Autor Wątek: Powalone zdjecia, teksty i dowcipy z neta!  (Przeczytany 449110 razy)

orb

  • Gość
Odp: Powalone zdjecia, teksty i dowcipy z neta!
« Odpowiedź #2040 dnia: 2020-05-01 | 11:33:56 »

Offline maniek444

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 921
Odp: Powalone zdjecia, teksty i dowcipy z neta!
« Odpowiedź #2041 dnia: 2020-05-01 | 16:03:09 »
 ;D
„Najgorszym zagrożeniem dla ludzi są debile, którym ktoś kiedyś powiedział, że nie są debilami. A oni w to uwierzyli.”

Offline VelYoda

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6847
  • Aquila Haliaeetus Poloniae
Odp: Powalone zdjecia, teksty i dowcipy z neta!
« Odpowiedź #2042 dnia: 2020-05-01 | 18:52:30 »
Nasi tam byli?
haliaetus lub haliaetos – morski orzeł (bielik), rybołów, od gr. ἁλιαιετος haliaietos – morski orzeł (bielik), rybołów, od ἁλι- hali- – morski, od ἁλς hals, ἁλος halos – morze; αετος aetos – orzeł.

Online undead

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1045
  • The sky is the limit
Odp: Powalone zdjecia, teksty i dowcipy z neta!
« Odpowiedź #2043 dnia: 2020-05-01 | 21:43:56 »

orb

  • Gość
Odp: Powalone zdjecia, teksty i dowcipy z neta!
« Odpowiedź #2044 dnia: 2020-05-02 | 07:03:14 »

Offline Bill Door

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3804
  • Usposobiony duchowo branżowiec
Gif-ted guy.

Offline KrisssK

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2968
Odp: Powalone zdjecia, teksty i dowcipy z neta!
« Odpowiedź #2046 dnia: 2020-05-04 | 16:42:38 »

Offline RadekJ

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 782
  • It's nice to be important, but it's more important
    • Jurzysta.com
Odp: Powalone zdjecia, teksty i dowcipy z neta!
« Odpowiedź #2047 dnia: 2020-05-04 | 17:24:56 »
Jezuniu oczy mi wypadli.

Offline KrisssK

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2968
Odp: Powalone zdjecia, teksty i dowcipy z neta!
« Odpowiedź #2048 dnia: 2020-05-04 | 17:33:53 »
Podobno teraz to choroba a chorych nazywa się dyslektykami.
Za moich szkolnych czasów takich ludzi nazywali tumanami i matołami.
Lekarzami byli w szkole nauczyciele a w domu rodzice.
Lekarstwem w szkole był długa linijka a w domu skórzany pasek ojca.
I żaden z tych "lekarzy" nie obawiał się wezwania policji i zgłoszenia sprawy do kuratora.
A terapia jak potem po latach się okazało była nad podziw skuteczna.

Offline RadekJ

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 782
  • It's nice to be important, but it's more important
    • Jurzysta.com
Odp: Powalone zdjecia, teksty i dowcipy z neta!
« Odpowiedź #2049 dnia: 2020-05-04 | 17:45:06 »
Podobno teraz to choroba a chorych nazywa się dyslektykami.
Za moich szkolnych czasów takich ludzi nazywali tumanami i matołami.
Lekarzami byli w szkole nauczyciele a w domu rodzice.
Lekarstwem w szkole był długa linijka a w domu skórzany pasek ojca.
I żaden z tych "lekarzy" nie obawiał się wezwania policji i zgłoszenia sprawy do kuratora.
A terapia jak potem po latach się okazało była nad podziw skuteczna.

Ty tak na serio?

To w takim razie cieszę się, że moich dwóch synów z zespołem Aspergera żyje we współczesnych czasach, gdzie mają w szkole opcję na nauczyciela wspomagającego i żaden niedorobiony pseudonauczyciel który wypadł psu spod ogona nie nazwie ich tumanami i matołami. Nie mają dysleksji, ale umieją korzystać z autokorekty w Wordzie i przeglądarce internetowej pomimo młodego wieku (uczą ich tego w szkole i przedszkolu).

