szybkie pytanie - szybka odpowiedź

Zaczęty przez Mery, 2018-12-23 | 13:20:16

Poprzedni wątek - Następny wątek

jpyt

Tak na marginesie dyskusji o kamieniach to, że też wam chce się w to bawić.
Ja od kiedy odkryłem folie ścierne to już wiem, że nigdy nie wrócę do kamienia. Tania płytka diamentowa 600/1000 + kilka arkuszy foli ściernych załatwia sprawę.
Moczenie, pilnowanie i w razie potrzeby wyrównywanie kamienia, papranie się mazią z niego.
To samo uzyskuje się na foliach ściernych, po prostu położonych na szklanej płytce (5 takich płytek kupiłem u szklarza za 20 zł czy coś takiego). Szybko, czysto, idealnie płasko.

VelYoda

haliaetus lub haliaetos – morski orzeł (bielik), rybołów, od gr. ἁλιαιετος haliaietos – morski orzeł (bielik), rybołów, od ἁλι- hali- – morski, od ἁλς hals, ἁλος halos – morze; αετος aetos – orzeł.

Zikks

Cytat: kwita w 2024-05-07 | 13:39:08
Cytat: Zikks w 2024-05-07 | 12:10:16
Jak na rysunku. Przy połączeniu prostopadłym płyt stopę ruchomą przykładam do zewnętrznych płaszczyzn odniesienia. A w tym przypadku mam raz kąt 45st. a drugi raz 135 st. którego na domino nie mogę ustawić.

Nie frezujesz pod łącznik domino równolegle do wieńca tylko w obu przypadkach prostopadle do powierzchni łączonych ;)

Czyli jak mniemam musze wtedy zastosować kołek domino max 4x20?

jpyt

Cytat: VelYoda w 2024-05-07 | 13:52:02
gdzie kupujesz folie i jakie?
Kupowałem w sklepie, którego już nie ma. Tutaj na szybko teraz wygoolowane: https://somap.pl/pl/p/Folia-scierna-ziarnistosc-3000/2942
Najlepsze folie są od 3M (takie ja posiadam).

Mam 5 micronów (odpwiednik 4000 w kamieniu), 3 microny (odpowiednik 7000)  i 1 micron (odowiednik 22'000).  1 micron to już daje lustro na nożu.
tutaj kalkulator do przeliczeń:  https://www.bestsharpeningstones.com/article_details.php?id=1&article_name=Micron%20to%20Grit%20Conversion%20Calculator


pinkpixel

Cytat: MatC w 2024-05-07 | 13:41:50
Jak u Was wygląda sprawa nacisku i czasu ostrzenia w trakcie honowania? Na filmach widzę, że jedni głaszczą delikatnie, inni przeciwnie. Jakieś wskazówki?


hmm, nie mam jakiegoś ustalonego schematu powtarzalnego, trę, co jakiś czas sprawdzam palcem, wycieram aż do momentu kiedy zdaje mi się że jest ok :) , co do siły też jakoś nad tym się nie zastanawiałem, gdybym miał opisać wychodzi mi że dociskam miernie/średnio/miałko - nie nazwał bym tego ani gładzeniem ani szorowaniem, ruchy - posuwisto-okrężne ;D , aa i jak gra muzyka to czasami biodrami ruszam jak bajadera ;D

MatC

Cytat: jpyt w 2024-05-07 | 13:50:05 Tak na marginesie dyskusji o kamieniach to, że też wam chce się w to bawić.
Ja od kiedy odkryłem folie ścierne to już wiem, że nigdy nie wrócę do kamienia.
Jak używałem papieru, to myślałem, że potrzebuję kamieni. Kupiłem kamienie i okazuje się, że folie byłyby lepsze (nawiasem, pierwszy raz widzę takie cudo). To od razu mi powiedzcie, za czym mam wzdychać, jak się za czas jakiś przerzucę na te folie? :)
Ta cała babranina, o której wspominasz, ma swój urok, na który może sobie pozwolić amator, dla którego czas nie jest priorytetem w takim dłubaniu. O ile rzecz jasna nóż jest po tym ostry.
Na jakiej grubości szkła używa się tych folii i czy szybko się degradują?

