szybkie pytanie - szybka odpowiedź

Zaczęty przez Mery, 2018-12-23 | 13:20:16

Poprzedni wątek - Następny wątek

Paweł B.

Myślałem że uniknę składania na miejscu ale chyba tak będzie musiało być:)

tomekz

Można  np  zrobić korpus 6 cm niższy by sie dało go postawić . Do tego cokół   (   nogi ? )oddzielny , podsunięty pod pionowy korpus

Jakacor

#10667
Zamawial ktos formatki i/lub fronty w szczytnie lub okolicach?

Dacie jakis namiar na hurtownie?

Alternatywnie Ostroleka, Różan lub okolice dadza rade.

Girdian

Moja pani zażyczyła sobie deskę na wannę (na kieliszek wina, książkę itp). Jakie drewno będzie najlepsze na takie coś i czym najlepiej zabezpieczyć?

M.ChObi

Egzotyk najlepszy ale zwykłe liściaste dobrze zabezpieczone też powinno dać radę
Nie jestem jak Fyme , ja nie spamuję , piszę tylko małowartościowe posty w znacznych ilościach .

pinkpixel

Cytat: Girdian w 2021-09-20 | 21:57:57
Moja pani zażyczyła sobie deskę na wannę (na kieliszek wina, książkę itp). Jakie drewno będzie najlepsze na takie coś i czym najlepiej zabezpieczyć?

sosna, jodła

Strugmar

Cytat: Girdian w 2021-09-20 | 21:57:57 czym najlepiej zabezpieczyć?
Ostatnio używam tani i dobry "lakier bezpodkładowy vidaron"
film
https://www.youtube.com/watch?v=qH4_liTaQ3I

Mery

zużyłem ze 20 litrów tego lakieru w zeszłym roku, fakt jest tani, dodam że zaje**ście się nim lakieruje, ładnie kryje już pierwsza warstwa, jest gęsty i fajnie sie go pędzlem nakłada, trzeba sie postarać żeby zrobić zaciek, ładnie się rozpływa po drewnie rozprowadza,  równo się rozlewa, nie spływa, nie śmierdzi za bardzo, w miarę szybko schnie, ale ma też wadę, strasznie żółci drewno, jasne gatunki jak świerk czy klon wychodzą pod nim poprostu żółte

pinkpixel

Cytat: pinkpixel w 2021-09-20 | 22:20:32
Cytat: Girdian w 2021-09-20 | 21:57:57
Moja pani zażyczyła sobie deskę na wannę (na kieliszek wina, książkę itp). Jakie drewno będzie najlepsze na takie coś i czym najlepiej zabezpieczyć?
sosna, jodła

Nieżyjący już niestety Maciej Norwa przy okazji dyskusji na FB o drewnie do kontaktu z wodą, stwierdził że on nie widzi problemów na styku sosna/woda i wiele wykonanych przez niego z tego drewna zewnętrznych donnic, pomostów jakoś ma się dobrze po 10-20 latach. Trzeba tylko wiedzieć jak zabezpieczyć. (Czym to zabezpieczał nie pamiętam, albo nie napisał wtedy).

Są też fakty historyczne z badań etnografów gdzie sosna była najczęściej wykorzystywanym drewnem do budowy różnego rodzaju naczyń, głównie klepkowych - cebrzyki, wiadra itp.
Tutaj link strona 12/272 do opracowania "Średniowieczne wyroby drewniane z Ostrowa Lednickiego - analiza surowcowa" http://studialednickie.pl/wiadomosci/tom-iv/0b187265f27e0be0c8f113bfcf9d7f44.pdf, do naczyń toczonych czy struganych lepsze były gatunki liściaste, do klepkowych sosna/cis/jodła. Choć w innych rejonach korzystano np. z olchy. Kwestia dostępności surowca - lokalnie.

Co do zabezpieczania: namawiam do spróbowania olejowania i wosku, jak ci się nie spodoba zrobisz drugą i polakierujesz. Dla mnie jest różnica w obcowaniu z drewnem które dotykowo pozostaje drewnem, a takim które zostało szczelnie zamknięte pod powłoką lakieru. Nie wszyscy muszą to podzielać, ale jak to się mówi: dopóki nie spróbujesz nie wiesz czy to lubisz czy nie :)







Quent

Cytat: pinkpixel w 2021-09-21 | 07:52:21
Co do zabezpieczania: namawiam do spróbowania olejowania i wosku, jak ci się nie spodoba zrobisz drugą i polakierujesz. Dla mnie jest różnica w obcowaniu z drewnem które dotykowo pozostaje drewnem, a takim które zostało szczelnie zamknięte pod powłoką lakieru.

