Autor Wątek: Prośba o odpowiedź na ważne pytanie :)  (Przeczytany 2230 razy)

Offline pinkpixel

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5386
  • Nie pasuje ale zmieszczę
Odp: Prośba o odpowiedź na ważne pytanie :)
« Odpowiedź #15 dnia: 2021-05-06 | 10:06:29 »
jak komus sie za duzo widzi to niech se kupi planera grubosciowke formata szlifierki lakiery polerki kompresory pistolety kleje kolkarki frezarki od ch*ja innego sprzetu i niech se zrobi szafke

no i tak właśnie połowa z nas tu zrobiła :D przeszedł taki @Qiub wycenił, powiedział że ni siusiaka taniej się nie da, no to pokupywaliśmy i se zrobiliśmy ;D

Offline krzyś48

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3612
  • Wolność,kocham i rozumiem,wolności...
Odp: Prośba o odpowiedź na ważne pytanie :)
« Odpowiedź #16 dnia: 2021-05-06 | 14:52:08 »
okazalo ze po wielkiej znajomosci za godzine siedzenia mowie daje na flaszke a koles wypi***ala z tekstem ze odemnie bedziesz bral?
wypisz wymaluj podobnie miałem :P
tylko tekst taki...wypijemy flaszkę później.... (nie ma mowy o materiałach magazynowych które zamontowałem) bo post i nie pije :o ale ja piję ;D :P no i nic, poszedłem :o
następna scenka  ;D
kolega robił jakie takie wyroby wędliniarskie, no to ja do niego zrobiłbyś dla mnie, na materiał(mięso) kasę daję ;D
a on... bez chwili zastanowienia... przyjdź, to pokaż ci, jak to się robi :o
misiu kolorowy.... następnym razem jak problem z elektryką będziesz miał to ja także tobie pokażę, i sam sobie zrobisz :P
ot znajomy... czasami pogadamy sobie ;)
ziarnko do ziarnka zbierze się dwa ziarka

Offline KrisssK

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2950
Odp: Prośba o odpowiedź na ważne pytanie :)
« Odpowiedź #17 dnia: 2021-05-06 | 15:17:07 »
I takie to jest właśnie robienie po znajomości.... narobisz się, dopłącisz do tego a nawet flaszki Ci pożałuje.
Ja bardzo nie lubię wchodzić w układy ze znajomymi, a już w ogóle z jakąś dalszą rodziną. I to nie tylko jako Wykonawca ale też jako klient. Wolę iść do obcego, uzgodnić kasę, termin itp. a jak coś mi nie pasuje to mogę mieć pretensje, reklamować, być ewentualnie niezadowolony itd

Offline krzyś48

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3612
  • Wolność,kocham i rozumiem,wolności...
Odp: Prośba o odpowiedź na ważne pytanie :)
« Odpowiedź #18 dnia: 2021-05-06 | 15:20:05 »
a weź coś sprzedaj, to tak jakby na wiecznej gwarancji było ;D :P
ziarnko do ziarnka zbierze się dwa ziarka

Offline KrisssK

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2950
Odp: Prośba o odpowiedź na ważne pytanie :)
« Odpowiedź #19 dnia: 2021-05-06 | 15:30:43 »
Najlepiej samochód......taki 15-letni :D

Offline Qiub

  • Targi
  • Kornik - Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 5697
Odp: Prośba o odpowiedź na ważne pytanie :)
« Odpowiedź #20 dnia: 2021-05-06 | 16:17:04 »
;D ;D

Offline istolarstwo

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6437
Odp: Prośba o odpowiedź na ważne pytanie :)
« Odpowiedź #21 dnia: 2021-05-06 | 16:20:39 »
Taki tekst słyszałem
-po znajomosci zrób mi taniej
-a może Ty po znajomosci zapłacisz mi więcej?
Kurtyna


Piotr.

