Autor Wątek: podniesione grządki (raised beds)  (Przeczytany 6501 razy)

Offline Daraas

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3471
podniesione grządki (raised beds)
« dnia: 2020-05-09 | 19:30:59 »
Jou.

Z okazji kilku dni wolnego mojej lepszej połówce wpadł do głowy pomysł na podniesione grządki ...

W sumie tak - myślałem żeby zrobić to z drewna pobudowlanego, ale deski są nierównej grubości i nasączone chemią, czego chcemy uniknąć. Można zastosować folię, co w pozwoliłoby oddzielić ziemię od desek.

Jakie są Wasze doświadczenia w takich projektach? Czy może kupić na ścianki nowe drewno i tu pytanie czy wystarczy po taniości zwykłe kantówki np. 50x100, a może np. 32x100 wystarczy? Czy raczej iść w suszone i zaimpregnować ? Jeśli tak, to czy olej lniany bo chcemy "naturalnie" ;)
Czy może nie dawać sosny/świerku a inne drewno, tylko tu patrzyłbym na koszty ... co byście doradzili ?
Wrzucam orientacyjny wygląd takowych ...


Offline jaworek

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2471
Odp: podniesione grządki (raised beds)
« Odpowiedź #1 dnia: 2020-05-09 | 22:03:59 »
Doświadczeń nie mam ale znajoma ma takie u siebie.
Każdy kto spojrzy mówi , że cmentarz koło domu :)

Offline gwd

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1073
Odp: podniesione grządki (raised beds)
« Odpowiedź #2 dnia: 2020-05-09 | 22:42:40 »
Ja bym dał z egzotyka (bangkirai) albo z kompozytu. Oba warianty z deski tarasowej. Tak z innej bajki a przewidziałeś ile ton ziemi potrzebujesz? Ja w zeszłym roku przerzuciłem na działce łopatą wywrotkę 20 t. Można się zmęczyć ;)

Offline Daraas

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3471
Odp: podniesione grządki (raised beds)
« Odpowiedź #3 dnia: 2020-05-09 | 23:00:25 »
Wiem że egzotyk byłby pewnie lepszy ale koszty by mnie zabiły raczej... dlatego myślałem o czymś naszym...
Tak, ziemi duuuzo.....żonka chciała taką w workach... jakaś eko coś tam ;) ale muszę przemyśleć jak ją przekonać do innego rozwiązania bo to znów będzie drogie...

Offline newrom

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1275
Odp: podniesione grządki (raised beds)
« Odpowiedź #4 dnia: 2020-05-10 | 06:51:34 »
Miałem jedną testowo. Drewno to deski 32 sosna, wytrzymały kilka lat. Zabezpieczone jakimś vidaronem albo czymś podobnym.
Wytrzymały kilka lat, ziemię miałem rodzimą zmieszaną z kupną do warzyw (do kwiatów czy uniwersalna może mieć w sobie osad z oczyszczalni.
W planie są kolejne, ale tym razem beton. Chcę wykorzystać ogrodzenia betonowe lub podmurówki pod ogrodzenie. Na zewnątrz luźno osłonka z drewna.
Z czego byś nie robił, to na dół koniecznie daj siatkę przeciwko kretom - bo taka grządka z dobrą ziemią to raj dla krtka i gryzoni.

Jaworek, pewnie mówią tak z zazdrości, albo miłośnicy thui wszelakich.

Offline Daraas

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3471
Odp: podniesione grządki (raised beds)
« Odpowiedź #5 dnia: 2020-05-10 | 07:12:51 »
Ale robiłeś z suszonego czy zwykłej deski szalunkowej?

Offline Bill Door

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3804
  • Usposobiony duchowo branżowiec
Odp: podniesione grządki (raised beds)
« Odpowiedź #6 dnia: 2020-05-10 | 07:42:59 »
Mozna z cegieł zrobić jbc
Gif-ted guy.

Offline undead

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1039
  • The sky is the limit
Odp: podniesione grządki (raised beds)
« Odpowiedź #7 dnia: 2020-05-10 | 07:51:49 »
Mozna z cegieł zrobić jbc
Niestety cegły się lasują (piją wodę i kruszą się jak jest mróz) - chyba żeby je czymś zabezpieczyć np płynnym szkłem

Offline newrom

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1275
Odp: podniesione grządki (raised beds)
« Odpowiedź #8 dnia: 2020-05-10 | 08:02:37 »
Zwłaszcza te nowe, bo gdyby mieć cegły z początku ubiegłego wieku to wytrzymałyby długo.
Ja robiłem z czegobądź, czyli głównie desek które miałem z rozbiórki stodoły czy jakichś gratów w tejże. Były suche i ładnie piły to czym malowałem.
Całość postawiona eksperymentalnie, bo się obawiałem że na tym wygwizdowie niektóre rośliny sobie nie poradzą, np cząber który uwielbiam do mięs przemarzł :( Generalnie na jednoroczne i odporne (szczypiorek, siedmiolatka) bardzo wygodna rzecz.
Ale ogórki szalały, bo miały ciepło "w nogi". Testowałem nawet prowadzenie pionowe i nie wyszło najgorzej.
Co do wypełnienia, dolną część wypełnij obornikiem zmieszanym ze zrębkami/trocinami/suchymi liśćmi itp jak masz czyste kartony (najlepiej bez nadruków) to też je tam wrzuć. Ziemię kupowaną mieszaj z ziemią rodzimą (masz na powierzchni jakieś 20cm ziemi której szkoda by była schowana za głęboko dla roślin, wykop ją), bo większość substratów ma tendencję do łatwego przesychania. U mnie jeszcze było dodane sporo hydrożelu, albo podobno jest bardzo niekoszerny dla miłośników eko :)

