Kornikowo - Forum stolarskie
HydePark - to co podziemie kocha najbardziej ! => Takie tam.. => Wątek zaczęty przez: Chaos w 2018-11-04 | 13:57:18
-
Chcę kupić nagrzewnicę elektryczną do ogrzewania warsztatu i pytanie czy taka jest coś warta http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=7072589712 ? Będzie używana raz na tydzień.
-
mam podobne pytanie, generalnie jestem skazany na ogrzewanie elektryczne, rozważam to co niżej. pytanie w którym kierunku wybierać tańsze? czy droższe? zwykłe czy olejowe?
pracuje zimą raz na 4-6 tygodni i chciałbym trochę ciepła ;)
rozważałem:
tani konwektorowy z marketu(80zł)
. zalety? jak się zrąbie na gwarancji to sztuka za sztukę
https://www.castorama.pl/produkty/instalacja/technika-grzewcza-i-ogrzewanie/ogrzewanie-przenosne/konwektory-elektryczne/konwektor-2000w-hd973-20f.html
tani olejowy (120zł)
[pytanie]: jakie zalety i wady ma olejowy względem zwykłego konwerterowego?
https://www.castorama.pl/produkty/instalacja/technika-grzewcza-i-ogrzewanie/ogrzewanie-przenosne/grzejniki-olejowe/grzejnik-olejowy-opp-2000-w.html
nagrzewnica elektryczna stanley - 239 zl(przecena w markecie
https://www.castorama.pl/produkty/instalacja/technika-grzewcza-i-ogrzewanie/ogrzewanie-przenosne/nagrzewnice/elektryczne/nagrzewnica-elektryczna-stanley-3-3-kw-1.html?exactc=14976614ef48e5d8de74469b8d94e2e5&keyword=pla_instalacja&gclid=EAIaIQobChMIp5rsm-i63gIVGqqaCh39qQr_EAQYAiABEgLo_PD_BwE
nagrzewnica elektryczna master 330zł
https://master.sklep.pl/nagrzewnica-elektryczna-master-b-33-epb-wbudowany-termostat-p-2.html
troche wieksza moc i się zastanawiam czy za ceną pójdzie jakośc wykonania - macie jakieś doświadczenia?
Chaos, nie iwem gdzie mieszkasz, ale jak chcesz wziąc mniej renomowanej marki to brałbym w markecie budowlanym - prościej odyzskać wtopione pieniądze.
-
Mam taką 3kw innej firmy ale w środku pewnie to samo. Jak masz do ogrzania że 20-30 m² to spokojnie starczy. Ważne że ma wymuszony obieg, u mnie były dwie moce na 1,5 kw i 3kw. Bierz śmiało.
-
Mam taką 3kw innej firmy ale w środku pewnie to samo. Jak masz do ogrzania że 20-30 m² to spokojnie starczy. Ważne że ma wymuszony obieg, u mnie były dwie moce na 1,5 kw i 3kw. Bierz śmiało.
jak masz coś takiego możesz powiedzieć ile te 3kw podnosi temperature w tych 20m^2? w sensie wchodzisz jest 10, aby dobiło do 20 godzina?
-
Do 18 stopni max 30minut
-
Powiedzmy ze w budynku mam najmniej +5 stopni. Do powiedzmy 15 stopni chcialbym nagrzac. Ile mniej wiecej czasowo moze to zajac? Budynek okolo 30m2. Ile godzin moze to zajac. Pomieszczenie to garaz. Jedno okno i brama otwierana. Nie ma bardzo duzych strat ciepla
-
podaj kubaturę, tzn ile m3 do ogrzania, a nie powierzchnię posadzki ;)
-
~70m3
-
chciałbym trochę ciepła ;)
Nie ma sprawy daj znać kiedy to przyjadę i przytulę ;D
koniec oftopu ;D
-
Jak przymrozi to słabo to widzę. U mnie podobna kubatura i jak mury są wyziębione to taka nagrzewnica włączona rano da ci trochę ciepła po kilku godz.