Offline Fiodor45

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1142
Odp: Prośba o odpowiedź na ważne pytanie :)
« Odpowiedź #22 dnia: 2021-05-06 | 17:46:16 »
Taki tekst słyszałem
-po znajomosci zrób mi taniej
-a może Ty po znajomosci zapłacisz mi więcej?
Kurtyna


Piotr.

  wszyscy wstają i słychać oklaski  ::)
Jeśli ja komuś ,to może ktoś kiedyś....mnie (to nie jest to o czym myśli Obi żeby nie było)Masz czas zadzwoń pogadamy krótko nie będzie 695 604 517

Offline tomek_8808

  • Nowy użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 18
Odp: Prośba o odpowiedź na ważne pytanie :)
« Odpowiedź #23 dnia: 2021-05-07 | 23:10:48 »
Dla mnie wycena cena końcowa = materiał x 2 robiąc meble  na własne bądź znajomych potrzeby wydaje się się bardzo atrakcyjna, ale wiem ze w cenie końcowej oprócz materiału jest szereg innych kosztów m. in. koszty transportu, podatki, opłaty, prąd, zakup i amortyzacja sprzętu itp. Mam tylko nadzieję, że ja ten materiał kupuję w zbliżonej cenie i ewentualna wycena wg kosztów zakupionego materiału będzie konkurencyjna. Nie mam pojęcia jakiego rzędu rabaty mogą uzyskać stali odbiorcy. Dla przykładu płytę Kronospan K003 dąb craft złoty zamówiłem w cenie 225 zł za arkusz, pocięcie 32 zł za arkusz, okleinowanie plus okleina 3,8 za mb. Powiedzcie proszę czy te ceny bardzo nie odbiegają od cen jakie można uzyskać stale współpracując. Proszę mnie źle nie zrozumieć, nie potrzebuje wiedzieć jaki ktoś ma zysk, chcę tylko wiedzieć czy te ceny są konkurencyjne.

Offline przemek.drzymala

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1434
    • instagram.com/manufaktura.ksztaltu
Odp: Prośba o odpowiedź na ważne pytanie :)
« Odpowiedź #24 dnia: 2021-05-07 | 23:43:34 »
U mnie w okolicy średnie ceny to materiał 2x plus lekka górka to cena finalną chyba że to jakaś prosta robota na metry. Jednak w płycie ostatnio narobiło się strasznie dużo konkurencji która robi po godzinach za pół darmo zaniżają ceny żeby tylko robić cokolwiek emoji14 wiadomo że ja samym początku trochę będziesz musiał zejść z ceny żeby sobie wyrobić markę i zdobyć doświadczenie. Dlatego ja wolę drewno bo tu wręcz odwrotnie ludzi którzy coś potrafią coraz mniej.
A co do robienia po znajomych to ja liczę normalnie i dodaje odrazu że to kosztuje tyle i tyle ja mam swoje koszty, dużo roboty muszę zarabiać jak znajdziesz kogoś taniej to śmiało przecież nie będę mieć pretensji prosty układ emoji14 aczkolwiek i tak unikam takich zleceń ;)

Edit. Mowa o robotach z płyty. Przy drewnie to koszty 3x minimum :pp
« Ostatnia zmiana: 2021-05-08 | 00:11:39 wysłana przez przemek.drzymala »

