Stolik warsztatowy, majsterkowy składany.

Zaczęty przez Davidk1, 2020-10-05 | 22:07:23

Poprzedni wątek - Następny wątek

Davidk1

W wątku powitalnym pisałem, że potrzebuję porady odnośnie stolika. Ten dział wydał się odpowiedni. I tu pytanie. Robię zegary z drewna i żywicy. I żeby działać potrzebuję stolika do majsterkowania by móc wygodnie pracować na nim. Znalazłem stoliki poniżej 100zł. w lidlu i castoramie ale jakość kiepska. I w castoramie rzuciły mi się dwa stoliki Wolfcraft Master 200 i składany macalistera czy ketera. W necie znalazłem jeszcze Master 600 i 700. I myślę nad którymś z nich. Wolałbym dołożyć i mieć większy stolik. I tu pytanie warto brać pod uwagę taki stolik, czy tylko wygląda a jest nie przydatny? Nada się do majsterkowania? Stolika używałbym też do modelarstwa.  I czy warto do dołożyć do master 700 zamiast 600. Może coś innego polecacie lub może używanego szukać. Zależy mi by nie był bardzo drogi bo nie mam dużo kasy. A z drugiej strony wolę dozbierać dołożyć i kupić coś na lata. Niestety nie mam takich zdolności i profesjonalnych narzędzi by samemu zrobić. A i zależy mi na składanym bo w domu nie ma za dużo miejsca i taki dla mnie optymalny. Na olx znalazłem taką ofertę co sądzicie: https://www.olx.pl/oferta/stol-warsztatowy-wolfcraft-master-700-nowy-CID628-IDFo8WI.html#f65dd8bb92 . Z góry dziękuję za pomoc pozdrawiam.


ormik

#2
Ja mam taki stolik i jest on dość stabilny i praktyczny. Jeśli nie potrzebujesz zbyt dużej powierzchni to polecam ten
https://www.castorama.pl/produkty/narzedzia-i-artykuly/warsztat-i-organizacja/porzadek-i-magazynowanie/stoly-i-szafki-warsztatowe.html

wojo72

Te wolfcrafty master 600 i 700 sobie odpuść, to rozwiązanie z pochylanym stolikiem jest mało stabilne, już lepiej kupić dwa master 200 i jak na nie wrzucisz jakiś blat masz dużą powierzchnię roboczą. W tej cenie lepszy jest bosch pwb 600 a z tańszych keter work table ale to plastik więc z chemią trzeba uważać. Ja sporo działam w terenie i mam różnych składanych stolików chyba z 6 ale najczęściej używam dwóch stolików skila z tych najprostszych, w ich imadła łapię dwa krawędziaki i do tego mocuję większy blat.


wojo72

Tak o tego ketera mi chodziło, można go trafić taniej w promocjach ok. 270 zł. Jest całkiem stabilny i spora powierzchnia, fajnie się składa, castorama ma jego odpowiednik tylko podają niższą nośność, keter deklaruje chyba 500 kg.

M.ChObi

Kilka pytań dodatkowych co by było łątwiej podpowiedzieć

czy ten stół ma być tylko do położenia materiału , przytkręcenia czegoś , szlifowania ??
Czy może ciężka praca dłutem młotkiem etc

Czy nie masz żadnego innego blatu roboczego ? bo może jak masz to lepiej dokupić imadło za 100 pln , zamontować i masz super miejsce do pracy ( o wiele bardziej stabilne )

Czy masz jakiś warsztat ? piwnicę ? balkon czy może mało miejsca ?

I ostatnie pytanie w której części kraju działasz ? Może w okolicy znajdzie się kornik ( a pewno się znajdzie ) co by pomógł Ci zbudować  prosty blacik , w tej cenie materiał kupisz a jakość wykonania i stabilność będzie znacznie większa jeśli nie masz narzędzi
Nie jestem jak Fyme , ja nie spamuję , piszę tylko małowartościowe posty w znacznych ilościach .