-
Uważam, że nagrzewnica elektryczna 3kW z termostatem spokojnie wystarczy w Twojej sytuacji. Sam posiadam takie urządzenie i na kubaturze ok. 45m3 spokojnie daje radę nawet przy dużych mrozach, a dodatkowo w drzwiach drewnianych mam szpary... Po wstępnym nagrzaniu zjeżdżam ze stopniem grzania z poziomu 2 na 1 oraz skręcam termostat. O ile dobrze pamiętam to przeważnie dawałem nagrzewnicy pół godziny przed rozpoczęciem pracy (poziom komfortu w zimie), a max. po dalszych 20 minutach miałem oczekiwany poziom ciepła - akurat w tym czasie rozkladam narzędzia i stół w stylu MFT, przygotowuję materiał itd. Garaż mam wolnostojący, nieogrzewany i bez termoizolacji.
-
45 a 70m3 to jednak spora różnica
-
Na tej stronce masz wzór do obliczenie mocy nagrzewnicy https://www.klimatop.pl/jak-dobrac-moc-nagrzewnicy-powietrza-,214.html
-
I jak, kupiłeś tę dmuchawę? Sam muszę coś takiego nabyć. Myślałem o panelach na podczerwień, ale mam dość spoko ocieplony garaż (wełna 10 w ścianach, 15 między krokwiami, i niestety brama garażowa) więc myślę że dmuchawa wystarczy by nagrzać na czas pracy.
-
a patrzyliście na to?
https://www.jula.pl/catalog/artykuly-budowlane-i-farby/ogrzewanie-i-wentylacja/ogrzewanie/promienniki-podczerwieni/promiennik-podczerwieni-411142/
(https://www.jula.pl/catalog/artykuly-budowlane-i-farby/ogrzewanie-i-wentylacja/ogrzewanie/promienniki-podczerwieni/promiennik-podczerwieni-411142/)
Chyba się skuszę po wypłacie, dobrze ludzie oceniają.
-
Mam coś takiego (https://www.castorama.pl/produkty/instalacja/technika-grzewcza-i-ogrzewanie/ogrzewanie-przenosne/nagrzewnice/elektryczne/nagrzewnica-elektryczna-2kw.html) i daje radę w garażu. Ma jednak dziwną przypadłość, która odróżnia ją od typowych "farelek" - farelka, jak jej się ustawi termostat na jakąś temperaturę, to po prostu się wyłącza, a ta nagrzewnica po osiągnięciu nastawionej temperatury wyłącza grzałkę, ale wentylator dalej chodzi, wychładzając pomieszczenie. Możliwe, że jest to związane z grubą grzałką, która trzeba schłodzić, żeby jej nie wygięło, a z drugiej strony normalne wyłączenie nagrzewnicy też nie pozwala na schłodzenie grzałki...
Nie należy też spodziewać się wichury - skrzydełka wiatraka są spore, ale obracają się wolniej niż w farelkach.
-
Na chłopski rozum, przy pomieszczeniu 35 m taki promiennik na patyku to będzie za mało, chyba lepiej kupić coś, co dmucha.
-
Nie mylcie systemów walutowych ;)
Promiennik nie grzeje powietrza tylko przedmioty w zasięgu padania promieni.
Włączasz i po chwili w ciepełku pracujesz , wyłączasz i jest psiarnia jak była na początku.
Dmuchawa nagrzewa powietrze więc potrzebuje dużo czasu żeby w określonej kubaturze zrobić robotę.
No ale jak już nagrzeje to jest ciepło w pomieszczeniu , można ją wyłączyć i nadal przez jakiś czas jest ciepło.
Korzystam z promiennika i mi to wystarcza do pracy ale drewna tam nie kleję bo w pomieszczeniu nadal jest 6-8 stopni a to dla klejów wszelakich trochę za mało.
Generalnie w zimnych porach roku mało się udzielam.
-
I jak, kupiłeś tę dmuchawę? Sam muszę coś takiego nabyć. Myślałem o panelach na podczerwień, ale mam dość spoko ocieplony garaż (wełna 10 w ścianach, 15 między krokwiami, i niestety brama garażowa) więc myślę że dmuchawa wystarczy by nagrzać na czas pracy.
kupiłem ale jest za słaba i nie daje rady nagrzać warsztatu, np jak było 5 stopni to grzałem kilka godzin i praktycznie nic się nie zmieniło, metr od dmuchawy czuć letnie powietrze, a dwa metry lodowaty podmuch. Może 4m2 byś tym nagrzał. Jedynie jak coś maluję to stawiam pod tą "nagrzewnicą"żeby schło. Nie sprawdziła się wcale
-
A kupiłeś właśnie tą z pierwszego posta? https://allegro.pl/nagrzewnica-elektryczna-3kw-386m3-h-dmuchawa-tuba-i7072589712.html
-
podobną 3,5kw tej samej firmy
-
Hm, plama pisał że takie dmuchawki spełniają swoją rolę.
