Ej, nie kombinujcie z jakimiś laptopami Lenovo, bo są pule numerów seryjnych przypisane do konkretnego producenta i tego nie przeskoczycie. A tylko władujecie się na minę. Niestety przerabiałem ten temat.

Andriu,
ten laptopotablet który zalinkowałeś kosztuje 2 razy więcej niż numer seryjny na Kinguinie. Sam mam numer do Windows od nich i działa bezproblemowo. 30€ Cię to będzie kosztowało. Użyj dodatkowo kodu "TOPPRICE" to o 1€ spadnie Ci cena.

Krzysiek,
Tak, wiem jak to działa Nie mówiłem o aktywacji na wielu urządzeniach a np. o nowym komputerze na który przenosisz licencję ze starego.

Na nowy zdaje się ,że nie da rady legalnie przenieść licencji , chodzi o dysk. Ale tego nie jestem pewny. Generalnie działa to przy zmianie płyty

Cytat: RadekJ w 2018-05-11 | 19:16:39
Sam mam numer do Windows od nich i działa bezproblemowo.

Jak długo ? U mnie działało to około roku , potem zablokowali mi system. Na szczęście z poziomu Linux'a live mam dostęp do wszystkich danych.
Mam wolny jeden komplet płyt do Lenovo ale ten egzemplarz ,który pokazał @Andriu ma dysk SDD 256 Mb. Moje Lenovo oryginalnie miało dysk 1 Tb. Instalator szuka takiego dysku jak go nie ma to zatrzymuje instalację. Gdzieś tam jest zapisana konfiguracja sprzętowa.

 nie zdawałem sobie sprawy że  to będzie taki problem, i że orginalka tyle kosztuje,  dzięki za pomoc.

Popytaj się w serwisach komputerowych.

kiedyś, nie wiem jak teraz, dostawałem płytki w fujitsu-siemens z windowsem, które mozna było zainstalować tylko na maszynach fujitsu-siemens
podczas startu- sprawdzało w biosie jaka jest "płyta"
nie miało znaczenia czy ty pecet czy laptop.

to jest komp dla dzieciaków - zainstaluj im po prostu Linuksa, możesz doinstalować "desktop" pod dzieciaku, pod edukacje, etc...


w sumie ciekawe kiedy będzie jakiś "carpenter" desktop  lub cała dystrybucja... pod CnC juz są

Sprawdź ceny na X-KOMP

@Zamator kolego miły zainteresowałeś mnie tą informacją o dystrybucji pod CNC. To z mojego kręgu zainteresowań, masz jakieś bliższe informacje ?

http://linuxcnc.org/

Dzięki , trochę sobie teraz poszperam.

Cytat: krzysiek w 2018-05-11 | 20:40:08 Jak długo ? U mnie działało to około roku , potem zablokowali mi system.

Mój działa od czasu kiedy wyszło Windows 8.1 (bo do tego kupiłem serial), czyli od grudnia 2013. Przeszło upgrade do Win 10, potem robiłem jeszcze reaktywację licencji na nowych bebechach (płyta główna, procesor, RAM - dysk został bez zmian). I nadal działa. Tak samo jak u kilku moich znajomych.

Kinguin ma ochronę kupującego (kosztuje dodatkowych kilka $). Jeśli coś nie działa, po prostu zgłaszasz i dostajesz zwrot kasy lub nowy numer. Trzeba tylko patrzeć na oceny sprzedawcy i ile ma na koncie transakcji.

Za pomocą tego klucza ściągasz po prostu instalator systemu na klucz USB bezpośrednio ze strony Microsoftu. Więc od razu następuje weryfikacja numeru seryjnego.

A mimo wszystko jesteś pewny że masz legalny system? Swojego czasu trochę o tym czytałem i generalnie wychodziło że tych licencji nie możesz legalnie używać. To że aktywacja przechodzi to jedno ale czy w razie kontroli wyjdzie że masz legalny system czy nie to drugie...

 może niech Andriu sprawdzi... Przecież prawnik

Cytat: ndriu w 2018-05-13 | 10:02:24 A mimo wszystko jesteś pewny że masz legalny system? Swojego czasu trochę o tym czytałem i generalnie wychodziło że tych licencji nie możesz legalnie używać. To że aktywacja przechodzi to jedno ale czy w razie kontroli wyjdzie że masz legalny system czy nie to drugie...

Juz widzę jak bagiety wjeżdżają mi do domu żeby sprawdzić czy mam legalne Windowsy Z mojej perspektywy:
- Kupiłem na stronie która handluje masą różnego oprogramowania (w tym gier). Strona działa od wielu lat i skoro Microsoft czy firmy tworzące gry nie położyły na tym łapy od tak dawna, wychodzi na to że działają legalnie.
- Licencja to OEM (Original Equipment Manufacturer) czyli dla firm/osób które same składają komputery. Tak, sam złożyłem swój komputer z zakupionych na wolnym rynku części i od nikogo nie spodziewam się dodatkowego wsparcia technicznego (bo głównie o to się rozchodzi - przy licencji BOX możesz pisać do Microsoftu, przyt OEM jestes zdany na producenta sprzętu).
- Pliki instalacyjne ściągnąłem bezpośrednio ze strony Microsoftu, podając klucz systemu uzyskany podczas transakcji, do pliku .iso z którego sam zrobiłem bootujący pendrive.
- System poprawnie przeszedł mi instalację i aktywację, bez żadnych zmian w rejestrze, pliku hosta czy gdziekolwiek indziej - czyli wg. samego Microsoftu jest poprawny.

Dodajmy do kompletu że nie prowadzę działalności, więc nie potrzebuję faktury.

Ale to nie chodzi o jakieś wjazdy czy własne odczucia tylko o to czy system jest legalny czy nie. Jak nie to jaki jest sens wydawać kasę?

co do legalności to trzeba sprawdzić skąd pochodzą te numery. najlepiej  odkupić  od kogoś  kto nabył legalnie i  chce np złomować sprżet, tak jak niektóre firmy polizingowe robią,  jeśli  kupiłęś oprogramowanie to  możesz go sprzedać,   kiedyś były rozważania, czy takie ściąganie  programów  jest legalne i czy wypełniają znamiona  czynu zabronionego kradzieży, jednakże Sąd najwyższy uznał że nie było w tym znamiona  uzyskania  korzyści materialnej a samo oszczędzenie kasy poprzez  zaoszczędzenie nie jest korzyścią majątkową.
poza tym w myśl nowelizacji kodeksu karnego skoro  program kosztuje 499 to choćby to była kradzież  to wypełnia znamiona wykroczenia,