Cytat: pinkpixel w 2024-05-07 | 14:09:11 hmm, nie mam jakiegoś ustalonego schematu powtarzalnego, trę, co jakiś czas sprawdzam palcem, wycieram aż do momentu kiedy zdaje mi się że jest ok :) , co do siły też jakoś nad tym się nie zastanawiałem, gdybym miał opisać wychodzi mi że dociskam miernie/średnio/miałko - nie nazwał bym tego ani gładzeniem ani szorowaniem, ruchy - posuwisto-okrężne ;D , aa i jak gra muzyka to czasami biodrami ruszam jak bajadera ;D
Dzięki, czyli trzeba się z nimi obyć i tyle. :)

kwita

Cytat: Zikks w 2024-05-07 | 13:58:12
Cytat: kwita w 2024-05-07 | 13:39:08
Cytat: Zikks w 2024-05-07 | 12:10:16
Jak na rysunku. Przy połączeniu prostopadłym płyt stopę ruchomą przykładam do zewnętrznych płaszczyzn odniesienia. A w tym przypadku mam raz kąt 45st. a drugi raz 135 st. którego na domino nie mogę ustawić.

Nie frezujesz pod łącznik domino równolegle do wieńca tylko w obu przypadkach prostopadle do powierzchni łączonych ;)

Czyli jak mniemam musze wtedy zastosować kołek domino max 4x20?

Raczej tak. 5x30 przy wieńcu będzie za długi. Według rysunku do wienca przyłóż domino z ruchomą częścią na zewnętrznej płaszczyźnie, do boku możesz ustawić ruchomą część na kąt prosty i frezować  ;)

krzysiek

Tak się zastanawiam skąd kolega MatC wyczaił papier 7000 , największy jaki widziałem to wodny 2500 , mam jeszcze parę arkuszy ale od czasu kiedy kupiłem trzy osełki diamentowe DMT DiaSharp przestałem się bawić z papierami

VelYoda

haliaetus lub haliaetos – morski orzeł (bielik), rybołów, od gr. ἁλιαιετος haliaietos – morski orzeł (bielik), rybołów, od ἁλι- hali- – morski, od ἁλς hals, ἁλος halos – morze; αετος aetos – orzeł.

MatC

Cytat: krzysiek w 2024-05-07 | 16:02:32
Tak się zastanawiam skąd kolega MatC wyczaił papier 7000 , największy jaki widziałem to wodny 2500 , mam jeszcze parę arkuszy ale od czasu kiedy kupiłem trzy osełki diamentowe DMT DiaSharp przestałem się bawić z papierami

Kiedyś na Allegro zamówiłem:
https://allegro.pl/listing?string=papier%20wodoodporny%207000

krzysiek

No cóż świat poszedł do przodu, ostatni raz papiery kupowałem 10 lat temu. Osełki diamentowe mam od ośmiu lat i tylko nimi ostrzę.

MatC

#15446
Powoli puzzelki mi się łączą, obraz się rozjaśnia i wygląda na to, że moje oczekiwania musiały wypaść blado w konfrontacji z rzeczywistością. Z pomocą spieszy nieoceniony Nick Engler (https://workshopcompanion.com/KnowHow/Tools/Sharpening/3_Sharpening_Tools_Materials/3_Sharpening_Tools_Materials.htm).

Wychodzi na to, że oznaczenia na kamieniach tego typu, to nie jest gradacja, w znaczeniu ziarnistości (teraz już nie wiem, czy to są synonimy, czy nie?). Nie ma co się dziwić, że grań wygląda zupełnie inaczej niż po papierze 7000 jak kamień 8000 to odpowiednik papieru 1200. Tak z resztą na oko oceniałem, że wygląda mi to coś lepiej niż po papierze 600 a gorzej niż 1200, więc jak dołożyć do tego brak doświadczenia, to zaczyna mieć sens.

