Wiem że nie jest potrzebna albo boje się że mi się to dobrze nie zlicuje przy klejeniu i nie będę tego w stanie później wyrównać..
@myszor Nawet z uzyciem lamelownicy to wszystkie klepki w blacie idealnie ci sie nie zlicują, przynajmniej ja mam takie doświadczenia.
Ja sobie wypracowałem taki sposób że najpierw kleje z klepek powiedzmy 60mm szerokie, bez użycia lamelownicy, takie formatki które zmieszczą się mi w grubościówke.
Wrzucam te pośrednie formatki w grubościówkę a potem dopiero z tego gotowy blat i tu juz faktycznie wspomagam się lamelownicą.
Poprostu łatwiej przypilnować zlicowania sie krawędzi klejonych jak masz ich powiedzmy jedną czy dwie bo kleisz juz z szerokich lameli.
I tak jak pinkpixel pisze, tez wczesniej jak nie miałem lamelownicy to radziłem sobie frezarką z frezem rowkującym 4mm.