Davidk1

#7
Dzięki za porady ten bosch spoko wygląda. Mi też o tego ketera chodziło. Niestety mało miejsca i temu składny. Niestety nie mam blatu czy stolika warsztatowego. Do tej pory używałem zwykłego ogrodowego stolika składanego, ale masakra na nim pracować. Stolika zamierzam używać do szlifowania, pracy z żywicą i zalewania form, lakierowaniem, malowaniem itp. Czasem pewnie popracuję z większym, cięższym kawałkiem drewna. Ciężkiej pracy nie planuję, ale na pewno będę czasem skręcał, wiercił, ciął itp. Myślę też nad używaniem frezarki i wyżynarki ale w przyszłości jak zakupię. Może się też zdarzyć praca z metalem.  Generalnie większość to drobne prace. Jestem  z okolic Oświęcimia. Myślę, że to wam ułatwi pomoc. Dziękuję za duży odzew i zainteresowanie :)

fyme

Jakoś nie przekonują mnie te małe stoliczki. Co można na tym zrobić?
Wolałem zrobić stolik pod siebie i też jest składany a miejsca więcej.

KrisssK

Ja osobiście widzę bardzo ograniczony zakres zastosowania takiego stolika. Przede wszystkim jest to bardzo niestabilnae miejsce do pracy. Mam taki stolik i chyba nie użyłem to ani razu. Może te droższe są sztywniejsze ale jakie by nie były to miejsca na tym jest bardzo mało.
To raczej chyba tylko tak awaryjnie gdzieś na  robocie coś lekko przytrzymać ale do stacjonarnej pracy to sobie tego nie wyobrażam.

Mery

300-550 zł za takie maleństwo ? ???
przecież wystarczy trącić i się przewróci , do zalewania żywicą musi być stabilne, najprostszym sposobem to porządne kobyłki które możesz zrobić samemu i kawałek blatu na to , w każdej chwili możesz złożyć i rozłożyć w pół minuty

https://www.youtube.com/watch?v=tZuLm2x-y1I

Daraas

Mery ma rację, to też zależy ile miejsca potrzebujesz i ile miejsca masz na przechowanie złożonego stolika. Taki Keter sprawdzi się przy mniejszych realizacjach, ale jak potrzebujesz pracować z większym materiałem to takie kobyłki+grubszy blat byłby niezłym rozwiązaniem. Plus też taki, że możesz przy tym usiąść i wsunąć się bliżej blatu, czego nie zrobisz przy Keterze.

Davidk1

Daraas myślę że do mniejszych rzeczy typu zegary z plasterków i żywicy czy inne podobne rzeczy wielkościowo. Mam w pomyślę zrobić na prezenty kilka ozdobnych desek do podawania i krojenia. Jak również jakąś biżuterię. Mam też fajny kawałek korzenia miał iść do akwarium, ale się nie nadaje. I zainspirowany różnymi filmikami w necie chciałbym mini stolik kawowy z niego zrobić. Wielkość tak orientacyjnie może być większy jak keter bo zmieszczę, tylko nie wiem jaka wielkość blatu bo nie wiem jaka by nie była za mała i za duża.  A i plus w tych składanych mocowanie wydaje się wygodne, bo nawet o nie regularnym kształcie zamocujesz, a może się mylę.

Daraas

To może jak masz niedaleko to skocz do Castoramy czy Juli i obejrzyj stolik. Jeśli uznasz że będzie wygodny ... to masz rozwiązanie ;)

Jak okaże się zbyt chybotliwy i za słaby to będziesz szukał dalej albo sam zrobisz :)

Strużyn

Ja mam składany stolik Wolfcrafta. Solidny i ciężki. W garażu zawsze jak mam już wszystko zawalone .... strugnica itp to go rozkładam ... kładę nań kawał blatu i mam dodatkową powierzchnię. Tak kilkanaście lat mi służy, więc nie są to wyrzucone pieniądze. Za to do dłutowania, strugania się nie nadaje. Do szlifowania natomiast, czy przyłapania formatki do przycięcia zagłębiarką jak najbardziej.