Co konkretnie tam testowano?
Że niby państwo testowało?
Państwo ściągnęło do siebie masę bogaczy, dając im narzędzia by nie płacili podatków. Tatcher przekonała ludzi że będzie jak piszesz. Państwo i obywatele epiej na tym wyjdą jeśli milionerzy przyjadą z majątkiem do UK i będą zatrudniać biednych co da bogactwo proletariatowi oraz państwu.
Tak się oczywiście nie stało bo skapywanie bogactwa to pobożne życzenia.
Poza systemem demoralizujących benefitów, mają wyspiarze rewelacyjny i tani układ gdy chcesz zakładać firmę - jej utrzymanie kosztuje grosze. Jakieś 10-15 lat temu jak kolega otwierał firmę to przez pierwszy okres zbierał rachunki żeby ustalić jaką formę opodatkowania będzie musiał wybrać, zyski były jak w każdej nowej firmie więc nie przekraczał limitu powyżej którego trzeba załatwić formalności. Gdzieś po pół roku wiedział na czym stoi i wybrał sobie ryczałt.
Kwot już nie pamiętam, ale ja w tamtym okresie więcej miesięcznie płaciłem samego ZUSu niż on ryczałt+ubezpieczenie za rok. Do tego przepisy podatkowe dla małej firmy nieprzyzwoicie proste i imigrant z podstawowym angielskim spokojnie ogarniał. U nas niby też się dało samemu, ale co chwilę dzwoniła księgowość że a to nowelizacja, a to zmiana interpretacji, a to czy na pewno chce spędzić tydzień lub miesiąc na byciu kontrolowanym (AFAIR jeszcze nie było przepisu o długości kontroli) żeby obniżyć podatek o kilka pln. Itp itd.