Kochani, a tak naprawdę ta cała punktacja czy to postów czy użytkowników jest w ogóle do szczęścia potrzebne?
Ilu by nie było użytkowników i tak zawsze jest grupa tworząca pień tej społeczności i między sobą każdy wiem z kim może wychylić browara, a kogo zapytać o bejcowanie, natomiast swieżakom wpadającym po poradę w sprawie taboreta to i tak wisi.
Na DiD nikomu raczej brak takich cudów nie przeszkadzało, a weryfikacja postów to chyba też dodatkowa praca dla adminów.
W oczach najwyższego i tak jesteśmy równi.