Masz ocieplony garaż?
-
Hm, plama pisał że takie dmuchawki spełniają swoją rolę.
Masz ocieplony garaż?
mam 35m2 warsztatu bez ocieplenia
mam cos takiego
http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=7586370117
-
Ta nagrzewnica nie da rady ogrzać twoje pomieszczenie jest zbyt słaba skoro może ogrzać 40m3 ,
co najwyżej podniesie trochę temperaturę .Pewnie będziesz musiał dokupić jeszcze jedną .
-
Ja na 16 m dogrzewam się czymś takim:
https://allegro.pl/piecyk-gazowy-katalityczny-na-butle-promiennik-xxl-i7547640060.html.
Ponieważ od momentu zainstalowania nowej butli miałam przerwy w bywaniu w warsztacie ;) oraz z różnym czasem pracy...i
przy dodatnich temp. nie określę wydajności. Przeważyły koszty eksploatacji gazu nad prądem. Czas pokaże, bo trzeba w końcu
wziąć się do roboty 8).
Plus taki, że można swobodnie przesuwać w miejsce w którym ''obecnie majstrujemy'' i na pewno ogrzewa pomieszczenie
trwalej, niż promiennik, tak, jak wspomniał już Djaworek...ale zobaczę, jaka będzie wydajność w zimę .
Kleje i preparaty, które nie lubią zimna trzymam w domu. Do warsztatu zabieram ze sobą tylko to, co będzie mi potrzebne w
trakcie ''rzeźbienia'' ;)
-
Swego czasu używałem i takiego pieca bo akurat mam i zrezygnowałem.
Do pewnego momentu jest fajnie ale przy małej kubaturze i braku wentylacji po jakimś czasie dzieją się cyrki. Wypala tlen z pomieszczenia , czuć spaliny (mimo , że teoretycznie nie powinno) i sam się "dławi". Trzeba było otwierać drzwi a więc wypuścić całe zgromadzone ciepło , wywietrzyć pomieszczenie i grzać od nowa.
Od tamtej pory jakoś nie mam przekonania do takiej konstrukcji jako jedynego źródła ciepła.
Idealnych rozwiązań nie ma ale to mnie nie zachwyciło.
-
Dwoma podobnymi ogrzewałem dom 160m2 w czasie budowy w marcu do temperatury około 10-12 stopni
-
Poszedłem na całość i kupiłem nagrzewnicę 5 kW z Casto: https://www.castorama.pl/produkty/instalacja/technika-grzewcza-i-ogrzewanie/ogrzewanie-przenosne/nagrzewnice/elektryczne/nagrzewnica-elektryczna-5-kw.html
I mam to co chciałem! Wczoraj np. w 0,5h podbiłem temp. 5 st. (zastaną na wejściu w garażu) do 10 st. Nie odkręcam jej nawet na pełną moc.
-
Nie zrujnuje budżetu taka nagrzewnica? Mozna by odczuc po kieszeni, jesli by ogrzewac tym warsztat kilka godzin dziennie
-
Zależy kto ma jaki budżet. 5 kW to zużycie 5 kWh przez godzinę pracy urządzenia. Tak więc licząc koszt 1 kWh w granicach ok 0,6-0,8 zł /w zależności od dostawcy itp/ to wynika, że jedna godzina pracy takiego urządzenia kosztuje około 3 do 4 zł. Jak będziesz go używał przez np 10 godzin dziennie to koszt wyniesie 30-40 zł. Oczywiście urządzenie może nie pracować cały czas na pełnej mocy wówczas koszty spadną.
Inaczej obrazowo mówiąc taka nagrzewnica to taki pobór prądu w ciągu godziny jak gdybyś świecił 50 żarówek 100W w ciągu właśnie tej jednej godziny.
Moim zdaniem dla amatora który nie zarabia na pracy w warsztacie/garażu/piwnicy/szopie itp to są koszty zaporowe.
-
Lepsza koza i bez podtekstow :D
-
Jak masz garaż, warsztat itp na swojej działce to se możesz kozę montować i grzać. Gorzej jak masz warsztat w garażu na osiedlu. Wtedy koza odpada. Ja przynajmniej do tego czasu nie wymyśliłem jak ogrzać taki warsztat w garażu. Raczej po prostu nie nie jest możliwe /wyłączając oczywiście ogrzewanie prądem z kosztami ok 3-4 zł za godzinę/.
