Czy do szuflady ze zwykłą prowadnicą rolkową mogę założyć w miarę bezinwazyjnie prowadnicę np. kulkową z pełnym wysuwem i cichym domykiem? Teoretycznie różnica w szerokości prowadnic jest minimalna, wręcz pomijalna. Powinno być około 12,5mm luzu, u mnie nawet jest trochę więcej i zastanawiam się czy się nie będzie klinować? W ostateczności coś podkleję/podłożę jeśli będzie za szeroko. Nie mam jednak doświadczenia i nie wiem czy takie prowadnice nie muszą mieć jeszcze jakichś innych wymagań.