut vs domino... a co dopiero do maffela gdzie dwa wrzeciona pracuja to odjazd

brakuje filmow kolesi mojego pokroju zle nastawionych do tego sprzetu... niech koles im wysle na testy i oni sie wypowiedza po tygodniowym czy miesiecznym testowaniu

tak naprawde nikt nie skresla atututa ale po prostu jest zle pozycjonowany w klasie sprzetu. zle reklamowany. brak stopy itp. czyli osprzetu... nikt kto zarabia dukaty nie bedzie sie pi***olil z dorabiane sobie czegokolwiek.

no ale podejrzewam ze jak dowalimy przystawki. gwarancje 36 z wymiana od reki. dobre frezy to wyjdzie z 2500 a to juz cena domina 500 z kilkoma frezami...

fajna sprawa ten atut ... taki gadzet ;D ja moge dac argumenty przemawiajace za domino. mafellem czy lamello a atut ma... no wlasnie nic nie ma
Tytuł: Odp: ATUTowe rozmówki
Wiadomość wysłana przez: kerry w 2018-04-27 | 13:59:58
Q, jesteś niesprawiedliwy!
Znam takich takiego, co zachwala! Sam fakt, że atuta nie ma na aliexpress chyba świadczy o wysokiej klasie tego przyrządu/narzędzia?







 ;D ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: ATUTowe rozmówki
Wiadomość wysłana przez: krzysiek_z w 2018-04-27 | 14:27:40
Moim zdaniem głównymi zainteresowanymi mogą być zaawansowani hobbyści i niewielkie firmy rozpoczynające działalność w branży zabudów. 

No właśnie tutaj jest jeden z problemów:
 Nie można zakładać, że hobbyści będą się trzymać systemu 32 a to jest główne założenie tego urządzenia.
 Nie można zakładać, że hobbyści mają kupę miejsca na prowadniki i inne przyrządy do pracy bo zazwyczaj to jest garaż / piwnica / balkon.
 Hobbyści potrzebują instrukcji jak używać takiego narzędzia w postaci więcej niż kilku filmików jak rozwiązywać prawdziwe problemy.

