Wracając jednak do sedna wątku.
Powiem tak, jestem oczywiście teraz mocno podekscytowany. Już teraz widzę że wykonanie tych maszyn jest na wysokim poziomie. Wszystko naprawdę bardzo solidne (może poza tymi badziewnymi panelami które są jakąś naklejka która w dodatku odłazi
)
...ale
No właśnie. Niestety sam proces transakcji po złożeniu zamówienia, pozostawia wiele ale to wiele do życzenia.
Wręcz miałem wrażenie że jakbym zamawiał w firmie krzak.
Przyjmowanie randomowych handlowców którzy przed zamówieniem latają do Ciebie 5 razy w tygodniu, a po zamówieniu wręcz odrzucają praktycznie każdy telefon to jakaś masakra.
Kilkukrotne przeciąganie terminu i to bez wcześniejszej informacji.
Zresztą dostawałem też mnóstwo sprzecznych. Już sam w pewnym momencie zwątpiłem czy w ogóle kiedykolwiek zobaczę te maszyny.
Sama firma nie skontaktowała się że mną ani razu. Zawsze kontakt inicjowałem ja. I to nie żebym był natarczywy czy niecierpliwy. Pierwsze próby kontaktu podejmowałem już po wyznaczonym przez umowę terminie realizacji.
No masakra i tyle.
Maszyny dotarły wczoraj i oczywiście nikt nie skontaktował się se mną ba ustalenie daty uruchomienia. Zrobiłem to znów ja. Po czym zostałem zbyty, żebyśmy to zostawili do poniedziałku bo uwaga
...jest piątek
No z kur...
Czy piątek to jakiś dzień w który przychodzi się do pracy żeby przerzucać obowiązki na poniedziałek?
Zamówiłem naprawdę sporo wszystkich gratów, ale nam tak mieszane uczucia, że nie wiem czy nie po raz ostatni.
Powiem szczerze, jakbym nie fakt że nie jest to moje źródło utrzymania i z tego nie żyje. To byłby mój ostatni zakup napewno.
Niestety nie mogę powiedzieć za dużo dobrego o samym przetwarzaniu zamówienia bo praktycznie to żyło własnym życiem. To samo o kontakcie z firmą bo takowy praktycznie nie istnieje.