Autor Wątek: Reklamacja montażu...  (Przeczytany 1410 razy)

Offline Szymon Kołodziejek

  • Nowy użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 15
Reklamacja montażu...
« dnia: 2020-12-29 | 16:55:42 »
Witam
Montuje kuchnie z Leroy. Od A do Z. Wraz z podłączeniem kranów, syfonów, elektryki itp.
Jak rozpatrzeć reklamacje po 2 miesiącach kiedy klient dzwoni i wysyła fotkę ze syfon przecieka i zalało mu korpus szafki. Oczywiście szafka do wymiany bo napuchła. W owej szafce są zamontowane kosze na śmieci na prowadnicach. Przed oddaniem montażu wszystko dokładnie sprawdzamy czy nie przecieka. Po dwóch miesiącach mogło się zdążyć wszystko.... Z jednej strony mogę zagryźć zęby, wymienić korpus na swój koszt i po temacie ale z drugiej strony klient może nam wmawiać przez dwa lata wszystko i zwalać winę na nas.... Ktoś miał taki przypadek ? Jak sobie z tym radzicie? Proszę o info.  Z góry dziękuje

Offline Rafikus

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 311
Odp: Reklamacja montażu...
« Odpowiedź #1 dnia: 2020-12-29 | 17:15:34 »
Czy jest jakaś zmywarka podłączona do syfonu?
Testy szczelności były przeprowadzane wraz z próbnym myciem w zmywarce i końcowym odpompowywaniem wody?

Offline Szymon Kołodziejek

  • Nowy użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 15
Odp: Reklamacja montażu...
« Odpowiedź #2 dnia: 2020-12-29 | 18:16:12 »
Bez przesady. Podłączone poprawnie. Dwa miesiące nie ciekła a nagle cieknie ? Dziwne co ?

Offline Stol-Drew

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 446
Odp: Reklamacja montażu...
« Odpowiedź #3 dnia: 2020-12-29 | 18:31:05 »
U mnie montaz i produkcja u siebie ale wklejam zlew ,tylko nie podłączam bo zawsze przed mowie ze od tego sa fachowcy tak samo elektryka jedynie ledy robie sam.

Offline tomekz

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2897
Odp: Reklamacja montażu...
« Odpowiedź #4 dnia: 2020-12-29 | 18:34:01 »
Jak sobie z tym radzicie?

Co niektórzy montują  meble ,a co  do   reszty to  dają zarobić innym fachowcom

Offline ozi

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7693
    • rachunek
Odp: Reklamacja montażu...
« Odpowiedź #5 dnia: 2020-12-29 | 19:27:02 »
Mleko się rozlało, zamontowałeś.
Moim zdaniem montaż został zakończony odbiorem, a poprawność potwierdzona zapłatą za usługę
Dla dobra sprawy i „imienia” zaproponowałbym odpłatną usługę i jednocześnie przedstawił koszty materiału bez robocizny. Piłka po stronie klienta, innej propozycji bym nie złożył 
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

Offline amciek

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 894
Odp: Reklamacja montażu...
« Odpowiedź #6 dnia: 2021-01-01 | 17:51:42 »
Rozumiem, że cieknie syfon. Ale przecież wystarczyło, że odcedzalj ziemniaki i gorąca woda wypaczyła syfon. Jaka w tym Twoja wina?

Offline Bill Door

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3804
  • Usposobiony duchowo branżowiec
Odp: Reklamacja montażu...
« Odpowiedź #7 dnia: 2021-01-01 | 18:19:00 »
Ale na pewno syfon a nie przelew?
Gif-ted guy.

Offline Szymon Kołodziejek

  • Nowy użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 15
Odp: Reklamacja montażu...
« Odpowiedź #8 dnia: 2021-01-06 | 14:42:16 »
Po oględzinach okazało się ze to nie moja wina. Klient coś kręcił i po chwili przyznał ze mógł to czyms uderzyć. Korpus lekko napuchniętych i nawet nie chce go wymieniać. Sprawa zamknięta. Mam jednak nauczkę ze po podłączeniu, pokazaniu klientowi ze nic nie cieknie, gwarancji na ten element nie udzielam. Do zlewów dodają syfony słabej jakości wiec nie moja wina jak to z czasem będzie przeciekać. Jak jeden z kolegów wcześniej wspomniał, może przez gorąca wodę. Cholera wie.
Pozdrawiam wszystkich i dzięki za wasze sugestie.