Wiele wątpliwości dotyczy tego samego (np. jak zrobic szafę 200x260 cm). Wystarczyło być to pokazać i sprawa jest  z głowy. Albo pogadać z Specem i zrobić porównanie tak jak on próbował. I myślę, że jeśli by okazało się, że to jest tak samo wydajne jak istniejące rozwiązania znalazłoby się więcej chętnych.
A teraz wygląda to tak, że ludzie okazują wątpliwości a odpowiedzi nie ma. Znaczy się, że wątpliwości są prawdziwe (albo odpowiedziami jest "naucz się system 32 a potem znajdziesz sobie sam rozwiązanie").
Tytuł: Odp: ATUTowe rozmówki
Wiadomość wysłana przez: fyme w 2018-04-27 | 15:08:21
Naucz się systemu 32. Ja pier.....e. Ten system to tylko kilka głównych założeń. Omówiłem go w jednym poście. To żadna wiedzą tajemna. Nie trzeba się go uczyć. A atut ma tyle samo wspólnego z systemem 32 co zwykła wiertarka. Ot można nim wiercić co 32 mm. Ale ficzer, zwykłą wiertarką też można jak i frezarką czy domino. Równie dobrze można napisać że frezarka makity jest kompatybilna z systemem 32. I co sklamałem? No nie bo można nią wiercić co 32 mm a po dorobieniu szablonu nawet bez mierzenia (zrobiłem taki szablon) a czy atutem można wiercić co 32? No można. Co 15 też można bo to nie wynika bezpośrednio z jego konstrukcji tylko z dorobionego szablonu. To ja się pytam w czym ten atut jest lepszy od zwykłej wiertarki? Już nawet nie pytam o frezarkę czy lamelownicę. Kołkarki Mafella czy domino już nawet nie wspomnę. Choć nie, mafell może powiedzieć że wierci dwa otwory na raz w rozstawie 32 mm i to jest właśnie to  czego nie ma atut. Ma jedno wrzeciono więc jaka kompatybilność? Z czym? Zwykle pier.....e i tyle. Marny sprzęt z niewiadomą w środku i bez gwarancji na cokolwiek. Do tego wynalazca jest burakiem i już widzę jak by wyglądało przyjmowanie przez niego sprzętu na gwarancję... Nie znasz się Pan i zepsułeś, doucz się systemu bo ja tego darmo nie naprawie...
Tytuł: Odp: ATUTowe rozmówki
Wiadomość wysłana przez: Strużyn w 2018-04-27 | 15:09:52
Mnie sam marketing mało interesuje a pomysł na taką mini wiertarkę poziomą już bardziej. W każdym razie nie wyrobię sobie zdania dopóki tego nie poużywam. A, że ostatnio wydałem na wkrętarkę Metabo to Atuta będę musiał sobie chyba zbudować sam.....a przynajmniej uproszczoną wersję ;) Szkoda że nie ma czegoś takiego jak tania wiertarka prosta z 50 zł....to by uprościło sprawę.
Tytuł: Odp: ATUTowe rozmówki
Wiadomość wysłana przez: kwita w 2018-04-27 | 18:04:49
Frez do domino kosztuje 100zl. Czyli reszta ponad 1200zl? ...czyli wiertarka w prostej obudowie. Też chciałbym zobaczyć jak nawiercać tym bok szafy 2600x600. Bo nie potrafię sobie wyobrazić. Ostatnio robiłem domino pierwszy raz takie duże formatki i bajka. Bok leży a operuje się urządzeniem. Nie wiem jak robić to Atutem. Chętnie się dowiem
Tytuł: Odp: ATUTowe rozmówki
Wiadomość wysłana przez: Strużyn w 2018-04-27 | 18:16:42
Kwita....a jak taką szafę robisz na kołki to potem jeszcze konfirmatem to skręcasz ....czy tylko klej ?
Tytuł: Odp: ATUTowe rozmówki
Wiadomość wysłana przez: kwita w 2018-04-27 | 18:20:26
Ta stoi w wnęce więc skręciłem na miejscu. U siebie nawiercilem wszystko domino i pod śruby. Na miejscu tylko złożyłem jak szafę z Ikea. Ale jak widać boki to mimośrody lub klej
Tytuł: Odp: ATUTowe rozmówki
Wiadomość wysłana przez: Strużyn w 2018-04-27 | 18:38:26
Czyli technologia ta sama tylko u mnie na razie na biednie....zamiast domino kołki :)
Tytuł: Odp: ATUTowe rozmówki
Wiadomość wysłana przez: kwita w 2018-04-27 | 18:40:30
Próbowałem na kołki wolfcraftem. Tylko czasem coś zjechało i długo mi szło...
Tytuł: Odp: ATUTowe rozmówki
Wiadomość wysłana przez: Strużyn w 2018-04-27 | 18:46:21
No ja też na Wolfcrafcie jadę....mam ten plastikowy, metalowy z imadełkami i przystawkę do szlifierki kątowej jako lamelownica .....i też jakoś idzie :)
Tytuł: Odp: ATUTowe rozmówki
Wiadomość wysłana przez: fyme w 2018-04-27 | 19:11:54
Czyli technologia ta sama tylko u mnie na razie na biednie....zamiast domino kołki :)

U mnie też :)

Ja bym powiedział raczej klasycznie niż biednie ;D
Od razu lepiej brzmi ;D
Tytuł: Odp: ATUTowe rozmówki
Wiadomość wysłana przez: Strużyn w 2018-04-27 | 19:36:44
i natychmiast deprecha stolarska trochę odpuściła ;)
Tytuł: Odp: ATUTowe rozmówki
Wiadomość wysłana przez: fyme w 2018-04-27 | 19:45:24
@Strużyn klasycznie to mało powiedziane.
Rzekłbym że kultywujemy świetną tradycję stolarską by nie została zapomniana ;D


I od razu człowiekowi lepiej :P

A powiem więcej, trzeba sporych umiejętności by dobrze wykonać połączenie na kołek drewniany, tu nie ma tolerancji jak przy lamelach czy domino ;)
Normalnie stolarstwo level EXPERT ;D
Tytuł: Odp: ATUTowe rozmówki
Wiadomość wysłana przez: Specu w 2018-04-27 | 19:54:23
Ja pi***iuuu. To kołami jeszcze ktoś robi ??? Jaa cieee
Tytuł: Odp: ATUTowe rozmówki
Wiadomość wysłana przez: tommies w 2018-04-27 | 20:02:12
Ja też na kołki jak kołek ;)
I dlatego Atut dla mnie wydaje się być pożądanym elektronarzędziem. Na płasko, prostokątną wiertarką ciężko by było coś spaprać i pod kątem otwór wywiercić, co sporadycznie, ale mi się przytrafia.
Nie jest to może rewolucyjny wynalazek, ale na pewno innowacyjny. Naprawdę, gdyby pełen komplet był za połowę ceny to bym się nie zastanawiał.
Oczyma wyobraźni już widzę różne zmajstrowane przez siebie prowadnice do tego ustrojstwa. Migomat, kątowniki i jadziem  z pomysłami ;)
Już widzę w głowie  podstawę, gdzie mógłbym użyć jak frezarki, ale ze zwykłymi tańszymi flekownikami.

Ale za tą cenę rynku nie zawojuje. Profesjonaliści mają wiertarki poziome z ustawianymi blatami, a amatorom ciężko będzie wyskoczyć z 1345 lub 1415 z pedałem.

Mam jednak nadzieję, że pomysł się rozwinie. Naprawdę rozważam jej kupno - najpewniej w jakiś piątek co przesadzę z browarkiem i pomyśle - a co mi tak, ppattriota jezdem i zamawiam polskie choć drogie ;)


Tytuł: Odp: ATUTowe rozmówki
Wiadomość wysłana przez: fyme w 2018-04-27 | 20:07:15
@tommies zrób sobie szablon (jeden góra dwa) do frezarki i zapomnij o atucie.
Mi w zupełności wystarczają dwa szablony i ogarniam korpusy szafek bez problemu. Kołki, momośrody, otworowanie pod półki czy prowadnice szuflad. Dodatkowym  "atutem" jest to że zaoszczędzisz 1300 PLN :D
Tytuł: Odp: ATUTowe rozmówki
Wiadomość wysłana przez: tommies w 2018-04-27 | 20:50:59
Z frezarka jest taki kłopot, ze ma wysokie obroty i jedną (no dobra, są redukcje) średnicę mocowania. 
Moja wiertarka kolumnowa Parkside hmmm, jest dobra bo jest tania i tylko tyle o niej powiem ;)
Wiertarka pozioma w Dymie jest OK, a raczej poprawna, ale rewolucja w przestawianiu Dymy (kółka muszę dorobić) i ustawianiu tego ustrojstwa.

Tylko cena mnie powstrzymuje przed kupnem Atuta.
Tytuł: Odp: ATUTowe rozmówki
Wiadomość wysłana przez: fyme w 2018-04-27 | 21:02:31
Z frezarka jest taki kłopot, ze ma wysokie obroty i jedną (no dobra, są redukcje) średnicę mocowania.

Ale dlaczego jedna średnica mocowania to kłopot? Ja mam np 3 średnice - 8, 6 i 1/4 cala. Do tego regulacja obrotów od 10000 do 30000 i jest git. Są wiertła do frezarek z jedną średnicą mocowania (właśnie takie kupiłem) do tego całe kilogramy frezów którymi też można wiercić.
Tytuł: Odp: ATUTowe rozmówki
Wiadomość wysłana przez: tommies w 2018-04-27 | 21:21:59
Do frezarki górnowrzecionowej (Hitachi M12V 8 000-22 000 i druga mała AEG) mam głównie frezy krawędziowe i kilka palcowych, za to do wiertarki do wyboru i koloru wierteł, sękowników, otwornic itp.
No i przy nawet 8 000 tys obrotów frez pod zawias puszkowy nie może być najzwyklejszy.
Tytuł: Odp: ATUTowe rozmówki
Wiadomość wysłana przez: fyme w 2018-04-27 | 21:29:36
Tu się zgadzam ale do mebli skrzynkowych potrzebujesz 2 - 3  średnice wierteł + coś do zawiasów zależnie od wybranego systemu. A zaletą jest prostopadły odwiert za każdym razem nawet na dużych formatkach bo to frezarką operujesz po materiale a nie na odwrót jak w Atucie. A sam fakt robienia odwiertów frezarką nie wyklucza przecież używania wiertarki i zwykłych wierteł jesli zajdzie taka potrzeba czy chęć zrobienia czegoś innego :)