-
A coś jak webasto?
Piotr
-
Koza palona od góry+ dosyć spory kawałek rury w warsztacie i prawie nic niepokojącego nie wylatuje z komina :)
Mam kozę i nie boję się jej używać ;D :P
-
Nie problem w tym czy ktoś boi się używać kozy i czy mało dymu się wydobywa przez komin jak w Twoim przypadku. Chodzi o to że MUSI być komin. Wyobrażasz sobie wyprowadzenie komina od kozy w garażu na osiedlu? Takie coś tylko w Rosji. Nie możliwe i niezgodne z przepisami. Tak, że koza odpada.
A Webasto? No też trzeba odprowadzić spaliny przecież bo to urządzenie spala paliwo /działa na paliwo/.
Jak pisałem post wyżej. To problem wielu "grzebaczy garażowych"- brak możliwości ogrzewania poza urządzeniami prądowymi.
-
Ja palę suchym miękkim drewnem (jodła świerk)takie mam odpady. Dymu nie ma z tego w ogóle więc nawet na osiedlu nie będziesz miał problemu. Dokładać trzeba często bo szybko się spala no ale coś za coś
Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
-
Piecyk rakietowy spokojnie dał by radę w garażu osiedlowym, dymu zero, wylot spalin w ścianie.
Albo webasto https://www.youtube.com/watch?v=OSv083OZRpY (https://www.youtube.com/watch?v=OSv083OZRpY)
-
Jak wyżej w poście. Koza musi mieć komin bez względu na to ile dymu produkuje. W garażach osiedlowych to zabronione. Poza tym trzeba by komin wyprowadzić na dach bo ściany są wspólne. A czy na dach czy inaczej to dalej zabronione. Koza odpada. Nie tacy mądrzy jak ja nad tym myśleli. Warsztaty w garażach na osiedlu to problem z ogrzewaniem nie do rozwiązania dlatego grzebanie na 3-4 miesiące trzeba przerwać w roku.
-
Z webasto kawał rury spiro fi 50 przez drzwi i tyle.
Piotr
-
Jakikolwiek piec na paliwo stałe musisz rozpalić. A zanim rozpalisz to się dymi. Nie przeskoczysz.
-
A żeby dymić musi mieć komin. Więc odpada, jak Kolega mówi nie przeskoczysz. W zimie warsztat trzeba zamknąć, akumulatory, kleje farby do domu i przerzucić się na oglądanie TV. Taki los warsztatów garażowych. Tylko pozostaje zazdrościć Kolegom którzy maja ogrzewanie.
-
5 kW to zużycie 5 kWh przez godzinę pracy urządzenia. Tak więc licząc koszt 1 kWh w granicach ok 0,6-0,8 zł /w zależności od dostawcy itp/ to wynika, że jedna godzina pracy takiego urządzenia kosztuje około 3 do 4 zł. Jak będziesz go używał przez np 10 godzin dziennie to koszt wyniesie 30-40 zł.
Moim zdaniem dla amatora który nie zarabia na pracy w warsztacie/garażu/piwnicy/szopie itp to są koszty zaporowe.
Koszty policzyłeś dobrze, a nawet może ciut za mało. Jeśli ktoś miałby hobbystycznie działać w garażu często to faktycznie koszty takiego ogrzewania są bardzo wysokie. Ale z drugiej strony hobby to miłe spędzanie czasu, jeśli założymy, że bilet do kina kosztuje 20 pln za 2h oglądania filmu to już 40 zł za cały dzień miło spędzonego czasu wcale tak nie przeraża ;)
-
Taka nagrzewnica jest właśnie świetna dla amatora, który:
- wpada do garażu z doskoku, raz na parę dni nawet
- nie spędza więcej niż 3h na jednej "sesji"
- musi być w gotowości gdy kobita do domu zawoła (kozę jednak dobrze by mieć na oku)
Dużym atutem kozy byłby jednak stały odbiór generowanych odpadów drewnianych. Tego mi brakuje...
-
Taka nagrzewnica jest właśnie świetna dla amatora, który:
- wpada do garażu z doskoku, raz na parę dni nawet
- nie spędza więcej niż 3h na jednej "sesji"
- musi być w gotowości gdy kobita do domu zawoła (kozę jednak dobrze by mieć na oku)
Dużym atutem kozy byłby jednak stały odbiór generowanych odpadów drewnianych. Tego mi brakuje...
