HydePark - to co podziemie kocha najbardziej ! > Takie tam..

szybkie pytanie - szybka odpowiedź

<< < (3024/3073) > >>

Dżepetto:
cześć. Proszę o poradę.
chciałem zapytac czy jest sposób aby krótkie pieńki sumaka octowca nie popękały. Nie mam jescze pomysłu na nie dlatego nie chcę przecierać ich. Nie wiem nawet czy do toczenia czy na deseczki. Dlatego nie wiem jak pociąć. Mają koło 60-80cm długości fi koło 20-30. Brałem co było, ponoć fajnie się toczy, ale jak sostawię w pieńku to pęknie. Może ktoś podpowie co z tym zrobić? Jak pociąć żeby materiał sie nie zmarnował? Leżą teraz na słońcu niestety.

Dżepetto:
A może lepiej zostawić aż pęknie i wtedy coś pozalewać i w tedy toczyć po wyschnięciu i spękaniu? Bo jak to przetrę bez sensu to zawsze gdzieś jakiegoś wymiaru zabraknie. Klejone w tym przypadku do toczenia mniej widzę bo to ma wyrazisty słój i tylko przysporzy dylematów artystycznych. Chyba że jestem w błędzie. Ładne to to ale na jakieś detale chyba. Ktoś podpowie coś? Może ktoś kto toczy?

Dżepetto:
Sprostowanie. Grube na 18-25. Długie na 70-100 no i pieńki nie są proste. I chyba pytanie najlepiej zadać o to co z tego zrobić. Jak ktoś zna drzewko to zna temat. Bardzo wyraźny słój. Duży połysk, fajne kolorki.

Mery:
ściągnij kore, sztorce zamaluj klejem, farbą czy co tam ci w puszcze zalega i schowaj to żeby nie leżało na słońcu

Dżepetto:
Czy ściągnięcie kory nie przyspieszy wysychania z zewnątrz? i przez to pękania po długości? Sztorce zamalowane. A do zacienionego miejsca nie mam dostępu niestety. Tylko pod dachem z wyłączonym już ogrzewaniem. Tak to jest jak się chce "uratować" więcej niż można przerobić. Teraz muszę je niańczyć.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej