Autor Wątek: Odp: SCykliści , wszędzie cykliści czyli czemu warto się ubezpieczyć za wczasu  (Przeczytany 3821 razy)

Offline istolarstwo

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6437
Gdzieś czytałem, że w Ameryce 6% ludzi rocznie bankrutuje właśnie przez kwestie zdrowotne. Tam jest wolność, ale niestety ludzie są za głupi na wolność. U nas jest socjalizm, którego osobiście nie lubię, ale podstawową opiekę na każdy. 


Piotr

Offline trz123

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2919
USA to kraj absurdów. Na oswiate przeznaczaja mase pieniedzy, a przecietny czlowiek nie wie gdzie Europa jest. Płacisz ubezpieczenie to nie stac cie na wizyte w szpitalu. Idziesz po kilku piwkach ulica. Nagle prawo grawitacji zaczyna dzialać i lamiesz np. noge. Możesz pozwać sasiadów, proboszcza i burmistrza bo to ich wina byla a ty dostajesz gigantyczne odszkodowanie.
« Ostatnia zmiana: 2019-08-31 | 07:45:16 wysłana przez trz123 »

Offline wertus23

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 368
A w Polsce to samo: jak zimą ktoś sobie nóżkę złamie przed twoją posesją to wina właściciela posesji a jak latem zaparkujesz samochód to powiedzą że nie twój teren i mandacik...

Offline trz123

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2919
Czyli idziemy w dobrym kierunku  :D
A ten przykład ze złamana noga to wujaszek miał. Przesadzili ze znajomym, corona uderzyła do głowy. Gdy wracał do domu to potknął sie o wystajaca płyte chodnikowa. Chyba cały świst był za to winny. Za odszkodowanie kupił sobie nowe auto i jeszcze zostało

Offline kwita

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3745
  • Jakby kto pytał, herb województwa dolnośląskiego
Ja dwa lata temu przed domem do drogi miałem 11m, nie było chodników, tylko takie dużżże poboczne. Teren niby miasta ale odsnieżałem ja. Od dwóch lat mam już chodniki, ścieżka rowerowa, dojazdy i teraz już za wszystko odpowiada miasto. Koszą trawę. Ja odśnieżam dalej bo tak mi zostało ale prawnie odpowiada miasto jak ktoś coś... Do czego zmierzam... Różnie w życiu bywa, czasem nie ma czasu, nie zawsze chodzi o pieniądze... Mam wielu znajomych co prowadzą działalność i większość ma właśnie tylko OC. A to jest ubezpieczenie jak ty komuś coś zrobisz podczas swoich prac... Składka niewielka...
Mam ubezpieczenie domu w Warcie i przy okazji mam w pakiecie gratis OC dla całej mojej rodziny. Ktoś coś komuś wyrządzi poza miejscem zamieszkania, na rowerze, na chodniku, różnie to bywa. Pokrywane sa szkody do 50.000 zł.
Kiedyś w zakładzie pracy płaciłem miesięcznie 5 zł i wysokość odszkodowania dla mnie i rodziny była do 5.000 zł. A ubezpieczenie zdrowotne dla mnie około 90 zł. Pokazuje jaka jest różnica składek miesięcznych.


Offline krzyś48

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3631
  • Wolność,kocham i rozumiem,wolności...
Ja dwa lata temu przed domem do drogi miałem 11m, nie było chodników, tylko takie dużżże poboczne. Teren niby miasta ale odsnieżałem ja. Od dwóch lat mam już chodniki, ścieżka rowerowa, dojazdy i teraz już za wszystko odpowiada miasto. Koszą trawę. Ja odśnieżam dalej bo tak mi zostało
Napiszę tak... w czynie społecznym to i ja odśnieżam,i tu prawo mówi chyba tak...pas zieleni od płotu odśnieża miasto,chodnik przy płocie odśnieżam ja.
Mam jeszcze z drugiej strony działki uliczkę przejściową,którą w czynie społecznym odśnieżam bo mam bramę i samochodem
wjeżdżam .I jakie było moje zdziwienie jak kiedyś du*ek,sąsiad z pretensją że nie odśnieżone,nie posypane(odwilż) ja mu mówię że nie mam takiego obowiązku -on że to ulica i chodnik :o ja-że przejściowa i gdzie on tu chodnik widzi(gruntowe przejście 3m) na pytanie czy on odśnieżył rzekł że u nie go nie ma chodnika(przeszedłem się na rekonesans a u niego śnieg z podwórka na chodniku leży(gruntowym) ::) i tak... przyzwyczaj no nie powiem ,,chamów'' do dobrego to ciebie skrytykują a u siebie już nie widzą ::) :P no cóż tak to już jest ..nie sypię nie odśnieżam udeptuję zimówkami i doszedłem do wniosku że tak lepiej bo zanim wszystko rozmarznie to śmigam po lodzie a nie po błocie,a jak już puści to wszystko moment się osusza i wsiąka :)
ziarnko do ziarnka zbierze się dwa ziarka

Offline Wiór

  • Nowy użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 19
Czytam i czytam, i po części zgadzam się po trochu z każdym ale najbliżej mi Przemka, coś w tym jest co mówi. Mam firmę prawie 20 lat sam miałem przynajmniej z 6 wypadków w tym 1 z mojej winy. Moji pracownicy również ulegali nieszczęśliwym zdarzeniom. Branża dźwigowa dba o to żebyś za zdrowy nie był. No ale do czego zmierzam po kilku latach nauczyłem się że niema to jak dobre ubezpieczenie firmy jak i dodatkowe ubezpieczenie dla siebie i pracowników może mniej kasy zostanie bo trzeba to wszystko opłacić ale dupsko tak nie boli. Ostatnie pół roku z powodu nowotworu sam nie pracowałem bo chodzenie z cewnikiem to żadna przyjemność i żeby nie ubezpieczenie to bym płakał jak małe dziecko a tak jakoś to przetrwałem a miałem budowę hali remont domu który dostosowywałem do roli mieszkania bo był tam warsztat ślusarski no i nie poddałem się tylko robiłem co mogłem. Przykra sprawa z Johnem zrobiłem przelew bo nie odmawia się pomocy jak ktoś prosi ale tyle lat prowadzi firmę i nie wiedział że niema ubezpieczenia, wątpię.

Offline M.ChObi

  • Moderator Globalny
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7868
Jak już wspominałem też uważam że powinien mieć ubezpieczenie . W akcji raczej nie chodzi o $ bo to mu pomożemy to zapewne kropla w morzu. Ja to traktuje jako gest sympatii , chęć pomocy aby odbudował się psychicznie i nie załamywał . Po obejrzeniu filmu widziałem że ciężko mu z całą sytuacją ( z resztą kto by się nie podłamał tracąc kontrakty , zwalniając ludzi i przede wszystkim tracąc zdrowie).
I tyle . Może przez 15 lat wypadku żadnego nie miał i doszedł do wniosku że po co , a może ubezpieczenia w US i A są tak porąbane że miał to i to opłacone a nie kontuzje etc . Nie wiem nie obchodzi mnie to , wiem że mam.nadzieje że wsparcie nawet w miłych słowach i drobnym geście pozwoli Johnowi wrócić do pracy z YT .
Nie jestem jak Fyme , ja nie spamuję , piszę tylko małowartościowe posty w znacznych ilościach .

Offline pfp76

  • Nowy użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 30
Nie wszyscy ,widzę zrozumieli o co chodzi . Po pierwsze wyrażnie powiedzial ,że jak ktoś nie wspomoże finansowo to -też dobrze , wystarczy dobre słowo . Po drugie On był ubezpieczony ,niestety system ubezpieczeń w USA jest tak skonstruowany, że naprawdę łatwo jest się na nim poślizgnąć.....

Offline krzyś48

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3631
  • Wolność,kocham i rozumiem,wolności...
Czyli drobnym druczkiem ::) :P
Poczekajmy u nas powoli zrobią tak samo  :-\
zapomnisz ubezpieczyć jednego palca i będzie problem ???
Tfu ...obym nie miał racji ;D ;)
ziarnko do ziarnka zbierze się dwa ziarka

Offline sgt_raffie

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 986
    • Milmag
Drobnym druczkiem do drobnego druczku. This is murica...
Moglo byc tak, ze byl ubezpieczony od 8 do 16 a wypadek zdarzyl sie o 16:03.
Moglo byc tak, ze byl ubezpieczony przy pracy ale przeciez wtedy nie pracowal.
Nie, w stanach pracownik ani kolega nie poswiadczy ze byla 15:58 albo ze jednak cial jedna deske. Insuarnce fraud to bodaj przestepstwo federalne i NIKT nie zaryzykuje..co wiecej doniesie jak mu sie bedzie wydawac ze trzeba.

Dla osob nie znajacych tematu ubezpieczen w USA moze to byc kuriozalne ale tak tam jest. I nie tylko John sie pr******chal na ubezpieczniu ktorego nie ma. Nie wydawajcie osadow nie rozumiejac kontekstu..
Pozdrawiam
Rafał J.

Online Qiub

  • Targi
  • Kornik - Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 5725
na prywatnych ubezpieczeniach jest tak ze oni maja takie cos a'la korpo i zapisujesz sie do ktorej ci pasuje. Jedna ma taki zakres po piniadzach a za reszte walisz dodatkowo i czasem zdrowy piniadz a druga ma podstawe wyje**na ale bardziej specjalistyczne tansze.

Temat rzeka i nie srajcie sie w zgadywanie bo to temat rzeka. ch*j wi co John mial za ubezpieczenie i tak jak pisal Raffie mogl miec albo w godzinach albo tylko i wylacznie praca. Albo tak ze wszystko z atakiem slonia afrykanskiego a malym druczkiem napisane ze naciecia, przeciecia albo uciecia konczyn nie bo duze prawdopodobienstwo ze cos utnie a On tego nawet nie doczytal.

Warunki ubezpieczenia w USA mozna negocjowac indywidualnie! Wiec wrozycie z kart starej cyganki z obwislymi cycami.
Dodatkowo warto zauwazyc ze czesto gesto sa plany ubezpieczeniowe dla pracownikow i sa bardziej wyje**ne za te same pieniadze co dla wlascicieli. Kazdy sie boi procesu i szlajania sie po sadach bo niejednokrotnie papugi wiecej kosztuja i procesy niz samo leczenie. A oni tam uznaja ze szef nie pracuje tylko pracownicy dlatego czesto gesto jest gorzej ubezpieczony i o ile sam nic nie dokupi to jest na gorszej pozycji juz na starcie.

W takich przypadkach nalezy podejsc z kurewskim dystansem do tematu bo jesli nie widzisz umowy to nic naprawde nie wiesz.


Offline ozi

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7693
    • rachunek
Na jednym z odcinków Jimmy Diresta też opowiada o swoim wypadku z piłą. Z tego co pamiętam przeciął lewą rękę i kilkadziesiąt tysi $$ poszło na leczenie. Zaczyna mówić o ubezpieczeniu zawiesza głos i.... zmienia temat.
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

Offline akwastolarz

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 240
Nam Polakom wydawac sie moze ze z USA zwiazane sa duze zarobki i super opieka medyczna. Otoż nie. Pomijajac kwestie zarobkowe, w ameryce jest problem z opieka zdrowotna. O ile dostaniesz pomoc w przypadku grypy czy innej cukrzycy o tyle kwestie zabiegowe,operacyjne itp sa niemiłosiernie drogie. Wyobrazacie soboe ze opieke dentyatyczna trzeba oplacac extra? Bo jedyne co ci przysluguje z zusu to wyrwanie bolacego zeba... jak ju ktos wyzej wspomnial o wolnosci... Wszystko jest dobrowolne. I wiekszość ludzi nie ubezpiecza sie bo nie musi. Gdyby w polsce ubezpieczenie na samochod bylo dobrowolne to wiekszosc jezdzilaby bez. A w razie wypadku bylby lament bo szpital wystawil rachunek.
W usa 3 dniowy pobyt w szpitalu z kompletem badan to koszt 20-40 tysiecy dolarow. Koszty ubezpieczenia podstawowego zaczynaja sie od 400$ miesiecznie. A taki exclusive pakiet to minimum 1k$ miesiecznie. Nie wspominajac o ubezpieczeniu rodzinnym. Kazdy jest przekonany ze mu aie nic nie stanie.Miejmy tylko nadzieje ze John oraz my wyciągniemy z tego lekcje
« Ostatnia zmiana: 2019-09-07 | 02:04:11 wysłana przez akwastolarz »

Offline M.ChObi

  • Moderator Globalny
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7868
Nie do końca , insulinę tram 2czy 3 firmy sprzedają , to co u nas jest za grosze tam kosztuje majątek . Jakiś czas temu była głośna sprawa kolesia który zmarł bo nie było go stać na insulinę ( mogłem coś popierniczyć )
Nie jestem jak Fyme , ja nie spamuję , piszę tylko małowartościowe posty w znacznych ilościach .