Też robiłem bieda schody, wprawdzie jeszcze nie skończyłem ale mam nadzieję, że w tym roku się uda  Wracając do rzeczy, kupiłem na olx 10m2 parkietu dębowego chyba za 25-30 zł za m2. Na schody przykleiłem na piankę i kołki płytę osb 18, a na to klepka klejona na jakiś klej do parkietu (dwuskładnikowy). Szczeliny zaszpachlowałem caponem wymieszanym z pyłem ze szlifowania. Całość wygląda tak . Łącznie za wszystko wyszło ok 1200zł

Ale zdajesz sobie sprawę że murarz te schody zepsuł a Ty jeszcze bardziej?

To dluga historia i nie mi o tym uczyć bo ja guzik wiem. 40 cm od wewnętrznej strony biegu głębokość stopnia powinna być taka sama.Na moje nie jest. Ostatni stopień nie trzyma kąta z 3 zabiegiem od gory. Tylko patrz podpis pod postem.

Uświadamiam. Nie krytykuję. Ja dobrych betonów nie widziałem.

To nie krytyka. Obserwacja. Ciężko tam będzie pochwyt wyprowadzić. Znaczy może nie ciężko tylko mało ergonomicznie.

Tam gdzie jest potrzebna nie planujesz. Planujesz tam gdzie nie jest potrzebna.

Tomku też o tym myślałem ale nie chcę na górnym ciągu mocować słupków od boku tylko na stopniach. Dolny słupek będzie zakrywał końcówki tych stopni. Górny będzie równolegle do dolnego na ostatnim stopniu górnego ciągu. Kurcze ale zagmatwałem Wstępnie słupki już przymierzałem i nie wyglądało źle, pewnie nie do końca zgodnie ze sztuką, ale to rozwiązanie budżetowe max na kilka lat.

Słupki mam już zakupione i nie mogę zrobić tak jak radzisz bo będą za krótkie (jeśli dobrze zrozumiałem Twoją poradę). Słupki mam z tego co pamiętam 60x60, a poręcze 40x40. Zamysł jest taki by słupki mocować na pręcie gwintowanym fi 16mm wklejonym na kotwę chemiczną w stopnie. Słupki będą łączone na dole i na górze jednakową poręczą co utworzy pewnego rodzaju ramę. Zamiast tralek chcę wykorzystać linkę (5-6mm) przewleczoną przez oczka wkręcone w owe poręcze. Jak ogarnę temat to się pochwalę