Obi, oczywiście bardzo dziękuję Ci za rzeczową poradę.
Już wiem jakie rozwiązanie jest profi i być może sięgnę w przyszłości (może niedalekiej) po taki pistolecik gdy budżet się odbuduje.
Będę miał na uwadze Twój link
Ale naprawde na tę chwilę w planach jest pomalowanie trochę mebli ogrodowych, jakieś fronty do szafek garażowych, altana na działce, drzwi do nory, jakiis kawałek ogrodzenia itp. dlatego poszedłbym w tańsze rozwiązanie bo powinno dać radę a wielka precyzja w takich zastosowaniach nie jest raczej potrzebna.
Stąd moje pytanie o bardziej budżetowe rozwiązanie. Nie gniewaj się...
Kompresor uciągnie, co prawda będzie pracował prawie cały czas ale mnie się nie spieszy więc mogę malowac z przerwami na napełnienie zbiornika - zaden problem.