Gałęzie do 10-12cm średnicy, a nawet trochę grubsze naprawdę bardzo ładnie idą piłką ręczną, nawet taką za 20 złotych z OBI. Ważne, żeby to była gałęziówka, czyli "lisi ogon" - lekko wygięta, z zębami po wklęsłej stronie. No i żeby ostra była, rzecz jasna. Kiedy parę(naście) lat temu zajmowałem się tym trochę bardziej profesjonalnie, to mała spalinówka była tylko do pnia i grubych gałęzi, całą resztę robiliśmy ręcznymi i naprawdę szło to sprawnie.