Offline nickczemnick

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 995
Odp: Prośba o odpowiedź na ważne pytanie :)
« Odpowiedź #25 dnia: 2021-05-08 | 13:52:00 »
Przy płycie koszty to można wyliczać z grubsza i jeszcze się pilnować żeby nie przesadzić bo konkurencja duża, przy drewnie to całkowity luz jest :) Ale od jakiegoś czasu ludzie mają coraz większe ciśnienie bo coraz mniej jest ludzi co z drewna robią a Ci co robią to mają zamówienia na długo do przodu. Ostatnio mnie dopadł dżentelmen i prawie wymusił żeby mu rurek bambusowych porobić bo chińczyki nie przysyłają.3 metrowa bambusowa tyczka kosztuje 3,40 pln. Jak się ją potnie na 9 cm kawałki to ta sama tyczka kosztuje 90 zł :D Dłużej rozpakowywałem te tyczki i później je pakowałem niż ciąłem. A chłop miesiąc szukał kogoś kto mu takie rurki zrobi. Pytam się go czemu sam sobie tego nie utnie nawet ręczną piłą a on mi na to że nie ma czasu :D Bo on do takiej rureczki za 3 zł przyczepia żyłką kawałek mchu u sprzedaje za 15 zł i woli komuś zapłacić niż machać piłą :) I w ten sposób wszyscy są zadowoleni i ten pan co mi bambus sprzedał i ja i ten co mech przyczepia i nawet ten co to kupił :) Także podsumowaując koszt materiału 11 gr, koszt rurki 3 zł ile to jest procent to mi się nawet nie chce liczyć ale sporo :) Także brać się chłopy do roboty bo klienci czekają a robić nie ma komu.Tak jak poprzednicy pisali ja też na piszę - wszyscy moi znajomi co w drewnie robią i to bez różnicy czy ogrodówke, czy schody czy inne historie mają do konca roku terminy zaklepane. Jak kto ma chęci i czym robić to jest dobry moment żeby wystartować :)

Offline DMariusz

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 233
Odp: Prośba o odpowiedź na ważne pytanie :)
« Odpowiedź #26 dnia: 2021-05-08 | 22:10:46 »
robienia po znajomych to ja liczę normalnie i dodaje odrazu że to kosztuje tyle i tyle

I to jest zdrowe podejscie. Jak sie nie znam to nie mam problemu by zaplacic znajomemu rynkowa cene, licze tylko ze mnie nie wpusci w kanal i bedzie terminowo i dobrze.
Inna sprawa, jak znajomy dopiero sie uczy i nie gwarantuje ani terminu ani jakosci, a chyba o takim przypadku mowimy w tym watku. Wowczas cena powinna byc nizsza od rynkowej ale... Na pewno nie darmo :)
Chocby dlatego ze jak nic nie place to nie mam prawa niczego wymagac.

Offline domnaniebiesko

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 186
  • Nie ma to jak zapach pokostu o poranku.
Odp: Prośba o odpowiedź na ważne pytanie :)
« Odpowiedź #27 dnia: 2021-05-10 | 09:34:24 »
W podstawach psychologii napisali, że jeżeli nie możemy komuś odpłacić za to co dostajemy, to powoduje dyskomfort. Do tego stopnia, że ludzie wolą zerwać kontakty ze swoim dobroczyńcą, niż przypominać sobie co chwilę że są komuś dłużni i nie są w stanie się odwdzięczyć. Wnioski mam z tego dwa: że lepiej dawać małe prezenty i że dobrze żeby ludzie wiedzieli ile dostają. To się pokrywa z tym, co pojawiało się w tym wątku wcześniej.

Co myślicie o takim podejściu:
- wycenić znajomemu rynkowo, a w ramach znajomości zaproponować coś innego - coś co normalnie znajomi wymieniają - transport za darmo, pomoc przy pozbyciu się starych mebli, coć co robicie w ramach hobby, itp.?

