Pytanie do elektryków

Czy podczas cięcia    drewna wzdłuż  na pilarce  ( silnik 3 fazy -  4,5 KW ) przez godzinę , silnik zużyje 4,5 KW prądu ?


Różnica pewno  będzie uzależniona od czasu biegu luzem i intensywności obciążenia blatu piły zależnego od grubości materiału , jego rodzaju i szybkości posuwu . Do tego pewno dojdzie sprawność   silnika i ..........

Mówiąc prościej - ile kilowatów  prądu  policzyć klientowi za godzinę pracy maszyny ?

Tomek 4,5KW

Dokładnie 4,5 kWh
+opłaty za transport - znaczy współczynniki doliczone przez zakład energetyczny za dostarczenie prądu.

Wysłane przez Piotra.

Sprawdzić ostatni rachunek za prąd,sumę do zapłaty podzielić przez ilość zużytych KWh,wyjdzie ile za 1KW.
A potem już z górki,patrzymy na licznik ile policzy X cenę 1KW i wychodzi= postaw pan flachę będziemy kwita

Policzyć   można , ale  też  interesuje mnie jak to jest z poborem prądu w zależności od obciążenia silnika ?

Prąd silnika np.4,5kw jak by tu rzec,na oko liczy się 2x4,5kw=9A

Cytat: tomekz w 2019-02-20 | 22:42:25 jak to jest z poborem prądu w zależności od obciążenia silnika ?

To można zmierzyć miernikiem cęgowym albo amperomierz w szereg na jednej żyle.
A tu kalkulator do liczenia prądu wstaw 4,5kw pokazuje prąd 8,12A
https://prs.pl/dzialalnosc-badawczo-rozwojowa/programy-obliczeniowe/kalkulator-mocy-i-pradu-w-ukladach-trojfazowych.html

Tego tak dokładnie nie wyliczysz Tomku. Przy rozruchu szarpnie prądem, więc większy pobór, ale krótko. Na jałowym, bez obciążenia, to tak jak samochód na również biegu jałowym. Pod obciążeniem do pełnej mocy silnika, chyba że przeciążysz. Analogicznie jak w samochodzie, jak będzie przy dystrybutorze to się dowiesz.

Cytat: joannes w 2019-02-21 | 06:21:13
Tego tak dokładnie nie wyliczysz Tomku. Przy rozruchu szarpnie prądem, więc większy pobór, ale krótko. Na jałowym, bez obciążenia, to tak jak samochód na również biegu jałowym. Pod obciążeniem do pełnej mocy silnika, chyba że przeciążysz. Analogicznie jak w samochodzie, jak będzie przy dystrybutorze to się dowiesz.

Jak przeciazy to wyrzuci termik o ile jest. A jak nie ma to się po prostu spali.
Z tego co pamiętam z elektrotechniki silniki indukcyjne maja moc złożona z kilku członow. Jest moc czynna, bierna i pozorna, jest też parametr cos fi. Jak masz tarfyfe g11 to kW powinien Cię kosztować 60gr (z opłatami). 5kW x czas x koszt kWh i masz wynik w postaci 3zl. Dodaj na błąd złotówkę i nie stracisz.

Cytat: joannes w 2019-02-21 | 06:21:13 Przy rozruchu szarpnie prądem, więc większy pobór, ale krótko. Na jałowym, bez obciążenia, to tak jak samochód na również biegu jałowym. Pod obciążeniem do pełnej mocy silnika,

A wiec z tego wynika ,że nie ma stałego poboru prądu podczas pracy i trudno to wyliczyć
Wobec tego teoretycznie będzie inny  jeśli przez godzinę będę np .ciął deski 10 mm  ,a inny  dla ciecia  kantówek  100 mm . Ale w drugim przypadku nie przekraczający 4,5 KW . Czy tak ?

Tomek, choćbyś chciał to z silnika 4,5kW nie wycisniesz więcej niż 4,5kW.
Przyjmij, że przez cały czas idzie pełna mocą.

Cytat: tomekz w 2019-02-20 | 19:11:39 Mówiąc prościej - ile kilowatów  prądu  policzyć klientowi za godzinę pracy maszyny ?

Licz z maksymalnej mocy maszyny. Jak masz 4,5kW to licz 4,5kWh na godzinę x uśredniona cena kWh z Twojego rachunki za prąd, zawierąca nie tylko koszt kWh ale i opłaty przesyłowe, przejściowe itd.

Cytat: amciek w 2019-02-21 | 20:23:33 Z tego co pamiętam z elektrotechniki silniki indukcyjne maja moc złożona z kilku członow. Jest moc czynna, bierna i pozorna, jest też parametr cos fi.

Tak jest, ale to zależy od mocy przyłączeniowej i taryfy, jak masz z grupy G to się o to wogóle nie martwisz, jak inna przemysłowa no to wiadomo zabawa w baterie kondensatorów itd.

Cytat: tomekz w 2019-02-21 | 20:49:42 obec tego teoretycznie będzie inny  jeśli przez godzinę będę np .ciął deski 10 mm  ,a inny  dla ciecia  kantówek  100 mm . Ale w drugim przypadku nie przekraczający 4,5 KW . Czy tak ?

Tak dokładnie będzie i nie teoretycznie a praktycznie

A może kupić z demobilu licznik prądu i sprawdzić w praktyce?
Jak się budowałem na przedłużaczach od sąsiadów to kupiłem, założyłem jako podlicznik i się rozliczałem z tego.

Wyliczyć to się wyliczy , a i tak zawsze będzie  za  tanio 
Dzięki koledzy za podjęcie tematu.

No właśnie. Prąd prądem, a gdzie miska ryżu?

Piotr