Offline SETA

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 159
Odp: Reklamacja montażu...
« Odpowiedź #9 dnia: 2021-01-06 | 15:41:12 »
Rozumiem, że masz odpowiednie uprawnienia do podłączania wody i elektryki, oraz ubezpieczenie.

Online Qiub

  • Targi
  • Kornik - Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 5744
Odp: Reklamacja montażu...
« Odpowiedź #10 dnia: 2021-01-06 | 19:13:53 »
;D seta ty jajcarzu ;D


Koleś pewnienprzyje**l koszami

Niech za szofke place ale dla sprawy zamontuj im to gratis. Korona ci z głowy nie spadnie a zyskasz +50 na dzielni.

Ja w innym wypadku bym się nie zgadzał. Podejdź ze spokojem bo jak się ty wku**iasz to i klient pokazuje pazur i się ciągnie jak gówno w przeręblu.

Zaje**li i dodupcyli koszami to trza płacić.

Offline Szymon Kołodziejek

  • Nowy użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 15
Odp: Reklamacja montażu...
« Odpowiedź #11 dnia: 2021-01-07 | 17:06:05 »
Rozumiem, że masz odpowiednie uprawnienia do podłączania wody i elektryki, oraz ubezpieczenie.
Ty tak na serio ???? A po co mi ubezpieczenie i uprawnienia ????

Online Qiub

  • Targi
  • Kornik - Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 5744
Odp: Reklamacja montażu...
« Odpowiedź #12 dnia: 2021-01-07 | 17:10:30 »
Ubezpieczenie to dupochron.place 1000 rocznie ale masz wyje**ne jak coś zapi***olisz.
Klienci są coraz bardziej pretensjonalnie. Szukają ch*ja w du**e. Czasem to nawet nie twoja wina ale jakoś trzato załatwić

Uprawnienia są potrzebne do ubezpieczenia ;D

Offline Szymon Kołodziejek

  • Nowy użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 15
Odp: Reklamacja montażu...
« Odpowiedź #13 dnia: 2021-01-07 | 17:14:23 »
Ubezpieczenie to dupochron.place 1000 rocznie ale masz wyje**ne jak coś zapi***olisz.
Klienci są coraz bardziej pretensjonalnie. Szukają ch*ja w du**e. Czasem to nawet nie twoja wina ale jakoś trzato załatwić

Uprawnienia są potrzebne do ubezpieczenia ;D
Kolejny AS. No jasne ze mam!!!! Ludzie skąd Wy się urwaliście ? Mam ubezpieczenie na 200  tys i się nie przejmuje czy zaleje czy nie. Ale jak kolega napisał. Wymienię za free i po temacie. Chwila roboty i punkty zdobędę na dzielnicy hahaha.
Pozdrawiam wszystkich ubezpieczonych i nie 😂😂😂😂😂

Offline SETA

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 159
Odp: Reklamacja montażu...
« Odpowiedź #14 dnia: 2021-01-07 | 17:15:09 »
Na serio.
Ubezpieczony jestem od zawsze. Wody, gazu i elektryki nie dotknę, choćby mi dopłacali złotem, bo nie mam uprawnień i tego by ubezpieczenie nie pokryło.
Kiedyś klient mnie wyśmiał i obraził się, że płyty indukcyjnej mu nie chcę do kostki podłączyć. Jak wychodziliśmy, to on sam ją podłączył. I  już płyta była do wyrzucenia.
A kolega stolarz dał się uprosić kobiecinie i wodę podłączył. Płakała ze szczęścia i jeszcze stówkę mu dała. Potem płacił za zalanie domu, bo wąż w nocy gdzieś puścił. Musiał zamknąć swoją małą firmę, bo popłynął finansowo.
« Ostatnia zmiana: 2021-01-07 | 17:17:11 wysłana przez SETA »