Hej,
Czy jest jakaś metoda na uniknięcie wyrwań przy cięciu belek piłą z łańcuchem?
Potrzebuje pociąć z zachowaniem kąta prostego belki 120x120 i większe przekroje. Wczoraj była próba Protoolem SSB i idzie super, trzyma kąty ale te wyrwania. Wyrywa od góry jak łańcuch wychodzi, idzie po tym stopa więc nie ma za bardzo jak podłożyć. Łańcuch jest nowy więc jest ostry.
Robię altankę i jak patrzę na zdjęcia w necie to cięcia nawet wielkich belek są czyste, ładne i proste. Jak oni to tną, że to tak ładnie wygląda?