Moje 2 grosze amatora:
Kolega też kupował w zeszłym tygodniu. W poniedziałek kupił a w środę mu przywieźli. To co mnie natomiast kompletnie zaskoczyło to brak regulacji szafek górnych na listwie. Po prostu jeśli listwa gdzieś ucieknie to... szafki wiszą krzywo
Tak, to jest bardzo korporacyjne - jak można zaoszczędzić $0.01 to na pewno tak zrobią. Szafki górne są mocowane na chama na stałe na szynie, bez regulacji - w zestawie są takie kątowniki na szynę. Regulacja polega (wg instrukcji) na wyrównaniu szafek, ściśnięciu ich ściskiem stolarskimi i skręceniu śrubami. Czyli jak masz nierówną listwę na ścianie, to gdzieś szafka będzie lewitowała opierając się na sąsiedniej. Nie ma regulacji odległości od ściany, jak ściana ucieka w pionie to będzie krzywo.
Słabe mają też to, że niskie lodówki do zabudowy pod blatem mają netto 59 z groszami - montuje je się bez szafki, drzwi się przykręca tylko do drzwi lodówki. A wszyscy inni producenci AGD robią lodówki na 56 cm.
Do systemu nóżek też nie jestem przekonany, miałem worek przydasi po poprzedniej kuchni i użyłemzwykłych nóżek i zaczepów do listwy - bo chciałem mieć pod szafkami listwę taką samą jakna ścianie, a z wieszakami do nóżek z Ikei się nie da
Wiem, bo siostra kupiła wypaśną kuchnię z montażem (montażysta był super nie tylko patrząc po ilości festooli), ja też mam ikeję (bo nie miałem czasu zrobić sobie sam)
dostawa - nie, nie mieli wszystkiego na stanie. Jechałem dwa razy, a chciałem proste rzeczy. Siostrze przywieźli niekompletne i z pomylonym asortymentem... różowo nie jest.
Teraz szafki bym sobie sam zrobił, a kupił w Ikei tylko fronty, bo korpusy kupione tamże i tak pociąłem i złożyłem po swojemu. Ale jak potrzebowałem, to nie miałem czasu
Korpusy z ciastoram, lerłę to już żenada - są chociażby płytsze co kończy się albo kilkoma cm straconymi za szafkami, albo węższym blatem i płytką/zlewem zbyt blisko krawędzi/ściany.
Natomiast niewątpliwą zaletą Ikei jest multum akcesoriów do szafek - od ociekaczy do naczyń przez pojemniki na śmieci po wiele innych, czego tylko chcesz. Ociekają one Kitajem, ale nie takim prostackim jak w auchanie czy castoramie - są trochę mocniejsze
AAA, mocny mają sklepik z wyprzedażami. Kupiłem przeceniony wyciąg kuchenny z 999 zł na 349, bo nie miał pokrętła. Kupiłem standardowe pokrętoło do wzmacniacza w sklepie z częściami elektronicznymi za 3,50 - pasowało idealnie, bo werk wyciągu to jakaś dobra włoszczyzna jest.
Ot, takie wynurzenia amatora. Złotą łopatę za wykopanie tematu oddajcie komuś innemu
Pozdrawiam, Wojtek