A ja nakupowałem kamieni, myśląc, że Boga za nogi złapałem... Najgorzej, że wszystkie już usmarowałem stalą, więc są moje na zawsze. :)

A teraz przyznać się — kto jest równie zaskoczony? No i co z tą gradacją? Czy to jest to samo co ziarnistość? Bo nie wiem, czy mnie sprzedawca w błąd wprowadza opisem, czy niedouczony jestem?

Edycja:
Na tej samej stronie Nicka Englera jest napisane, że to japońskie oznaczenie ziarnistości.  m)

MichalJ

Cytat: MatC w 2024-05-07 | 22:07:06 A teraz przyznać się — kto jest równie zaskoczony? No i co z tą gradacją? Czy to jest to samo co ziarnistość? Bo nie wiem, czy mnie sprzedawca w błąd wprowadza opisem, czy niedouczony jestem?
Nieraz się spotkałem z opinią że nie można gradacji pomiędzy różnymi typami kamieni bezpośrednio porównywać i pewnie jest to prawda, ale te liczby w nawiasach są chyba przesadzone. Ile się naczytałem wątku w amerykańskim internecie o ostrzeniu i kamieniach (chyba bym w tym czasie kolejny projekt zbudował) i ostatecznie większość weteranów ostrzy albo na kamieniach diamentowych plus polerka (a la Paul Sellers), albo kończy na kamieniu wodnym o wysokiej gradacji (podobnie jak Rob Cosman). Jak masz przyzwoity kamień wodny o gradacji >6k to - pomijając wygodę i te inne wyżej wspomniane cechy - na pewno jesteś w stanie naostrzyć w stopniu wystarczającym do 99% zastosowań. Nawet jeżeliby założyć, że masz rację powyżej i papier o gradacji powiedzmy 5000 byłby odpowiednikiem - nie wiem, ekstrapoluję tę zależność - kamienia wodnego 30k, to i tak taka ostrość byłaby pewnie zbędna i po minucie używania narzędzia już by jej i tak nie było.

A może coś nie do końca robisz dobrze, jeżeli po kamieniu 7000 masz gorsze ostrze niż po papierze 1200?

MatC

Cytat: MichalJ w 2024-05-09 | 00:09:10 A może coś nie do końca robisz dobrze, jeżeli po kamieniu 7000 masz gorsze ostrze niż po papierze 1200?
Z całą pewnością. Myślę, że to kwestia braku doświadczenia w pracy z kamieniami wodnymi. Myślę też, że masz rację co do tego, że ostrość uzyskana po prawidłowym użyciu takiego kamienia/papieru, oraz dodatkowa polerka jest zupełnie wystarczająca do pracy.
Poostrzyłem z resztą jeszcze swoimi kamieniami i w gruncie rzeczy jestem z nich zadowolony i zakupu nie żałuję.

Jednak... moje doświadczenie zdaje się potwierdzać informację, którą można znaleźć na stronie Workshop Companion: "A GRITTY COMPARISON –Japanese waterstones appear to be finer than other sharpening abrasives because  they have a higher grit number. However, the Japanese grading system is different from the one used in the United States.". Jeśli więc to prawda, to jestem zupełnie zszokowany tym, jak trudno do takiej informacji dotrzeć, podczas gdy powinna być ona powszechnie dostępna dla europejskiego klienta, który myśli, liczy i mierzy po europejsku, nawet kiedy kupuje kamienie japońskie.

VelYoda

O, szykuje się kolejna praca habilitacyjna.
powiem tak. używałem raz diamentów DMT na spotkaniu u Renaty. i po swoich chińczykach byłem zszokowany.
jak się kupuje tanio to przynajmniej trzeba wyciągnąć z tego 100% nauki i wypracować 1000% chińskiej techniki ostrzenia. a w tym czasie odkładać na coś extra. trza robić, podglądać i dalej robić. Mud stone swoje kosztuje i do końca nie wiadomo czy warto do tego co robimy.
haliaetus lub haliaetos – morski orzeł (bielik), rybołów, od gr. ἁλιαιετος haliaietos – morski orzeł (bielik), rybołów, od ἁλι- hali- – morski, od ἁλς hals, ἁλος halos – morze; αετος aetos – orzeł.