Offline krzyś48

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3612
  • Wolność,kocham i rozumiem,wolności...
Odp: Prośba o odpowiedź na ważne pytanie :)
« Odpowiedź #28 dnia: 2021-05-10 | 10:08:50 »
napiszę tak, bo już wspominałem...
-straciłem sporo czasu i przydasie na stworzenie projektu
-nie dostałem nic choć chciałem wypić flaszkę na dwóch... było  ,, nie piję w poście... ale ja piję"
-na prośbę oddania w naturze czyli zrobienie wyrobów (kiełbasa i takie tam- mięso i reszta moje tylko praca)
-przyjdź to ci pokażę jak to się robi ::) :o
-to ja na to...jak tobie coś się zepsuje to ja także tobie powiem, jak to się robi :(
-jakiś czas temu ,,kiedy będziesz miał dla mnie czas''
-nie mam i nie będę miał :)
-koniec
-obcy ludzie... no może trochę znajomi z twarzy
-poratować bo coś padło w szlifierce do parkietu
-lekkie ukierunkowanie, lokalizacja problemu właściciel sam sobie poradził
-nie chcę nic... bo 5 min.mi to nie zajęło, a po za tym nie umiem brać kasy(może byłbym bogatszy żebym umiał)
-zdziwienie me przerosło bo na drugi dzień zgrzewka piwa na mnie w domu czekała ;D
- i tak to jest ;)
-a jeszcze dodam
-znajoma handlara kolegi siostra, ile za ten komplecik dla maluszka...jak dla ciebie to tyle...dobra biere...ale idę dalej i pacze to samo u drugiej...z ciekawości ile...to samo co u handlary ::) ???
-morał... ,,czyli jak dla ciebie'' jest bez wartości  ::) to po co było to mówić ???
- to takie doświadczenia życiowe, nie żale :D ;)
-na rynku zawsze się targuję, po to rynek jest  ??? ;D
-mój młody był zdziwiony jak brico gratis wyrwałem jedną płytę OSB :P (ciut uszkodzone pióro wpust)
-kupił nie kupił potargować można i to w prawie każdym sklepie :D ;)
ziarnko do ziarnka zbierze się dwa ziarka

Offline tomek_8808

  • Nowy użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 18
Odp: Prośba o odpowiedź na ważne pytanie :)
« Odpowiedź #29 dnia: 2021-06-02 | 13:22:52 »
Hey wszystkim, udało się ukończyć szafę u kolegi. Proszę oceńcie efekt końcowy i podeślijcie uwagi, co należałoby poprawić, co ewentualnie jest zrobione nie tak jak być powinno. Generalnie najwięcej problemów na montażu sprawiło mi postawienie samych korpusów, które były zwymiarowane pod sam sufit, 100 mm cokół przy całkowitej wysokości pomieszczenia 2525 mm i głębokości szafy 760 mm. Tylko jeden korpus był płytki ponieważ zakrywa komin i z nim nie było żadnego problemu. Od samego początku wiedziałem, że nie ma szans postawić tych korpusów już skręconych w warsztacie więc plan był taki, że wieńce i boki będą pofrezowane na domino, ponawiercane otwory pod konfirmaty, docięte plecy, do wieńców przykręcone koronki od nóżek 100 a skręcenie w całość odbędzie się w pomieszczeniu w pozycji pionowej. Nadmienię, że konstrukcja ze względu na fakt aby to wieńce stykały się ze sobą i patrząc od przodu tworzyły całość rozplanowana była tak, że to boki korpusów stały na wieńcach  górnych i dolnych i konfirmaty i kołki szły od strony sufitu i podłogi. I tu zaczął się problem  :) Aby móc skręcić boki z wieńcami od góry należało wyjąć nóżki, ponieważ najzwyczajniej nie szło podejść imbusem, nie mówiąc już o wkrętarce. Po skręceniu w całość okazało się, że nóżki nie wejdą ponieważ koronka od ich mocowania zabiera kilka cm i nie idzie wsunąć w nią nóżki , a skręcenie najpierw górnego wieńca z bokami założenie nóżek i nałożenie jednocześnie dwóch boków na kołki też było niemożliwe gdyż nie szło minąć wystającego kołka:). Ostatecznie zrezygnowaliśmy z kołków i dolny wieniec skręcony jest tylko na konfirmaty. Mam nadzieję, że podeślecie mi jakieś rozwiązanie tego typu problemu, bo na pewno jest jakiś prosty sposób o którym ja nie wiem ;). Myślę, że dla nóżek 100 trzeba po prostu planować cokół o wys. 110 - 120 mm i wtedy będzie większy zapas na wsunięcie ich w pozycji całkowicie skręconej, ale wtedy zmniejszamy sobie możliwość ewentualnej korekty nierówności, bo przecież nóżka nie będzie wykręcać się w nieskończoność. Mam nadzieję, że w miarę zrozumiale opisałem problem.  ;) : ;)