A jak 15 lat temu słyszałem że sąsiad napi***alał paskiem swojego dzieciaka to nie miałem skrupułów żeby zadzwonić na policję - po którejś takiej akcji go zawinęli w pi**u. I dobrze.

Offline KrisssK

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2968
Odp: Powalone zdjecia, teksty i dowcipy z neta!
« Odpowiedź #2050 dnia: 2020-05-04 | 18:10:34 »
Odróżnij tylko kwestię znęcania się od dyscyplinowania. Ja w szkole podstawowej byłem jakieś 40 lat temu i jakoś psychiki mi nikt nie zrujnował a na du*e od ojca czy matki nie raz mi sie cos przykleiło. Dziś nie mam do nich żalu, że wybili mi zawczasu debilne pomysły z głowy.
Poczekaj jak obecna armia dyslektyków  i innych powymyślanych schorzeń ruszy na rynek pracy.
Nie wiem czy chcę liczyć na emeryturę, którą ta rozpieszczona armia niedawnych gimnazjalistów będzie mi chciała zafundować bo faktycznie trzeba pomyśleć aby czerpać energię z promieni słonecznych bo na chleb może z tego nie starczyć.
Wystarczy posłuchać na rozmowie kwalifikacyjnej co obecnie prezentują ludzie po skończeniu szkoły średniej a nawet po studiach. Ręce opadają i uszy więdną...
« Ostatnia zmiana: 2020-05-04 | 18:16:18 wysłana przez KrisssK »

orb

  • Gość
Odp: Powalone zdjecia, teksty i dowcipy z neta!
« Odpowiedź #2051 dnia: 2020-05-04 | 18:27:24 »
Żeby było po równo, proponuję wszystkich do gazu.

Offline VelYoda

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6847
  • Aquila Haliaeetus Poloniae
Odp: Powalone zdjecia, teksty i dowcipy z neta!
« Odpowiedź #2052 dnia: 2020-05-04 | 18:53:04 »
 ;D
W czasie epidemii muszą umrzeć ci, którzy muszą umrzeć ...
haliaetus lub haliaetos – morski orzeł (bielik), rybołów, od gr. ἁλιαιετος haliaietos – morski orzeł (bielik), rybołów, od ἁλι- hali- – morski, od ἁλς hals, ἁλος halos – morze; αετος aetos – orzeł.

Offline Pio

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1294
  • Laik nie expert.
Odp: Powalone zdjecia, teksty i dowcipy z neta!
« Odpowiedź #2053 dnia: 2020-05-04 | 19:36:37 »
Podobno teraz to choroba a chorych nazywa się dyslektykami.

A mnie się wydaje,że to jakaś choroba jest. Może nie choroba ale jakieś cóś. Wiem po sobie ile trzeba się skupiać by ortografów nie narobić. A i to się zdarza co jakiś czas. Ale z matmy to w szkole nikt mnie nie zagiął.  :)
To ma bardziej służyć niż wyglądać.

Offline fyme

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10362
  • Chciałem napisać coś mądrego więc... "coś mądrego"
Odp: Powalone zdjecia, teksty i dowcipy z neta!
« Odpowiedź #2054 dnia: 2020-05-04 | 19:54:40 »
Odróżnij tylko kwestię znęcania się od dyscyplinowania. Ja w szkole podstawowej byłem jakieś 40 lat temu i jakoś psychiki mi nikt nie zrujnował a na du*e od ojca czy matki nie raz mi sie cos przykleiło. Dziś nie mam do nich żalu, że wybili mi zawczasu debilne pomysły z głowy.
Poczekaj jak obecna armia dyslektyków  i innych powymyślanych schorzeń ruszy na rynek pracy.
Nie wiem czy chcę liczyć na emeryturę, którą ta rozpieszczona armia niedawnych gimnazjalistów będzie mi chciała zafundować bo faktycznie trzeba pomyśleć aby czerpać energię z promieni słonecznych bo na chleb może z tego nie starczyć.
Wystarczy posłuchać na rozmowie kwalifikacyjnej co obecnie prezentują ludzie po skończeniu szkoły średniej a nawet po studiach. Ręce opadają i uszy więdną...
Już ruszyli...