Mam ogólnie identyczne podejście jednak kupiłem ostatnio stół, który blat z akacji ma lakierowany ale ten lakier jest matowy/satynowy bardzo cienka warstwa chyba bo w dotyku jest tak jakby położony był olej/wosk. Nie ma tej charakterystycznej dla lakieru plastikowej powłoki.

pinkpixel

Cytat: Quent w 2021-09-21 | 10:02:29
Cytat: pinkpixel w 2021-09-21 | 07:52:21
Co do zabezpieczania: namawiam do spróbowania olejowania i wosku, jak ci się nie spodoba zrobisz drugą i polakierujesz. Dla mnie jest różnica w obcowaniu z drewnem które dotykowo pozostaje drewnem, a takim które zostało szczelnie zamknięte pod powłoką lakieru.

Mam ogólnie identyczne podejście jednak kupiłem ostatnio stół, który blat z akacji ma lakierowany ale ten lakier jest matowy/satynowy bardzo cienka warstwa chyba bo w dotyku jest tak jakby położony był olej/wosk. Nie ma tej charakterystycznej dla lakieru plastikowej powłoki.

No jest tych środków teraz od groma, nie mówię, czasami też coś polakieruję, mnie podoba się w oleju również to, że po nim drewno użyję reklamowego frazesu "ożywia się" dostaje głębi, to tak jak z tłuszczem rozlanym na kartce papieru, w tym miejscu gdzie jest papier zatłuszczony robi się bardziej przeźroczysty i z drewnem dzieje się to samo, lakier mimo wszystko zaschnie na powierzchni, najbardziej podoba mi się lakier kiedy nie zaschnie, jak jest mokry to ładny, później już się robi tępy taki efekt jak po położeniu szyby.

Kamil i Gosia

Jaki lakier polecicie na zewnątrz, sosna będzie wystawiona na słońce i deszcz. Może jakiś lakier jachtowy? Czy zwykły lakier do schodów, dwuskładnikowy wystarcza?

Mery

o Lakiery pytaj @Qiub on specjalista od tych środków, tylko nie daj se wcisnąć jak Ci powie że najlepszy jest przepalony olej z ursusa albo smoła ;D

niedawno malowałem jachtowym sosnowe deseczki na takie niby żaluzje na zewnątrz, ale dopiero 3 miechy wiszą więc za krótko by powiedzieć jak to się zachowa po latach
https://gizmogaraz.pl/produkt/lakier-jachtowy-bezbarwnymatowy-do-drewna-075l/

RobRob


Qiub

lakier jachtowy to coraz popularniejsza nazwa pojawiajaca sie nawet w lakierach sprzedawanych w marketach.

lakiery jachtowe to nic innego jak gestosieciowane lakiery akrylowe, poliuretanowe na bazie zywic poliestrowych lub epoxydowych.
slowo gestosieciowane odnosi sie do zageszczenia czastek bazy lakieru wzgledem rozpuszczalnikow.


gestosieciowane lakiery maja dlugi czas do pylosuchosci i dlugi okres dojrzewania i wygrzewania.
zazwyczaj pylosuchosc to od 2h do 24h, dojrzewanie to okolo 7-14 dni. Proces wygrzewania powinien zostac wykonany w komorze lakierniczej, na sloncu lub lampami. Lub rownie dobrze po jakims czasie sam sie w odpowiedni sposob utwardzi i zahartuje.

Nie polecam z doswiadczen swoich zabaw z marketowymi lakierami. Spotykalem sie z tym ze w marketach ten sam produkt  w takiej samej puszce mial nieco inny sklad i przez to podejrzewam byl kilka zlociszy tanszy.

Podam ciekawy przyklad!
Kiedys mialem do czynienia z klientem ktory kupil o ile dobrze pamietam altaxa o dzwiecznej nazwie ZYWICZNY z ochrona na iles tam lat ;D
Po odczytaniu skladu okazalo sie o ile dobrze kojarze ze to byl zwykly lakier z dodatkami zywic poliestrowych chyba.
Dla porownania zwykly lakier samochodowy MS za mniej wiecej tyle samo kaszanki mial duzo lepsze parametry. A akrylowy HS w tym samym sklepie bil tego altaxa na leb i szyje.


Zamiast srac sie w szukanie w nazwach lakierow jachtowych, super hiper albo dajacych 500 lat gwarancji poszukajcie po prostu normalnych lakierow ktore polozycie sobie na oczyszczony material i zostawicie w spokoju na kilka dni.


Ja ostatnio kladlem Novola z lini N - dobry produkt i musze sam to przyznac, dostalem od znajomego kilka produktow do testow jak to na drewnie sie spisze. Jest ok ale minelo dopiero kilka tygodni wiec zachwalal wiecej nie bede na razie.

Standardowo klade Pollak P11 do ciezkich warunkow na lata a z akryli Pollak Klar S. Zaznaczam ze sa ciezko polerowalne wiec jak cos spi***olicie to szarpanina i nerwy sa.
W tej klasie sie juz nie od******oli takich rzeczy jak przy zwyklej samochodowce.

Klar S oraz P11 biore glownie do ogrodowki poniewaz sa to dosc wyszukane lakiery z bardzo dobrymi filtrami czasteczkowymi UV.

Dla wnikliwych link do wstepnego zapoznania sie z technologiami i testami https://www.q-lab.com/pl-pl/test-services/florida.aspx