Oczywiście to Twoja decyzja natomiast przemyśl dobrze ograniczenia Atuta by nie utopić nie małej przecież kasy.
Tytuł: Odp: ATUTowe rozmówki
Wiadomość wysłana przez: KolA w 2018-04-27 | 21:34:32
A ja nieśmiało bym tak mocno kolegi nie zniechęcał..



Ktoś to musi w końcu przetestować oprócz Pana K i Pana w czapce ;)
Tytuł: Odp: ATUTowe rozmówki
Wiadomość wysłana przez: tommies w 2018-04-27 | 21:35:05
Zniechęca mnie cena a nie opinie ;)
Tytuł: Odp: ATUTowe rozmówki
Wiadomość wysłana przez: fyme w 2018-04-27 | 21:39:08
A ja nieśmiało bym tak mocno kolegi nie zniechęcał..



Ktoś to musi w końcu przetestować oprócz Pana K i Pana w czapce ;)

W zasadzie racja...

No więc ... masz niebywałą szansę nabycia rewelacyjnego narzędzia zoptymalizowanego do pracy w systemie 32 i to polskiej produkcji. Do tego możesz przysłużyć się innym userom robiąc test/relację/recenzję tego świetnego przecież narzędzia jakim jest niewątpliwie Atut czym zapewne zasłużysz sobie na dozgonne dzięki i + 100 PKT do zaje**stości oraz udowadnisz wszystkim festoolarzom że mocno przepłacili za swoje zabaweczki ;D

No teraz nie możesz nie kupić :P
Tytuł: Odp: ATUTowe rozmówki
Wiadomość wysłana przez: Specu w 2018-04-27 | 21:41:07
Medale ! Zapomniałeś o medalach !
Tytuł: Odp: ATUTowe rozmówki
Wiadomość wysłana przez: _agnieszka_ w 2018-04-27 | 21:45:13
Coś mi się wydaje, że Agnieszka w tym wątku zaginęła ;D... Jak przyjdzie to będzie dym  ;D
Jestem bardzo tolerancyjna emoji23
Niestety trochę miałam bieganiny ciążowo - budowlanej a to jakaś wizyta, a to szkoła rodzenia, a to budowa, żeby przed porodem zdążyć się przeprowadzić, i na forum czasu brakło :(
Ale postaram się aż tak was nie zaniedbywać emoji6
Tytuł: Odp: ATUTowe rozmówki
Wiadomość wysłana przez: fyme w 2018-04-27 | 21:47:19
Medale ! Zapomniałeś o medalach !

