Jak najlepiej zesztukować dwie sztachety ze sobą, bo są za krótkie, a "ktoś" nie chce kupić na wymiar? Tak, żeby nie rozlatało się to po zimie. Frezu do mikrowczepów nie mam. Myślałem o kołkach, kleju i połączeniu niewidocznym, a otwory po wkrętach zaszpachlować.
"Ktoś" najchętniej zrobiłby papuły od strony "niewidocznej", łącząc obie kawałkiem sztachety, ale od wewnątrz wyglądać to będzie jak du*a.