Dobrze, powiem mojej księgowej, że był w internecie taki Quent, i co prawda gadał trochę na temat a trochę od czapy, mylił nadany nr vat ue z przepisami polskiej ustawy o vat, i nie do końca ogarnia zasadę podwójnego zapisu, ale ma dobrze ogarnięty jeden przypadek kupowania dłut z Niemiec i był pewny siebie, więc niech wszyscy teraz robią tak samo.