Racja... Atut dzięki swojej innowacyjności i zaje**stości i ogólnemu amejzingowi niczym w rezerwacie jabłka zyskał całe wiadro medali przyznawanych przez renomowanych specjalistów wróć złe słowo ...fachowców w dziedzinach kompletnie nie związanych z szeroko pojętym stolarstwem, co wcale nie umniejsza jego zasług a jedynie stwierdza iż dociera on do całej rzeszy potencjalnych dłubaczy i gospodyń domowych. Sam widzisz że zakup tego systemu... tak trzeba by rzec systemu gdyż nazwanie tego cuda po prostu narzędziem byłoby kompletnym nieporozumieniem jest jedyną rzeczą która jest Ci potrzebna by wspiąć się na wyżyny kunsztu stolarskiego byś mógł stanąć w panteonie największych rzemieślników wszech czasów
Tytuł: Odp: ATUTowe rozmówki
Wiadomość wysłana przez: Bladepoland w 2018-04-27 | 22:09:33
Aleście pocisnęli z tematem. Chwile nie było mnie, a tu tyle wypowiedzi. Widzę, że spora część z was ma podobnie jak ja problem nie tyle z samym urządzeniem, co z jego ceną i związanym z nim emejzingiem ;D. Jak uzupełnienie - może być przydatne, ale jako kompletne rozwiązanie z tę kasę -nie. Zbyt wiele ograniczeń.
Tytuł: Odp: ATUTowe rozmówki
Wiadomość wysłana przez: jaworek w 2018-04-28 | 00:17:57
Tak sobie jednym okiem zaglądam do tego tematu i zastanawia mnie fenomen...
Mało kto miał tę prostokątną wiertarkę w rękach a cieszy się ona zainteresowaniem jak za przeproszeniem śmiećnarzędzia z Lidla.
Jak coś jest do bani to jaki sens o tym tyle rozprawiać?
Tytuł: Odp: ATUTowe rozmówki
Wiadomość wysłana przez: M.ChObi w 2018-04-28 | 09:05:52
Jak coś jest do bani to jaki sens o tym tyle rozprawiać?

Bo to taki " inside joke " jest
Tytuł: Odp: ATUTowe rozmówki
Wiadomość wysłana przez: KolA w 2018-04-28 | 09:11:44


... śmiećnarzędzia z Lidla.


Te i tak mają przewagę. Są dostępne od ręki, mają gwarancję całkiem sprawnie realizowaną i ja przystępne cenowo :)
Mam ich kilka, bez nich połowy rzeczy bym nie zrobił (czekając na lepsze).
Także tego... ;)
Tytuł: Odp: ATUTowe rozmówki
Wiadomość wysłana przez: fyme w 2018-04-28 | 18:41:56
Aleście pocisnęli z tematem. Chwile nie było mnie, a tu tyle wypowiedzi. Widzę, że spora część z was ma podobnie jak ja problem nie tyle z samym urządzeniem, co z jego ceną i związanym z nim emejzingiem ;D. Jak uzupełnienie - może być przydatne, ale jako kompletne rozwiązanie z tę kasę -nie. Zbyt wiele ograniczeń.
Lubisz jak ja szablony, przystakwi ułatwiające wiercenie więc proszę :P

(https://i.imgur.com/h254V4E.jpg)

https://woodgears.ca/horizontal_boring/jig.html

Właśnie zaoszczędziłem Ci 1300 PLN ;D



Nie ma za co ;D
Tytuł: Odp: ATUTowe rozmówki
Wiadomość wysłana przez: kwita w 2018-04-28 | 22:31:20
I to jest to co brakuje Atutowi...takich atutów
Tytuł: Odp: ATUTowe rozmówki
Wiadomość wysłana przez: Bladepoland w 2018-04-29 | 00:07:53
Lubisz jak ja szablony, przystakwi ułatwiające wiercenie więc proszę :P

A wiesz, że o tym myślałem. Tak to właśnie mniejwięcej można zrealizować  ;D. A tak bardziej poważnie, to zdaje się możliwe, że autor Atuta tak na to wpadł , tylko wiertarki nie mógł dobrać, więc wybeształ bebechy, wstawił do obudowy samoruby, a potem już poszło.
Tytuł: Odp: ATUTowe rozmówki
Wiadomość wysłana przez: fyme w 2018-04-29 | 00:47:38
Można dołożyć dwa boki i już mamy 3 referencyjne krawędzie. Albo iść na całość i odciąć rączkę zasłaniając to co zostanie czwartą ścianką i mamy atuta ;D Jeszcze wiadro przystawek i można robić meble w systemie 32 i nadal mieć sporo niewydanej kasy w kieszeni za którą można kupić porządne frezy i wiertła :)
Tytuł: Odp: ATUTowe rozmówki
Wiadomość wysłana przez: tommies w 2018-04-30 | 10:37:57
Można wszystko, tylko trzeba mieć czas na kombinacje, testy, przeróbki itp.
Taką pracę wykonał już twórca Atuta i chce na tym zarobić. Ciężko ocenić ile na tym zarabia. O ile mniej więcej można oszacować koszt użytych materiałów i podzespołów, o tyle dość trudno powiedzieć ile kosztowała dokumentacja i papierologia z rejestracją produktu, patentami itp.
Może twórca chce zbyt szybko odbić sobie poniesione nakłady.
Z tą ceną ciężko będzie zawojować rynek, choć urządzenie jest naprawdę fajne.

