Dopóki nie zrobisz w aluminiowej rurce dziurki cyrklem trzymając w drugiej ręce odpalonego papierosa, nic nie powinno wybuchnąć.
Trzymać daleko od źródeł ciepła - ma sens, bo gdyby stał zbyt blisko grzejnika to urządzonko nie będzie działać wydajnie.
Co do zapylenia - też w granicach rozsądku. Pewnie lepiej żeby nie stał pod pilarką tylko możliwe dalej. Masz tam mały siatkowy filtr powietrza - logiczne, że jak nie będziesz pilnować, żeby był czysty, to przepływ powietrza będzie mniejszy, więc mniej powietrza się osuszy. Przedmuchać od czasu do czasu i będzie git.