Poratujcie proszę:
Strug przestał brać deskę, skrobie najwyżej takie drobne paprochy. Ostrzyłem, regulowałem- jak wezmę całkiem nieobrobioną dechę, to drze aż miło.
Decha ma fale (drobne garby) wzdłuż ("czoło" takiej fali układa się naprzeciw ostrza), długości około 20-30 cm. Coś jest nie tak, ale nie potrafię dojść co- narzędzie jakby ślizgało się po grzbietach tych garbów.
Strug 18x5 cm, gładzik.