Przyznajmy jednak szczerze, że gdyby to był Festool, Lamello, czy inny Bosch, to taka cena nikogo by nie zdziwiła, a  nawet uznana była by za atrakcyjną.
 
Powiem tak - dam pińcen, a nawet siedemset. Jak dołożyta resztę, to biere i porobię testy zapraszając składkowiczów do kanciapy ;)
Tytuł: Odp: ATUTowe rozmówki
Wiadomość wysłana przez: M.ChObi w 2018-04-30 | 11:12:50
Zamawiasz jako konsument przez tel lub mejlowo , sprawdzasz przez kilka dni i oddajesz bo masz do tego prawo ;D
Tytuł: Odp: ATUTowe rozmówki
Wiadomość wysłana przez: Specu w 2018-04-30 | 12:10:35




Przyznajmy jednak szczerze, że gdyby to był Festool, Lamello, czy inny Bosch, to taka cena nikogo by nie zdziwiła, a  nawet uznana była by za atrakcyjną.
 


Zgadza się. Tylko wtedy byłby serwis, komoatybilność, sieć sprzedaży i wszystko inne. Nie porównujmy więc tego w taki sposób bo równie dobrze można powiedzieć, że gdyby babcia miała wąsy to by była dziadkiem. Właśnie w tym sęk, że by nie była.
Tytuł: Odp: ATUTowe rozmówki
Wiadomość wysłana przez: KolA w 2018-04-30 | 12:22:13
wtedy byłby serwis, komoatybilność, sieć sprzedaży
... oraz tysiące filmów o sposobie działania, masa recenzji potwierdzających, że jest precyzyjne, poprawne i robi co trzeba :)
Tytuł: Odp: ATUTowe rozmówki
Wiadomość wysłana przez: krzyś48 w 2018-04-30 | 15:46:02
Temat luźny więc pojadę ::) :P
Samozwańczy obrońca z urzędu :o ;D
-uważam że to temat zastępczy
-sam fakt wałkowania tematu świadczy że coś jest na rzeczy(doskonałość produktu?)
-co niektórych zżera zazdrość że nie wpadli na ten prosty pomysł(atuta)
-muzycznie porównam do 4-rech chwytów w disco polo,proste,wpada w ucho ale nie każdy potrafi zmiksować tak żeby nóżka chodziła
-jedyny minus to chyba mój imiennik co nie znosi krytyki(a to w moim mniemaniu błąd)
-ja to bym wykorzystał(krytykę,pomysły itp)do poprawienia produktu żeby był super,hiper doskonały ;D
-może znajdźmy sponsora niech ufunduje sprzęcik (damy do testu)rozwieje wątpliwości  itp.:)
-a tak to tylko spiskowe teorie tworzymy :o
-dla odwagi... ciut wcześniej zacząłem ::) :P :)
Tytuł: Odp: ATUTowe rozmówki
Wiadomość wysłana przez: Qiub w 2018-04-30 | 21:40:09
-uważam że to temat zastępczy
No nie bardzo bo sa ludzie zainteresowani ale tez hajsu nie wydadza na cos co jest tak naprawde wiertarka

-sam fakt wałkowania tematu świadczy że coś jest na rzeczy(doskonałość produktu?)
No tez nie bardzo bo gdzie ta doskonalosc i w czym

-co niektórych zżera zazdrość że nie wpadli na ten prosty pomysł(atuta)
Tutaj przynajmniej mnie to wisi i powiewa... jego biznes i powinien robic wszystko aby wypalilo i byla jakas konkurencja... tylko z czym ma to w koncu ku**a konkurowac ;D ???