Offline Chaczins

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 969
Odp: podniesione grządki (raised beds)
« Odpowiedź #9 dnia: 2020-05-10 | 11:50:46 »
@Daraas zerknij na ten filmik i inne, które gosc ma na kanale w zakresie raised beds.Ten filmik to juz jego "szczytowe osiągnięcie", z jakiegos lekkiego betonu glinkowo-siarczanowego czy jakoś tak, ale na poczatku robił ze zwykłego betonu portlandzkiego.
Modułowe, na długie lata, moze troche więcej roboty niż z deskami - ale patrząc długofalowo ze starczy Ci do to konca zycia, to lepiej  niz wymieniac te deski co 5 lat.



Offline Bill Door

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3804
  • Usposobiony duchowo branżowiec
Odp: podniesione grządki (raised beds)
« Odpowiedź #10 dnia: 2020-05-10 | 12:32:51 »
U mnie na rodos ludzie mają z blachy falistej i eternitu ;) bez zasad ;)
Gif-ted guy.

Offline Daraas

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3471
Odp: podniesione grządki (raised beds)
« Odpowiedź #11 dnia: 2020-05-10 | 13:04:26 »
Właśnie rozwiązania typu beton, egzotyk raczej odpadają ze względu na koszty i pracochłonność...myślałem czy dałoby się z desek po budowie ale te nasączone zielonym i jakimś cementem...
Raczej poszedłbym w nowe drewno tylko kwestia czy świeże kantówki 50x100 albo deski 32mm czy raczej suszone no i jak to impregnować żeby postało dłużej niż rok/dwa. Czy jakiś olej lniany , pokost czy coś innego ?

Wypełnieniem ma się zająć już żonka ale oczywiście przekaże jej Wasze uwagi co do ziemi.
Mi przypadło wykonać obudowę.

Offline newrom

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1275
Odp: podniesione grządki (raised beds)
« Odpowiedź #12 dnia: 2020-05-10 | 14:17:52 »
Jesteś pewny że drewno wyjdzie taniej?
Pokost trochę przedłuży trwałość, ale cudów się nie spodziewaj. Ule które malowałem pokostem po 5 latach wyglądały nieciekawie i niektóre dechy zaczynały mięknąć. Od środka możesz dać folię kubełkową, na pewno przedłuży życie desek. Dzięki temu masz kłopot z chemią z desek które masz z głowy, będą odseparowane od ziemi.

Offline Chaczins

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 969
Odp: podniesione grządki (raised beds)
« Odpowiedź #13 dnia: 2020-05-10 | 17:54:53 »
Mysle ze w drewnie nie wyjdzie taniej niz w betonie.
Nie chce mi się zbytnio liczyć konkretów, ale na worek 25 kg cementu idzie 45 kg piachu , 85 zwiru oraz 12 wody. Lacznie okolo 160 kg gotowej masy z worka.
On tam uzyl gotowy worek mieszanki na jedno obrzeże i mowi ze zeszło 3/4.
Worek u nich to 80lb czyli 36 kg, dodac wode, no to powiedzmy ze uzyl ze 30 kilo.
Z worka cementu masz 8 obrzeży jak na filmie wiec.

Mysle ze musiałbyś miec darmowe to drewno i to co jakieś 4-5 lat kolejne do zmiany, zeby to sie oplacilo wzgledem betonu. Roboty co prawda wiecej bo trzeba zrobić forme ale potem wypelniasz ja betonem w 5 minut rozmieszantm i idziesz robic swoje zajecia.
Mysle ze patrzac długoterminowo, beton wycgodzi o wiele lepiej

Offline newrom

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1275
Odp: podniesione grządki (raised beds)
« Odpowiedź #14 dnia: 2020-05-10 | 18:25:22 »
Na szybko jak patrzyłem co to za pies ten cement, to mi pokazało że w home depot mają worki 60lbs
Gotowce zawsze są droższe, trzeba by gotową "zaprawę murarską" liczyć żeby porównać to z tym co pokazał.
Ale przyszło mi też do głowy że można by spróbować dodać perlitu, to waga powinna znacząco spaść. Pytanie ile dać by nie osłabić..

Z betonem jest ten kłopocik że nie wszystkim się podoba. Ja bym postawił panele ogrodzeniowe i po robocie, ale moja by wolała by je ładnie obudować drewnem. Listewki nie muszą być grube, ale roboty i tak sporo.
Muszę przetestować postarzanie betonu kefirem czy inną śmietaną :-D