Dziękuję Panowie za słowa otuchy. Bo chodzi o to, że na moim dotychczasowym sprzęcie pseudo strugarkowym niewiele da się wyprostować bo sam pokrzywiony.
A cena zakupu pomiędzy Tritonem a Stilerem jest spora, poza tym wielkość, w tym przypadku, ze względów lokalowych im mniejszy tym lepszy.
Czyli Triton a jak się rozkręcę to się wymieni na coś większego.
Koniec i kropka.