Ja też. Cegła przyjedzie albo pustak i bujaj się z kurierem, protokołami itp. Możliwość niby jest za pobraniem ale cholera wie czy działa. W każdym razie najważniejsze jest to co pisze, że nie ma takiej możliwości żeby maszynę która kosztuje 1200 zł sprzedawać za 570 zł.