-jedyny minus to chyba mój imiennik co nie znosi krytyki(a to w moim mniemaniu błąd)
Jak ma na imie czy sie nazywa to akurat najmniejszy problem i tak naprawde malo kto sie tym interesuje

-ja to bym wykorzystał(krytykę,pomysły itp)do poprawienia produktu żeby był super,hiper doskonały ;D
I to nie glupi pomysl ale koles zyje w swoim swiecie i nie dociera do niego ze produkt jest zle pozycjonowany w sprzedazy a jego reklama to ...

-może znajdźmy sponsora niech ufunduje sprzęcik (damy do testu)rozwieje wątpliwości  itp.:)
Sposora nie trzeba bo kilku by sie na naszym forum znalazlo ale...

-a tak to tylko spiskowe teorie tworzymy :o
Nie tworzymy teorii spiskowych. To wszystko co wiemy o tym sprzecie to sa fakty.

A teraz podsumujmy raz jeszcze ...
1. Sprzet nie jest specjalistyczny
2. Wiertarka ze zwyklym wrzecionem jak gowniana wiertarka czy wkretarka
3. Ma kabel jak inne wiec nie wyrwala sie przed szereg
4. Nie ma osprzetu dedykowanego w postaci wygodnych prowadnic systemowych...
5. Nie ma stopy wiec wiercenie z reki to mordega
6. Sranie sie w robienie podkladek, itp to nie jest ani semi ani pro... to kilkanascie zmarnowanych godzin czy dni aby dorobic np. podkladki czy dystanse z syntetycznych materialow bo nikt o zdrowych zmyslach nie pi***olnie sobie odcinkow z resztek plyt wiorowych sam wiesz dlaczego :D
7. Wciskanie kitu na temat ze ten sprzet jest uniwersalny to bujda na resorach... nie ma takiego sprzetu, stad powstalo domino, mafell ze swoja kolkownica, lamello ze swoimi systemami, itp
8. Wciskanie kitu ze jest zwykle wrzeciono i jak jest zaje**ste to tez bujda na resorach bo o ile wiertlo na tych obrotach urobi na grubsze frezy juz nie ... za malo obrotow i za mala moc. Podkreslam ze jesli mierzy w wiertarki czy wkretarki sa systemy szybkiego wymiany wiertla czy frezu. Klik i masz. Jesli koles ze swoim autem mierzy w segment domino, mafella czy lamello to juz nieporozumienie bo te urzadzenia wykonuja inne zadania o niebo lepiej.
9. Marketing to porazka po calosci. Wyglada to zle. Wciskanie ze potrafi to i tamto... nikt nie widzial nikt nie tykal. Ja rozumiem ze koles kasy woli nie wrzucac w reklame i ja to akurat szanuje bo sam bym pewnie tak zrobil... jednak to co koles robi - chodzi o przedstawianie produktu to sam wiesz... du*y nie urywa a i powoduje usmiech na twarzy i to bolesny dla tworcy urzadzenia.
10. Reklamowanie go po dziwnych stronkach i pieprzenie o jakis laurach konsumenta ;D cokolwiek to jest bo ch*j wie kto na to glosuje i gdzie to porazka... lepiej by zrobil jakby rozeslal z 10 tych urzadzen na miesiac testow na rozne fora a po miechu na inne tak zeby przetestowali

Takie sa fakty!

Co do kupienia tego... sam przyznaj ze zle to wyglada. Nie twierdze ze na wieksze glupoty wydawalo sie gruby hajs ale jesli mam kupic sobie butelke szato de jabol rocznik biezacy w ilosci 200 butelek albo atutita to wole korbole!

Czemu?  Bo wiertarek to mi nie brakuje, kazdy glupi przelozy stojan i wirnik, wrzeciono ma juz gotowe bez kombinacji... efekt? Za 200 zeta masz wiertarke cos ala atutitu.

Widzisz ... mozna mi wiele zarzucic ze kawal ch*ja ze mnie i kawal chama ale nie zarzuci mi nikt ze nie pracowalem na p2. mafellu i dominie
wiec co by nie powiedziec to jakies porownanie mam.

a atutitu nie kupie bo najzywaczjniej nie widze w tym sensu bo nie widze jego zastosowania... proste

no chyba ku**a ze mnie przekonacie ;D
Tytuł: Odp: ATUTowe rozmówki
Wiadomość wysłana przez: fyme w 2018-04-30 | 22:14:11
no chyba ku**a ze mnie przekonacie ;D

Atut dzięki swojej innowacyjności i zaje**stości i ogólnemu amejzingowi niczym w rezerwacie jabłka zyskał całe wiadro medali przyznawanych przez renomowanych specjalistów wróć złe słowo ...fachowców w dziedzinach kompletnie nie związanych z szeroko pojętym stolarstwem, co wcale nie umniejsza jego zasług a jedynie stwierdza iż dociera on do całej rzeszy potencjalnych dłubaczy i gospodyń domowych. Sam widzisz że zakup tego systemu... tak trzeba by rzec systemu gdyż nazwanie tego cuda po prostu narzędziem byłoby kompletnym nieporozumieniem jest jedyną rzeczą która jest Ci potrzebna by wspiąć się na wyżyny kunsztu stolarskiego byś mógł stanąć w panteonie największych rzemieślników wszech czasów


Myślisz że darmo pisałem te brednie? Hę?

Jak mój wywód Cię nie przekona to już sam nie wiem co.

Uprzedzony jesteś i tyle ;D
Tytuł: Odp: ATUTowe rozmówki
Wiadomość wysłana przez: Bladepoland w 2018-04-30 | 23:01:02
@Qiub, ty to normalnie poeta jesteś  ;D.
@fyme cytuje sam siebie  ;D.
Ja jak widzę gdziekolwiek  Atut - od razu muszę coś napisać ;D.
Toć to musi, że uprzedzeni jesteśmy i sie PO PROSTU NIE ZNAMY.
A już na pewno nie tak jak autor tego wynalazku i pan w czapce, i obaj nie znoszący krytyki, lub też niewygodnego zapytania.
Tytuł: Odp: ATUTowe rozmówki
Wiadomość wysłana przez: fyme w 2018-04-30 | 23:06:08
Toć to musi, że uprzedzeni jesteśmy i sie PO PROSTU NIE ZNAMY.
Także ten...

Co by tu...

W sumie chyba racja :)
Tytuł: Odp: ATUTowe rozmówki
Wiadomość wysłana przez: kwita w 2018-05-01 | 14:16:48
Ja chciałem to kupić, zadałem kilka pytań i nic... Pierwsza była gdzie to kupić na początki, jaka cena. ciszaaaaaa byłaaaa. Zanim się dowiedziałęm a kilka miesięcy upłynęło to kupiłem Domino mimo iż kosztowało ale części są a tam nie dostałem do dzisiaj odpowiedzi o części. Wiem tylko gdzie systainer kupić
Tytuł: Odp: ATUTowe rozmówki
Wiadomość wysłana przez: Bladepoland w 2018-05-02 | 00:32:54
Ten systainer to w sumie zaczęli lepszy jakś dawać ostatnio, bo ten na filmie to z biedry chyba był.
Teraz to on jest pro, bo z firmy pro-line ;D. Sprzęt więc jest profesjonalny  ;D
Tytuł: Odp: ATUTowe rozmówki
Wiadomość wysłana przez: fyme w 2018-05-02 | 06:10:40
Ta...
Skrzynka to może i jest profesjonalna...
Chociaż z nazwy emoji14
Tytuł: Odp: ATUTowe rozmówki
Wiadomość wysłana przez: dżon.bambo w 2021-11-22 | 21:09:45
Odkopuję (ale nie dla gównoburzy).

Nie wygląda to najgorzej (pomijając cenę).

Tytuł: Odp: ATUTowe rozmówki
Wiadomość wysłana przez: Eustachiusz w 2021-11-22 | 21:50:49
Kurczę, wygląda to naprawdę fajnie. Poszedł w stronę kołkarki, ale rozwinął koncepcję.