Chyba 100% mebli, które posiadam w domu, mają u dołu, ale jest to związane z budową szyny, która od strony szuflady ma formę L i to L podchodzi pod szufladę.
Generalnie to chyba właśnie tak to powinno wyglądać, a nie utrzymywać szufladę tylko na "wyrwanie" wkręta.
[EDIT] Albo mają L albo ściana szuflady jest frezowana i prowadnica jest wpuszczona. Tak czy siak, nie jest tak, żeby sam wkręt przenosił obciążenie.
Więc jeśli góra to powinno być wyfrezowane. Jeśli prowadnica u dołu szuflady to albo wpust (wyfrezowany) albo prowadnica L zachodząca "pod" szufladę.