I to jest myśl przewodnia.
Przez kilka lat miałem kozę, ale się wysierściła, przepalila znaczy i skończyła na złomie. Teraz rozglądam się właśnie za nagrzewnicą 5-6kW tylko że na 3 fazy, na prace z do skoku idealna. Może kiedyś piec z nadmuchem, ale to na dłuższe posiedzenia i grubszy wydatek.
Gaz to również spora wilgoć, a jak wilgoć to i rdza na wszystkim.
Co do prądu to można się jeszcze u swojego dostawcy dowiedzieć o innych taryfach.
-
A ja uważam, że w tej sytuacji najlepszym i najtańszym rozwiązaniem będzie nagrzewnica gazowa. Tak, wiem że wprowadza wilgoć ale uchylisz drzwi jeśli nie masz dobrej wentylacji i da radę. Korzystam 2 rok z takiego rozwiązania i nie mam żadnych problemów z rudą.
Koszty eksploatacji to 1-2 butle nas sezon.
-
A ja uważam, że w tej sytuacji najlepszym i najtańszym rozwiązaniem będzie nagrzewnica gazowa. Tak, wiem że wprowadza wilgoć ale uchylisz drzwi jeśli nie masz dobrej wentylacji i da radę. Korzystam 2 rok z takiego rozwiązania i nie mam żadnych problemów z rudą.
Koszty eksploatacji to 1-2 butle nas sezon.
co kupiłeś za maszynke?
-
Nie kupiłem, mam w długoterminowym wypożyczeniu od wujasa :)
Taka krótka nagrzewnica master. Moc mogę później sprawdzić ale jest jej aż nadto :)
-
daj znaka, który model. Master robi całkiem fajne jakościowo produkty, ale kurcze... obawiam się gazu
-
A ten wątek czytali?
https://kornikowo.pl/takie-tam/czym-ogrzewacie-wasze-warsztaty/30/
-
tutaj
https://kornikowo.pl/watki-warsztatowe/ogrzewanie-warsztatu/msg290587/#msg290587
-
Jak chcesz mieć szybki efekt "ciepla" to tylko i wyłącznie nagrzewnica z dmuchawa. Czy to podpinana pod CO czy zasilana w inny sposób. Jeśli w garażu jest zimno. I będziesz grzał źródłem ciepła o małej wydajności cieplnej będziesz ogrzewał w dużym stopniu narzędzia itp. A Tobie potrzebne ciepłe powietrze szybko i wydajnie. Na zasadzie odpalasz po 5 minutach masz ciepło (odczuwalnie).
Znajomy ma kubaturę pomieszczenia garażu około 400m3 założył nagrzewnice z wentylatorem podpięta pod CO. I mimo że nie ma jakiś mega szczelnych drzwi. Po uruchomieniu w 5minut temperatura idzie do góry o kilka stopni.
-
wiem ze dla wiekszosci dlubaczy bedzie to szok i niedowierzanie ale mialem okazje ostatnio byc u znajomego na hali nowej. hala z plyty oborniczej i ogrzewanie ma jedno
airrex ah300i
no ku**a miod na me oczy i w dodatku w ch*j oszczedny. jak na takie przemialy a pisze o hali 250m2 i suficie 4m wiec latwo policzyc ze malo nie ma.
ogolnie przy -2 mieli 18 kresek okolo 3h po odpaleniu. ale pozniej sie okazalo ze jest termostat i se przychodza juz do cieplej hali.
spalanie na poziomie litra na godzine, czasem mniej lub wiecej w zaleznosci jak szybko sie chlodzi.
ogolnie polece bo chyba najciekawsze ostatnio co widzialem i relatywnie najtansze w eksploatacji bo w poprzedniej hali wynajmowanej mial piec na gaz i rachunek 5-8klocka. teraz sie miesci spokojnie w 2k a wiec duza oszczednosc.
Oczywiscie sa tez wieksze i mniejsze ale nie wiem jakie ceny i jakie mozliwosci. Trzeba sobie pogrzebac. Za tego dal rowne 11 klocka brutto i chodzi juz 2 miesiac wiec rachunki powtarzalne.
To tak dla potomnosci i wlascicieli wiekszych przybytkow niz 20m2.
-